SZUM
SZUM Wspieraj nas!
  • Działy
    • News
    • Krytyka
    • Rozmowy
    • Do zobaczenia
    • Na dobry początek
    • Eseje
    • Kwartalnik
    • Patronite
  • Archiwum
  • Podcast
  • Redakcja
  • Sklep
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!
NR 46/2025 Krytyka 14.11.2025 8 min

Przechwycone oddechy, zawłaszczone ciała. „Intercepted Breaths” w Galerii Promocyjnej

Portret Dorota Łagodzka
udostępnij — facebook   twitter/x   link
pobierz .pdf
Kwestie sprawczości i podmiotowości zwierząt zaczęły być traktowane poważnie. Nadal jednak z pewnym oporem ze strony prestiżowych instytucji i środowisk spotyka się radykalny artywizm – sztuka jawnie zaangażowana po stronie zwierząt.
Klara Woźniak, „Bezdech”, 2025, Widok wystawy “Intercepted Breaths”, fot. Szymon Sokołowski, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej

Jeszcze dziesięć lat temu każda wystawa o tematyce zwierzęcej była nowością – i rzadkością. Jednak od kilku lat mniejsze i większe projekty bardziej lub mniej bezpośrednio dotyczące zwierząt, ludzko-zwierzęcych relacji i ich etycznych uwikłań weszły do głównego nurtu polskiej sztuki współczesnej. Właśnie w tym kontekście chciałabym spojrzeć na wystawę Intercepted Breaths w Galerii Promocyjnej, odbywającą się w ramach FRINGE Warszawa.

Sztuka zaangażowana w prawa zwierząt nie budzi już zdziwienia, przestała odstawać od tematów poruszanych w antropocentrycznej perspektywie. Kwestie sprawczości i podmiotowości zwierząt, wykorzystywania ich przez ludzi i uczucia z tym związane uwolniły się od pejoratywnych etykietek taniego sentymentalizmu i nachalnego dydaktyzmu, i zaczęły być traktowane poważnie. Nadal jednak z pewnym oporem ze strony prestiżowych instytucji i środowisk spotyka się radykalny artywizm – sztuka jawnie zaangażowana po stronie zwierząt, dotykająca najbardziej niewygodnych i wypieranych problemów, takich jak przemysły mięsny, mleczarski czy skórzany.

Nadzieją napawa fakt, że obecnie w Narodowym Muzeum Sztuki Współczesnej w Atenach trwa duża wystawa Why Look at Animals? A Case for the Rights of Non-Human Lives, kuratorowana przez Katerinę Gregos. Fakt, że ważna narodowa instytucja jest organizatorem wydarzenia, które już w tytule otwarcie podkreśla zaangażowanie w prawa zwierząt, być może świadczy o znaczącym przełomie w kierunku akceptacji wegańskiego artywizmu w głównym nurcie współczesnych sztuk wizualnych. Biorąc pod uwagę tylko duże i ważne wystawy zbiorowe w Europie w ostatnich kilku latach, wspomnieć należy, że w 2024 roku miała miejsce wystawa The Lives of Animals w Muzeum Sztuki Współczesnej (M HKA) w Antwerpii, kuratorowana przez Joannę Zielińską. Natomiast na przełomie 2023 i 2024 roku odbyła się wystawa Animalia. Streifzüge von Los Angeles bis Mumbai w Kunsthalle Darmstadt, kuratorowana przez Leóna Krempela i Ismaila Mukadama. W 2022 w galerii Art_Incubator w ramach łódzkiego Fotofestiwalu pokazano wystawę Coexist. Wolność, równość, bioróżnorodność!, kuratorowaną przez Krzysztofa Cendrowicza. Na każdej z nich znalazły się prace zaangażowane w prawa zwierząt i uznające ich podmiotowość. Ten kontekst sprawia, że oczekiwania wobec każdej nowej „zwierzęcej” wystawy mam większe niż jeszcze dekadę temu.

