„Mora Zmora. Żeńskie istoty mitologiczne w folklorze słowiańskim” w Organistówce w Rabce-Zdroju
„Bo ileż to razy patrząc na stary zamek, koronujący ruinami górę mego rodzinnego miasteczka, marzyłem, że kiedyś w ten wieniec wyszczerbionych murów nasypię widm, duchów, rycerzy; że odbuduję upadłe sale i oświecę je przez okna ogniem piorunowych nocy, a sklepieniom każę powtarzać dawne Sofoklesowskie „niestety!” A za to imię moje słyszane będzie w szumie płynącego pod górą potoku, a jakaś niby tęcza z myśli moich unosić się będzie nad ruinami zamku (…) Tak więc, kiedy ty dawne posągowe Rzymian postacie napełniasz wulkaniczną duszą wieku naszego; ja z Polski dawnej tworzę fantastyczną legendę, z ciszy wiekowej wydobywam chóry prorockie (…)” – Juliusz Słowacki, Wstęp do Balladyny, 1839
Wiara w demony, bożki i inne mitologiczne stworzenia decydowała o wielu aspektach życia w przedchrześcijańskich społeczeństwach. To one decydować miały o tym, komu powiodą się żniwa, komu urodzą się dzieci, a kogo w danym roku trzeba będzie pogrzebać. Pomimo chrystianizacji terenów słowiańskich, te wierzenia w pewnym stopniu przetrwały do dziś, w dużej mierze w historii ustnej. Różne ich wątki i motywy, pochodzące z tradycji ludowej i opowieści zasłyszanych od dziadków, składają się na bogatą, różnorodną i porywającą wyobraźnię całość.
Szczególne miejsce zajmowały w mitologii Słowian kobiece bóstwa. To one decydowały o ludzkim powodzeniu lub nieszczęściu. W późniejszych chrześcijańskich tłumaczeniach słowiańskich mitów, rola i cechy wielu z tych postaci zostały wypaczone przez katolicką moralność. Grzech Ewy przelał się również na Szyszymorę, Mamunę i Rusałkę, które ponoszą jego konsekwencje aż do dziś.
Teoria duchologii głosi, że teraźniejszość istnieje tylko w odniesieniu do przeszłości. Estetyki czasów przeszłych, które jeszcze 20 lat temu uważaliśmy za staromodne, ponownie powracają jako ‘widma’ przeszłości. Fascynacja przeszłością, mityzacja czasów które dawno minęły i nadawanie im nowych kontekstów, również objawia się w powrocie do fascynacji mitologią słowiańską. Rewizjonizm dawnych słowiańskich wierzeń pozwala zrzucić ciężar patriarchalnych mitów i na nowo zabłysnąć postaciom dobrze nam znanym, jak Zmora czy wiosenna Marzanna.
Artyści i Artystki współtworzący wystawę Mora Zmora. Żeńskie istoty mitologiczne w folklorze słowiańskim, angażując się w ten magiczny rewizjonizm słowiańskich mitów, odkrywają na nowo złożoność żeńskich postaci mitologii słowiańskiej. Wypełniają luki pozostawione po chrześcijańskich, niezwykle polaryzujących interpretacjach ludowych opowieści pozwalają mitom odrodzić się na nowo, i w duchu Marzanny – bożki przewodniej wystawy.
Organistówka, główna lokalizacja wydarzenia, również przechodzi proces odrodzenia, inspirując się symboliką Marzanny, która swoją coroczną śmiercią zwiastuje wiosnę. Jest to budynek z 1860 roku, znajdujący się tuż obok starego kościoła Św. Marii Magdaleny w Rabce Zdroju, który wymaga gruntownego remontu wiążącego się z rozebraniem dużej części obiektu i odbudowaniem go z nowych lub zakonserwowanych materiałów. Przed ostatecznym, rytualnym odrodzeniem, Organistówka w oryginalnej formie będzie gościła wystawę ‘Mora Zmora’. Wystawa łączy teraźniejszość z przeszłością na poziomie metafizycznym i utrwala te ostatnie momenty historycznej Organistówki w pamięci widzów.
Zofia Lisowska
Przypisy
Stopka
- Osoby artystyczne
- Edna Baud, Kuba Falk, Zhanna Gladko, Jakub Gliński, Olwia Gzuy, Olga Holzschuh, Adéla Janská, Jadwiga Król-Wilczek, Nina Paszkowski, Jill Peters
- Wystawa
- Mora Zmora. Żeńskie istoty mitologiczne w folklorze słowiańskim
- Miejsce
- Organistówka, Rabka Zdrój
- Czas trwania
- 21.03.2021
- Fotografie
- Karol Pałka
- Strona internetowa
- kadenowka.com