Wideo na czasy pandemii. Subiektywny przewodnik od HER Docs Film Festival
W związku z pandemicznym zawieszeniem, w którym znalazła się większość z nas, namnożyło się mnóstwo działań, pokazów i rezydencji online. Teraz, z perspektywy kilkunastu tygodni, możemy zacząć zastanawiać się nad sensownością tych działań – w wielu przypadkach była to instytucjonalna próba utrzymania głowy nad poziomem wody i walka o to, by galerie i muzea nie utonęły w otchłani artystycznego niebytu. Czy zdążyłyśmy zatęsknić za spotkaniami towarzyskimi na wernisażach, nowatorskimi zabiegami kuratorskimi i bezpośrednim obcowaniem z dziełem? Okres kwarantanny to nie tylko dobry moment na przemyślenie osobistej, prekarnej sytuacji życiowej i zawodowej (dlaczego w wieku trzydziestu lat brakuje pewności, że kasy starczy do kolejnej wypłaty?), ale również świetna okazja, by przyjrzeć się sensowności działań podejmowanych przez instytucje publiczne – zwłaszcza w kontekście relacji z artystkami i artystami, którzy funkcjonują od jednej umowy o dzieło do kolejnej. Czy już za chwilę wszystkie wrócimy do business as usual, starając się wyprodukować kolejne ekscytujące wydarzenia artystyczne, zanim ktoś inny wpadnie na ten sam świetny pomysł?
Sytuacja artystek i artystów, którzy działają przede wszystkim online, nie przedstawia się najlepiej. Sztuka wideo nie cieszy się nadmierną popularnością, nie mówiąc już o działaniach artystycznych i ich dokumentacjach dostępnych w Internecie. Ideały net.artu, górnolotne marzenia o sztuce wolnej od rynkowych zależności i dostępnej w sieci wszędzie i dla wszystkich, umarły już dekady temu. Z drugiej strony, nie przeżyłybyśmy tej pandemicznej izolacji bez wideo na platformach takich jak YouTube, filmów dostępnych online, czy popularnych kont na Instagramie, gdzie na bieżąco komentowana jest rzeczywistość społeczno-polityczna. Jak pisał niedawno Karol Sienkiewicz w tekście Towary zastępcze na łamach „Dwutygodnika”: „Jedyną formą odbioru sztuki, jaka sprawdza się online, jest po prostu sztuka wideo”. Czy jest jakiś sposób, żeby te ścieżki – popularnych treści z YT i sztuki wideo przez wielkie „S” – ze sobą połączyć?
Postanowiłyśmy podjąć się tego karkołomnego zadania i przygotowałyśmy subiektywny przewodnik po twórczości kilku wybranych przez nas artystek wideo, które online czują się jak ryby w wodzie i w obliczu rozluźnienia kwarantannowych restrykcji wcale nie wyskoczą na wystawienniczy i instytucjonalny ląd.
Meriem Bennani
http://meriembennani.com/youtube/
Meriem Bennani to nowojorska artystka pochodząca z Maroka, która regularnie publikuje swoje prace na Instagramie i Snapchacie. Bennani łączy język reklamy, reality TV, filmów dokumentalnych, materiałów nagranych telefonem komórkowym i estetyki świata komercji. Opowiada historie poruszające problemy społeczne i tematy tabu, takie jak noszenie hidżabów przez muzułmanki, używając do tego celu języka realizmu magicznego i humoru. Polecamy zwłaszcza najnowsze prace Bennani: 2 Lizards: Episode 1, 2, 3, stworzone w czasie pandemii wspólnie z Orianą Barki.
Phyllis Bulkin Lehrer
https://www.instagram.com/astral.mov.image/
Phyllis Bulkin Lehrer to eksperymentalna animatorka z Nowego Jorku. Łączy sztukę wideo z performansem i animacją. W swoich pracach kreuje wielowymiarowe doświadczenia, które łączą obraz, dźwięk, wartości duchowe, intelektualne i cielesne. Polecamy jej animowane konto Instagramowe @astral.mov.image oraz krótkie filmy na Vimeo.
Pauline Curnier Jardin
http://paulinecurnierjardin.com/
Pauline Curnier Jardin to francuska artystka, która w swojej praktyce artystycznej łączy wideo, performans, instalację i rysunek. Koncentruje się przede wszystkim na tworzeniu narracyjnych, epickich i kolorowych, a jednocześnie mrocznych filmów muzycznych, instalacji i spektakli. Jak sama pisze o swojej twórczości: „Odnoszę się do mojej praktyki artystycznej poprzez postaci, wcielenia oraz animację pojęć i uczuć, poprzez spektakl rabelaisowski, który pozwala ożywić mity, a faktom stopić się w formy. To, co groteskowe i prymitywne, zawarte w każdym naszym ruchu, jest gotowe eksplodować w każdym momencie. Jestem udręczoną antropolożką, niedoszłą czarownicą, świecką dewotką, poetką i rzeźniczką”[1]. Do obejrzenia polecamy surrealistyczną pracę Teetotum.
Xandra Ibarra
http://www.xandraibarra.com/videos/
Meksykanka Xandra Ibarra, znana również pod pseudonimem La Chica Boom, to artystka performatywna, aktywistka i wykładowczyni, pracująca i mieszkająca w kalifornijskim Oakland. W swojej praktyce artystycznej łączy wideo, performans i rzeźbę, eksplorując granice poprawności i niepoprawności, skupiając się na kwestiach rasowych, genderowych i queerowych.