Widok wystawy “Intercepted Breaths”, fot. Szymon Sokołowski, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
Marek Wodzisławski, „Bildungstrieb”, 2025, widok wystawy “Intercepted Breaths”, fot. Szymon Sokołowski, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
Weronika Zalewska, „prowadzić, nie głaskać”, 2025, widok wystawy “Intercepted Breaths”, fot. Szymon Sokołowski, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
Wystawa dotyczy zwierzęcej cielesności, która „wciągana jest w obieg przemysłowej produkcji, opieki i wymiany. Staje się towarem i usługą, niekiedy też odpadem”.

Nie sposób uniknąć też porównania Intercepted Breaths do odbywającej się w tym samym czasie wystawy Zwierzęta w domu w Galerii Ponad Podziałami na warszawskiej ASP. Obie ekspozycje są nieduże, obie odbyły się też w publicznych instytucjach – jednak nie w centralnych placówkach polskiego świata sztuki. Co jednak najważniejsze, obie wystawy powstały w ramach inicjatyw oddolnych. Mimo tych podobieństw i pokrewnej tematyki różni je charakter, aranżacja i strategia kuratorska.

Wystawa Zwierzęta w domu została zorganizowana jako wydarzenie towarzyszące konferencji Koła Naukowego Animals Studies na Uniwersytecie Warszawskim. Wystawa skupia się nie tylko na tzw. pupilach, czyli zwierzętach towarzyszących, takich jak koty i psy, lecz także na owadach zamieszkujących kąty mieszkania, w końcu – na szczątkach zwierząt w naszych lodówkach i szafach. Prace zostały wybrane przez kuratorki, Elwirę Sztetner i Zu Brykalską, spośród nadesłanych w odpowiedzi na ogłoszenie o otwartym naborze. Wystawa mieszcząca się w jednym niedużym pomieszczeniu jest gęsto wypełniona obiektami i znaczeniami, a każdej z prac towarzyszy tabliczka z komentarzem.

1
Podcast 09.08.2024

Godzina Szumu #119 Czy „Piramidę zwierząt” należy pochować?

Portret Karolina Plinta

Intercepted Breaths, kuratorowana przez Jagnę Domżalską i Kamila Mizgalę, została natomiast zaaranżowana minimalistycznie w dwóch przestronnych salach Staromiejskiego Domu Kultury, a podpisy prac dostępne są tylko na towarzyszącej ekspozycji ulotce; brakuje natomiast komentarzy na temat ich treści. Wystawa dotyczy zwierzęcej cielesności, która „wciągana jest w obieg przemysłowej produkcji, opieki i wymiany. Staje się towarem i usługą, niekiedy też odpadem”. Ma na celu ujawnienie ukrytych relacji między funkcją biologiczną, abiektem i ekonomią organizmów zwierząt pozaludzkich. Obie wystawy zatem dotykają kwestii najczęściej wypieranej formy obecności zwierząt w naszym życiu – ich uprzedmiotowionych ciał, szczątków i wydzielin.

Widok wystawy “Intercepted Breaths”, fot. Szymon Sokołowski, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej

W wystawie bierze udział czworo artystów: Agnieszka Grodzińska, Marek Wodzisławski, Klara Woźniak i Weronika Zalewska. Najwyraźniej została zaznaczona obecność Marka Wodzisławskiego – pokazano aż cztery jego prace, które zajmują sporo miejsca. Agnieszka Grodzińska zaprezentowała dwa małoformatowe obiekty, Weronika Zalewska dwie prace wideo, a Klara Woźniak jeden duży, złożony obiekt.

