SZUM
SZUM Wspieraj nas!
  • Działy
    • News
    • Krytyka
    • Rozmowy
    • Do zobaczenia
    • Na dobry początek
    • Eseje
    • Kwartalnik
    • Patronite
  • Archiwum
  • Podcast
  • Redakcja
  • Sklep
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!
Krytyka 19.07.2019 3 min

Tak umierają geniusze. Zbigniew Warpechowski wspomina Bogusława Schaeffera

Zbigniew Warpechowski
udostępnij — facebook   twitter/x   link
pobierz .pdf
Bogusław Schaeffer pozostał do końca twórcą awangardowym, poszukującym i ryzykującym odosobnienie czy wręcz marginalizację. Rozwinął też inne talenty, między innymi dramaturgiczne i graficzne, a olbrzymia wiedza zaowocowała książkami, w tym historią muzyki XX wieku.
Uroczystości wręczenia Bogusławowi Schaefferowi odznaczenia Gloria Artis. Po prawej Zbigniew Warpechowski

Bogusław Schaeffer był genialnym awangardowym kompozytorem, dramaturgiem, filozofem i historykiem muzyki współczesnej. Stworzył setki kompozycji wykonywanych na całym świecie, jego sztuki też miały wykonania w kilkunastu krajach, podobnie wydania książkowe historii muzyki itd. Był to człowiek cichy, skromny i nie narzucający się światu. Tak też zmarł. Informację o śmierci Bogusława Schaeffera podał tylko Marek Chołoniewski. W polskich mediach ani słowa. Znamienne jest to, że będzie pochowany w Salzburgu w Austrii, gdzie też był profesorem kompozycji. To wielki smutek i wstyd dla polskiej kultury.

Około roku 1966 w Krzysztoforach odbył się koncert muzyki Bogusława Schaeffera na podstawie jego zapisów graficznych. Koncert wykonywało dwóch pianistów – jeden to Adam Kaczyński, drugi zza granicy, którego nazwiska nie pamiętam. Koncert trwał od godziny 18 do 24. Scenografię do niego stworzył Tadeusz Kantor. Były to liny i kukła zwisająca nad klawiaturą, głową na dół. Byłem jednym z niewielu, którzy słuchali całe sześć godzin.

Dokładny spis dzieł, dokonań i zaszczytów, w jakich znajduje się dorobek twórczy Bogusława Schaeffera można wyczytać w Internecie. Nie będę więc ich powtarzał. Powiem tylko, że był to najbardziej twórczy, konsekwentny i awangardowy artysta polski. Dlatego moje rozważania skieruję w stronę miejsca, które w Polskiej kulturze zajmowała awangarda – także w związku z osobą Bogusława Schaeffera.

Lata pięćdziesiąte, rok 1956, czyli tzw. „odwilż”; krótkotrwała iluzja wolności, a z nią nowa sztuka, poezja, dramat i muzyka, które w owym czasie kojarzone są z nowoczesnością. W tym czasie zapoczątkowali swój marsz po sławę Bogusław Schaeffer i Krzysztof Penderecki. W sztuce Kantor i Grupa Krakowska, w poezji Herbert, Różewicz i inni. Awangardzie tamtych lat towarzyszyła atmosfera otwarcia na świat, entuzjazm publiczności, chęć uczestniczenia w tym, co nowe, kredyt zaufania i radość, mimo nierozumienia tego, z czym ludzie nie byli oswojeni. Tamte lata były dla Schaeffera latami tryumfu. Filharmonie, teatry i Warszawska Jesień były dla niego otwarte. Jednak czasem w środowisku zaczął zwyciężać oportunizm. Krzysztof Penderecki porzucił twórczość awangardową na rzecz form klasycznych, eklektycznych. Tym zawładnął publiczność sal koncertowych i menadżerów ruchu muzycznego. To stworzyło mu pole do obecności w nurcie oficjalnym, sławę i pieniądze. To nazwałem „bizantynizmem” w kulturze. Od tego czasu obydwaj, będąc profesorami na jednej uczelni, przestali ze sobą rozmawiać. Bogusław Schaeffer pozostał do końca twórcą awangardowym, poszukującym i ryzykującym odosobnienie czy wręcz marginalizację. Rozwinął też inne talenty, między innymi dramaturgiczne i graficzne, a olbrzymia wiedza zaowocowała książkami, w tym historią muzyki XX wieku. Napisał 39 sztuk teatralnych, które zostały wydane w 17 językach. Tego nikt nie jest w stanie ująć w całości. Świat o nim nie zapomniał, tylko w Polsce tak jakby go nie było.

Schaeffer tak napisał w swoim felietonie, drukowanym w Życiu Literackim – „Badacz gwiazd nie potrzebuje publiczności”.

Na uroczystości z okazji wręczenia mu medalu Gloria Artis był wyświetlany film autorstwa Macieja Pisarka Solo. Obok scen biograficznych jest w nim też i taka: Bogusław Schaeffer jedzie tramwajem z Nowej Huty, gdzie mieszkał, do centrum Krakowa, i na kolanach komponuje swoje utwory. Podczas zebrania zarządu Grupy Krakowskiej, po śmierci Stanisława Balewicza, wybieraliśmy nowego dyrektora, którym został Józef Chrobak. Bogusław Schaeffer siedział koło mnie i spokojnie obrysował talerzyk odwrócony do góry dnem i to koliste pole wypełniał znakami swojej muzyki. To znaczy, że w dalszym ciągu komponuje, leżąc w grobie daleko od Polski, w Salzburgu.

17 lipca 2019

Przypisy

Najczęściej czytane

1
News 29.04.2025

List otwarty środowiska filmu artystycznego do Ministry Kultury i Dziedzictwa Narodowego Hanny Wróblewskiej

Redakcja
2
Krytyka 02.05.2025

Uważna rewolucja. Dekolonialne praktyki w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie

Portret Monika Stobiecka
3
Na Dobry Początek 05.05.2025

5–11 maja

Redakcja
4
News 04.05.2025

Zmarł Mirosław Filonik (1958–2025)

Redakcja
5
Patronite 02.05.2025

Spis treści #28

Portret Aleksy Wójtowicz
6
Krytyka 09.05.2025

Wejście na scenę (własnej) sztuki. „Performanse plastyczne Władysława Hasiora” Magdaleny Figzał-Janikowskiej

Portret Marcelina Obarska

Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!

REKLAMA
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
Tak umierają geniusze. Zbigniew Warpechowski wspomina Bogusława Schaeffera — SZUM
REKLAMA
Logo: SZUM

Magazyn SZUM

Fundacja Kultura Miejsca
Wydział Badań Artystycznych i Studiów Kuratorskich
Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie
ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 39
00-347 Warszawa

redakcja@magazynszum.pl

ISSN 2956-817X

Media społecznościowe

  • facebook
  • instagram
  • spotify
  • apple podcasts
  • podcast RSS

Wspieraj nas!

Polityka prywatności

Kontakt

Przeszukaj SZUM

‹ › ×

    ‹ › ×
      Nasz serwis korzysta z cookies w celu analizy odwiedzin.
      Zapoznaj się z naszą polityką prywatności