Jodie Mack
Jodie Mack jest brytyjską, eksperymentalną animatorką, łączącą w swych filmach formalne rozwiązania i techniki abstrakcyjnej animacji z innymi gatunkami filmowymi. Jej prace pełne są kinetycznej energii i żywiołowego piękna; zachwycają kolorami, formami, wzorami i teksturami znalezionych przedmiotów i materiałów, starannie dobranych i pokazywanych w zaskakujących zestawieniach. Polecamy szczególnie jej obsypany nagrodami pełnometrażowy film The Grand Bizarre – tworzone przez ponad pięć lat abstrakcyjne studium tkanin z piętnastu krajów świata, zilustrowane energetyczną ścieżką dźwiękową.
Lindsay McIntyre
http://tinymovingpictures.com/
Lindsay McIntyre to artystka eksperymentująca z technikami dokumentacji rzeczywistości. Pracuje przede wszystkim na taśmie 16mm, którą sama przetwarza i pokrywa różnymi materiałami, między innymi roztworem żelatynowo-srebrowym, stosowanym do tworzenia fotograficznych odbitek pozytywowych na przełomie XIX i XX wieku – złożony proces powstawania filmów stanowi ich integralną część. McIntyre interesują miejsca i osobiste historie związane przede wszystkim z północną częścią Kanady. Polecamy stronę artystki, gdzie można znaleźć poetyckie, pięknie zrealizowane prace wideo.
Anna Płonka
Anna Płonka to absolwentka Wydziału Grafiki warszawskiej ASP. Jej prace przypominają zanurzony w psychoanalizie strumień świadomości. Atmosfera jej prac jest ciasna i intymna – można się poczuć, jakbyśmy brały udział w akcie podglądania. Płonka korzysta z nostalgicznej estetyki kaset VHS, internetowej i reklamowej, poruszając jednocześnie problemy generacji milenialsów: izolacji, samotności, depresji i życia w social mediach.
Julia Riddiough
http://juliariddiough.com/works/-clip-cut-gel/
Julia Riddiough zajmuje się badaniem i eksplorowaniem archiwów, na podstawie których tworzy żywe wizualne eseje. Poszukuje granic między rzeczywistością i fikcją, skupiając się przede wszystkim na sposobach reprezentacji kobiet. Prowadzi artystyczną galerię non-profit A Brooks Art we wschodnim Londynie, w której eksperymentuje z łączeniem sztuki z życiem oraz kwestiami autentyczności i autorstwa. Do obejrzenia polecamy między innymi serię Clip, Cut, Gel, w której artystka eksploruje współczesne rozumienie pojęcia męskości oraz mechanizmy podporządkowywania się obrazom, którymi jesteśmy nieustannie karmione.
Tabita Rezaire
Tabita Rezaire to artystka wizualna, „zdrowotno-technologiczno-polityczna” terapeutka i nauczycielka jogi kundalini. Tworzy filmy i wideo, w których sama często staje się głównym obiektem, a ciało postrzega i wykorzystuje jako technologię i narzędzie. Wiele z jej prac dotyka problemów związanych z rasizmem i feminizmem. „Tabita jest ucieleśnioną nieskończonością, pośredniczką uzdrawiania, która wykorzystuje sztukę jako środek do rozwoju duszy. Jej ponadwymiarowe praktyki obejmują nauki sieciowe – organiczne, elektroniczne i duchowe – jako technologie uzdrawiania, które służą zmianie w kierunku zyskania świadomości serca”[2].
Danielle Zorbas
https://vimeo.com/daniellezorbas
Danielle Zorbas to grecka artystka związana z ateńskim środowiskiem kinematograficznym, zainteresowana wykorzystywaniem kinowej poetyki do tworzenia opowieści o tym, co społeczne. Polecamy jej film ants in the legs, który jest przepełnionym absurdem pop-obrazem, obrazującym różne, fikcyjne scenariusze „zdrowych wyborów lajfstajlowych”. Jest inspirowaną estetyką internetową wideo-mimikrą współczesnych, paradoksalnych realiów ekonomicznych. Narracja pracy opiera się na queerowych, improwizowanych tożsamościach, zanurzonych w upadającym patriarchalnym i kapitalistycznym porządku.
https://vimeo.com/162994321
Tekst i rekomendacje przygotowały Bogna Stefańska oraz Weronika Adamowska – kuratorki i współtwórczynie sekcji Sztuka na HER Docs Film Festival, prezentującej na kinowym ekranie prace wideo polskich i zagranicznych artystek wizualnych.
HER Docs Film Festival to pierwszy w Polsce i jeden z niewielu na świecie festiwal filmów dokumentalnych, eksperymentalnych, animacji i prac wideo autorstwa kobiet. Jego pierwsza edycja odbyła się w marcu tego roku w Warszawie. Kolejna edycja będzie miała miejsce w marcu 2021 roku.
Więcej informacji na:
www.facebook.com/herdocs
@herdocs
www.herdocs.pl
[1] http://paulinecurnierjardin.com/about/ [tłum. autorek]
[2] https://tabitarezaire.com/ [tłum. autorek]