Narracja wystawy zaczyna się od pracy Weroniki Zalewskiej Mlekiem – około 7-minutowego zapętlonego filmu, wyświetlanego na ekranie kineskopowym. Widoczne są kadry dokumentujące przemysłową hodowlę krów mlecznych, opatrzone narracyjnym, literackim komentarzem w postaci napisów. Praca jest intrygująca i ma potencjał artywistyczny – jest bowiem głosem krytycznym wobec przemysłu mleczarskiego. Wybrzmiewa na styku dokumentacji systematycznego, masowego, zmechanizowanego procesu, w który uwikłane są czujące istoty, i słów uwypuklających cielesne doznania zwierząt, które można odnieść także do siebie, szczególnie będąc kobietą. Umieszczenie ekranu na podłodze sprawia jednak, że obejrzenie pracy w całości jest fizycznie uciążliwe, a dla osoby starszej lub z niepełnosprawnością może się okazać niemożliwe. Ekran kineskopowy dodatkowo utrudnia percepcję – w moim przypadku śledzenie napisów podczas trwania całego filmu okazało się niestety fizycznie niewykonalne. Przydałoby się zapewnienie widzom tekstu na kartce lub ścianie.

1
Eseje 10.07.2020

Jak sztuka stała się posthumanistyczna. Rozszerzenie koncepcji historiografii

Jacob Wamberg

Trójwymiarowe obiekty autorstwa Agnieszki Grodzińskiej, przytwierdzone do ścian na wysokości wzroku niczym obrazy, sprawiają na początku wrażenie zupełnie abstrakcyjnych, lecz po bliższym przyjrzeniu się, za sprawą sąsiedztwa innych prac, uruchamiają skojarzenia związane ze zwierzęcością i cielesnością. Z jednej strony artystka operuje metalem, tworzywami sztucznymi i przedmiotami takimi jak koła zębate, rurki czy fragmenty siatki lub łańcucha – wszystkie o surowym, mechanicystycznym wyrazie; z drugiej, formami przypominającymi tkanki, organy lub preparaty mikroskopowe, których biologiczny charakter wzmocniony został czerwoną barwą kojarzącą się z krwią i wewnętrzną strukturą ciała.

Prace Marka Wodzisławskiego odznaczają się różnorodnością form i materiałów. Sterczący ze ściany obiekt zatytułowany DICK to w gruncie rzeczy aparat ubojowy – przyrząd służący do (często nieskutecznego) ogłuszania zwierząt przed ich zabiciem; brutalne narzędzie rzekomo humanitarnego mordu. Falliczna forma i tytuł skłaniają do interpretacji ekofeministycznej: praca obnaża mechanizmy opresji wobec zwierząt (i kobiet), eksploatacji żeńskich ciał w patriarchalnej, technokratycznej kulturze władzy i przemocy. Do podobnej interpretacji skłania praca MLEKOVITA tegoż artysty, składająca się z obiektu – zamrażalki z kobiecym i krowim mlekiem – oraz wielkoformatowej fotografii przedstawiającej fragment kobiecego ciała z nagą piersią i zakrwawioną głową martwej krowy, która na nim spoczywa.

Marek Wodzisławski, „MLEKOVITA”, 2025, widok wystawy “Intercepted Breaths”, fot. Szymon Sokołowski, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
Agnieszka Grodzińska, bez tytułu, 2022, widok wystawy “Intercepted Breaths”, fot. Szymon Sokołowski, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
Marek Wodzisławski, „obiekt UV”, 2025, widok wystawy “Intercepted Breaths”, fot. Szymon Sokołowski, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
Prace opierają się na kontraście doznającej, miękkiej cielesności istot żywych z technologicznymi, mechanicznymi strukturami, które w te ciała ingerują lub je ujarzmiają.

W drugiej sali znajduje się praca Klary Woźniak Bezdech – rzeźba z wydruku 3D przedstawiająca dwugłowego psa na platformie przypominającej stół rentgenowski. Ostre, chłodne światło ukazuje szkielet zwierzęcia podłączonego rurkami do pneumatycznego mechanizmu pompującego powietrze w rytm oddechu. Praca sytuuje się na pograniczu estetyki gabinetu weterynaryjnego i przerażającego laboratorium z wyspy doktora Moreau. Interpretuję ją jako nawiązanie do bezwzględnych eksperymentów Siergieja Bruchonienki w pierwszej połowie XX wieku i Władymira Demichowa w latach 50., którzy przeszczepili głowy szczeniaków na tułów dorosłych psów, tworząc w ten sposób dwugłowe hybrydy, które cierpiały i bardzo szybko umierały.

