SZUM
SZUM Wspieraj nas!
  • Działy
    • News
    • Krytyka
    • Rozmowy
    • Do zobaczenia
    • Na dobry początek
    • Eseje
    • Kwartalnik
    • Patronite
  • Archiwum
  • Podcast
  • Redakcja
  • Sklep
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!
Do zobaczenia 16.11.2018 3 min

„Mama” Anety Grzeszykowskiej w galerii Lyles & King

Redakcja
udostępnij — facebook   twitter/x   link
pobierz .pdf
Aneta Grzeszykowska, „Mama #32” (fragment), 2018
W sklepie

O nowych zjawiskach w polskiej fotografii pisze Adam Mazur

Lyles & King prezentuje wystawę Mama, na której znalazły się dwie serie fotograficzne polskiej artystki Anety Grzeszykowskiej. Na punktowo oświetlonych grafitowych ścianach galerii umieszczonych zostało siedemnaście zdjęć ukazujących córkę artystki, Franciszkę, bawiącą się lalką ludzkich rozmiarów, od pasa w górę przypominającą samą Grzeszykowską. Na piętrze galerii znalazła się seria autoportretów, na których twarz artystki została zniekształcona przez maski kosmetyczne. Ten zestaw, Mama i Beauty Masks, operuje mrocznym, wnikliwym rodzajem humoru, służącym do badania seksualności, kobiecości, macierzyństwa i konstruowania (oraz wymazywania) siebie.

W ciągu ostatnich dwóch dekad Grzeszykowska została doceniona za jej drwiące i niepokojące użycie performansu i fotografii do badania swojej zewnętrzności, a także historii feminizmu i autoreprezentacji. Mama jest przedłużeniem poprzednich serii, przy których artystka współpracowała z rzemieślnikami w celu stworzenia silikonowej repliki samej siebie. Teraz portretuje córkę pozującą z lalką, ukazując dziecko i obiekt w różnych sytuacjach – od idyllicznych (pływanie w jeziorze) po ponure (lalka przysłonięta plandeką). Użycie hiperrealistycznego symulakrum jako zastępnika ludzkiej postaci wynosi wymiar niesamowitości ponad efekt komiczny.

Seria Mama dyskretnie przywołuje feministyczne praktyki Cindy Sherman i Hannah Wilke lub niepokojące fotografie Franceski Woodman, zanim zapuści się na terytorium XX-wiecznej awangardy, psychoanalizy i eksploracji nadprzyrodzonego, jak ikoniczne fotografie kobiecych manekinów Hansa Bellmera. Przemieszczając się po galerii, widz obserwuje zacieranie się różnic między matką a córką, życiem i śmiercią, sobą i innymi.

W serii Beauty Masks Grzeszykowska sama widnieje na fotografiach. Na jednolitym tle, jak w fotografii paszportowej, ma na twarzy różne maski kosmetyczne: odmładzające, lecznicze lub zniekształcające. Choć służą upiększaniu, wykrzywiają i deformują twarz, dostosuwując elastyczną skórę do ideału piękna. Artystka ogranicza swoją krytykę do samej materii, nie widzimy konsumerystycznego kapitalizmu czy opresywnej seksualizacji stojących za tymi obiektami. Widzimy wyłącznie obiekty. Pozbawione kontekstu, rozpięte między performansem a przebraniem, przywołujące na myśl teatr, terroryzm i chirurgię.

Aneta Grzeszykowska, „Mama #34”, 2018
Aneta Grzeszykowska, „Mama #47”, 2018
Aneta Grzeszykowska, „Mama #45”, 2018
Aneta Grzeszykowska, „Mama #44”, 2018
Aneta Grzeszykowska, „Mama #31”, 2018
Aneta Grzeszykowska, „Mama #29”, 2018
Aneta Grzeszykowska, „Mama”, widok wystawy
Aneta Grzeszykowska, „Mama”, 50 fotografii w papierowym albumie
Aneta Grzeszykowska, „Mama”, widok wystawy

Beauty Masks nawiązują do wschodnioeuropejskiej szkoły fotografii socrealistycznej i towarzyszących jej ideałów dokumentaryzmu i idealizmu. Podobnie jak w serii Mama, Grzeszykowska używa antropomorficznego zastępnika, aby rozdzielić codzienne od nadprzyrodzonego. Wykorzystane przez nią maski byłyby banalne w swoim oryginalnym kontekście (w sklepach Sephory, Duty Free czy Amazonu). Ale tu są obce. Ich obecność podstępnie zniekształca twarz artystki. To naruszenie jej fizjonomii sugeruje w efekcie głębsze zaburzenia. W seriach Beauty Mask i Mama Grzeszykowska odsłania ciało (i jako jego przedłużenie – siebie) jako zarówno materię rzeźbiarską i akt performatywny: produkt o wielkiej elastyczności i niepewnej trwałości.

Przypisy

Stopka

Osoby artystyczne
Aneta Grzeszykowska
Wystawa
Mama
Miejsce
Lyles & King, Nowy Jork
Czas trwania
14.10–18.11.2018
Strona internetowa
lylesandking.com
Indeks
Aneta Grzeszykowska Lyles & King

Najczęściej czytane

1
Krytyka 04.07.2025

Pejzaże, opowieści. O filmach Anki i Wilhelma Sasnalów

Portret Mateusz Górniak
2
Krytyka 27.06.2025

Szukając Kozyry. „Rewizja procesu Jezusa” w Narodowym Starym Teatrze i „Nie odwracaj wzroku” w MuFo

Portret Anna Pajęcka
3
Eseje 04.07.2025

Cynizm – czyli jak uciec przed kontekstem

Portret Łukasz Białkowski
4
Na Dobry Początek 30.06.2025

30 czerwca – 6 lipca

Redakcja
5
News 08.07.2025

Daniel Muzyczuk dyrektorem Muzeum Sztuki w Łodzi

Redakcja
6
Na Dobry Początek 07.07.2025

7–13 lipca

Redakcja

Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!

REKLAMA
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
„Mama” Anety Grzeszykowskiej w galerii Lyles & King — SZUM
REKLAMA
Logo: SZUM

Magazyn SZUM

Fundacja Kultura Miejsca
Wydział Badań Artystycznych i Studiów Kuratorskich
Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie
ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 39
00-347 Warszawa

redakcja@magazynszum.pl

ISSN 2956-817X

Media społecznościowe

  • facebook
  • instagram
  • spotify
  • apple podcasts
  • podcast RSS

Wspieraj nas!

Polityka prywatności

Kontakt

Przeszukaj SZUM

‹ › ×

    ‹ › ×
      Nasz serwis korzysta z cookies w celu analizy odwiedzin.
      Zapoznaj się z naszą polityką prywatności