Na wystawie można zobaczyć jeszcze dwie prace Wodzisławskiego, które zawierają szczątki zwierzęcych ciał: Bildungstrieb to zatopiony w zabarwionym na niebiesko alkoholu etylowym embrion kręgowca, kojarzący się z preparatem dydaktycznym ze szkolnej sali do lekcji biologii lub z muzeum historii naturalnej. Podobnymi skojarzeniami i estetyką operuje Obiekt UV – zawieszona na stalowej lince rozczapierzona bryła z piór papuzich, podświetlona mocnym światłem ultrafioletowym.

1
Eseje 19.06.2020

Obrazy orangutanicy Rai. Studium przypadku

Portret Dorota Łagodzka

Na tle spójnych estetycznie i koncepcyjnie prac wyróżnia się druga praca Zalewskiej – prowadzić, nie głaskać. Użycie i kontrola zwierzęcego ciała mają tu znacznie mniej oczywisty i brutalny wymiar. Jest to film przedstawiający psa-przewodnika osoby niewidomej. Kamera podąża za wzrokiem psa, dzięki czemu oglądamy świat niejako z jego perspektywy. Próba przybliżenia doświadczenia psa zostaje wzmocniona przez sposób opracowania dźwięku – słychać nieustającą rozmowę dwóch kobiet i odgłosy miasta w tle, lecz treść rozmowy jest nieuchwytna.

Wszystkie prace opierają się na kontraście doznającej, miękkiej cielesności istot żywych z technologicznymi, mechanicznymi strukturami, które w te ciała ingerują lub je ujarzmiają. Wiele operuje formą na pierwszy rzut oka abstrakcyjną, za którą jednak kryje się komentarz do boleśnie realnej rzeczywistości ludzko-zwierzęcych relacji uwikłanych w przemocowe mechanizmy ekonomii i produkcji.

Weronika Zalewska, „Mlekiem”, 2025, widok wystawy “Intercepted Breaths”, fot. Szymon Sokołowski, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
Agnieszka Grodzińska, „STEEL SUCKLE (Blink if you feed)”, 2025, widok wystawy “Intercepted Breaths”, fot. Szymon Sokołowski, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej

 

Wystawa nie gromadzi prac wedle klucza „zwierzęcego motywu”, lecz świadomie i precyzyjnie porusza wybrane problemy dotyczące nieludzkich podmiotów doznających.

Tekst kuratorski Intercepted Breaths ma charakter literacki, operuje hasłami, które poruszają i dają do myślenia, ale niekoniecznie tłumaczą założenia wystawy. I choć nie jest to zarzut, to wobec braku komentarzy do poszczególnych prac widz zmuszony jest samodzielnie je interpretować i wkomponować w sieć znaczeń wyłaniającą się z tekstu kuratorskiego. Z jednej strony, doceniam wrażenie „czystości” przestrzeni bez tabliczek, w której luźno rozmieszczone prace wybrzmiewają wyraziście, każda z osobna. Z drugiej jednak, brak podpisów zasadniczo utrudnia komfortowe zwiedzanie, zmuszając do ciągłego zerkania na mapkę. Przejrzystość wystawy, która nie przytłacza nadmiarem obiektów i bodźców jest bardzo cenna, niemniej niektóre prace aż proszą się o wyjaśnienie intencji i przesłania. Zapewne wnikliwi widzowie zdobędą się na własną interpretację, lecz wielu zwiedzających tego nie uczyni i wyjdzie z wystawy z poczuciem przytłoczenia trudnymi obrazami lub – co gorsza – niezrozumienia sztuki współczesnej.

Niewątpliwie jednak wystawa jawi się jako dobra i ciekawa, także na tle wspomnianych wcześniej dużych ekspozycji; przede wszystkim dlatego, że nie stara się mówić o zwierzętach w ogóle i nie gromadzi prac wedle klucza „zwierzęcego motywu”, lecz świadomie i precyzyjnie porusza wybrane problemy dotyczące nieludzkich podmiotów doznających. Nie ucieka przy tym od kwestii najbardziej niewygodnych, takich jak przemysł mleczarski, z którego korzysta na co dzień większość z nas.

Dorota Łagodzka – historyczka sztuki, kulturoznawczyni, doktora nauk humanistycznych, adiunkta na Wydziale Artes Liberales Uniwersytetu Warszawskiego, współautorka kierunku antropozoologia; w latach 2016–2024 koordynatorka kierunku antropozoologia, w latach 2020–2024 doradczyni dziekana ds. antropozoologii; laureatka dwóch grantów Narodowego Centrum Nauki oraz dwóch stypendiów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego; autorka licznych publikacji naukowych, tekstów w katalogach i recenzji wystaw, kuratorka. W pracy badawczej, dydaktycznej i kuratorskiej zajmuje się zwierzętami w sztukach wizualnych i kulturze w kontekstach społecznych, etycznych, środowiskowych i naukowych.

Więcej

Przypisy

Stopka

Osoby artystyczne
Agnieszka Grodzińska, Marek Wodzisławski, Klara Woźniak, Weronika Zalewska
Wystawa
Intercepted Breaths
Miejsce
Galeria Promocyjna, Staromiejski Dom Kultury
Czas trwania
25.09 – 14.11.2025
Osoba kuratorska
Jagna Domżalska, Kamil Mizgala
Fotografie
Szymon Sokołowski
Strona internetowa
sdk.pl/galeria/intercepted-breaths-fringe-warszawa-2025/
Indeks
Agnieszka Grodzińska Dorota Łagodzka Galeria Promocyjna Jagna Domżalska Kamil Mizgala Klara Woźniak Marek Wodzisławski Weronika Zalewska

Najczęściej czytane

1
Krytyka 28.11.2025

Brzydko malowane. Bielska Jesień 2025

Portret Karolina Plinta
2
Krytyka 05.12.2025

Jedna fosa, jeden grzyb. Wystawy o śmieciach w GSW Opole i BWA Wrocław

Portret Aleksy Wójtowicz
3
Na Dobry Początek 01.12.2025

1–7 grudnia

Redakcja
4
Krytyka 05.12.2025

Nie przeoczmy „Dawnych mistrzyń”. Wokół polskiego tłumaczenia książki Rozsiki Parker i Griseldy Pollock

Portret Agata Jakubowska
5
Krytyka 28.11.2025

Soft power. Pierwsze Biennale w Bucharze „Recipies for Broken Hearts”

Portret Wiktoria Szczupacka
6
Do zobaczenia 04.12.2025

I Ogólnopolski Przegląd Twórczości w Porcelanie „Porcelana TERAZ!” w Wałbrzyskiej Galerii Sztuki BWA

Redakcja

Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!

REKLAMA
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
Przechwycone oddechy, zawłaszczone ciała. „Intercepted Breaths” w Galerii Promocyjnej — SZUM
REKLAMA
Logo: SZUM

Magazyn SZUM

Fundacja Kultura Miejsca
Wydział Badań Artystycznych i Studiów Kuratorskich
Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie
ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 39
00-347 Warszawa

redakcja@magazynszum.pl

ISSN 2956-817X

Media społecznościowe

  • facebook
  • instagram
  • spotify
  • apple podcasts
  • podcast RSS

Wspieraj nas!

Polityka prywatności

Kontakt

Przeszukaj SZUM

‹ › ×

    ‹ › ×
      Nasz serwis korzysta z cookies w celu analizy odwiedzin.
      Zapoznaj się z naszą polityką prywatności