Spotkania kuratorskie odbywać się będą w cieszyńskiej filii Krytyki Politycznej
GALERIE NA GRANICY. Stowarzyszanie galerii staje się coraz powszechniejszą praktyką. Po plenerze BWA przyszła pora na galerie niezależne. 20 marca w Cieszynie rozpoczną się Spotkania kuratorskie, zaplanowane jako trzydniowa konferencja z udziałem galerii z krajów Grupy Wyszechradzkiej: Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Łącznie zaprezentowana zostanie działalność 24 galerii, w planach są także warsztaty i dyskusja panelowa o aktualnej sytuacji niezależnych instytucji artystycznych. Jeśli planujecie udział w Spotkaniach Kuratorskich, polecamy także wycieczkę do pobliskiej Ostrawy, gdzie w galerii Plato zacznie się właśnie wystawa Kateřiny Vincourovej. Jest to jedna z ciekawszych czeskich artystek średniego pokolenia, której twórczość skupia się wokół pozornie błahych faktów z życia codziennego, a w istocie kluczowych dla ludzkiej egzystencji.
Fundacja Galerii Foksal, rzeźby z Nowego Jorku
NOWA FGF OTWARTA. W sobotę 15 marca otworzyła się Fundacja Galerii Foksal, która z tej okazji urządziła w odnowionej siedzibie przy Górskiego imprezę i pokaz rzeźb wykonanych wspólnie przez Pawła Althamera, Paulinę Antoniewicz, Youssoufa Dary, Briana Fernandes-Hallorana, Romana Stańczaka, Rafała Żurka (Żwirka) i Jima Constanzo. Figury zostały stworzone w ubiegłym roku podczas Festiwalu Performa w Nowym Jorku. Otwarciu odnowionej siedziby FGF towarzyszyły niemałe emocje stołecznego środowiska, i choć wiadomość o otwarciu wysyłana była jedynie mailowo, na trzy dni przed imprezą, tego wieczora w Fundacji gości nie brakowało.
Dyskusja Sztuka krytyczna – rewizja w galerii XXI, od lewej: Sławomir Marze, Przemysław Kulik, Jan S. Wojciechowski
ARSENAŁ PO WARSZAWSKU. Słyszeliście może o czymś takim jak Forum Nowej Autonomii Sztuki? Możliwe, że nie, ponieważ jest to całkiem nowy twór, o skromnym dorobku, choć to się może wkrótce zmienić. Jak na razie pod skrzydłami FNAS zorganizowano dyskusję Sztuka krytyczna – rewizja w warszawskiej Galerii XXI, zapowiadaną jako pierwszą z cyklu „rewizyjnych” debat o stanie sztuki współczesnej. Dyskusja miała miejsce wieczorem 13 marca i zaproszono do niej Przemysława Kwieka, Sławomira Marca i Jana Stanisława Wojciechowskiego. Temat dyskusji był tyleż znamienny, co mało zaskakujący, i wskazywał wyraźnie na pokoleniowo-konserwatywny charakter spotkania. Frapujące było za zestawienie samych tez prelegentów. Przemysław Kwiek skupił się głównie na problemie marginalizacje jego osoby (a także poniekąd innych artystów „krytycznych” działających przed 1989 rokiem) w obecnym dyskursie historyczno-sztucznym. Sławomir Marzec i Jan Stanisław Wojciechowski byli za to dużo bardziej zainteresowani dyskredytowaniem sztuki krytycznej na różnych poziomach (estetycznym bądź społeczno-politycznym). Jak to możliwe, że ta trójka mogła się dogadać, biorąc pod uwagę, że była to dyskusja pomiędzy starym mistrzem sztuki zaangażowanej, o wyraźnie lewicowym charakterze i prawicowymi konserwatystami? Cóż, może łączy ich poczucie szeroko pojętego wykluczenia. Jeśli zaś chcecie bardziej wnikliwie zapoznać się z raczkującą działalnością FNAS, zapraszamy na ich bloga.
rzeźba z kolekcji rodziny von Rose
MAJĄTEK I RESENTYMENTY. Upadek arystokratycznych rodów po II wojnie światowej w Europie Środkowo-Wschodniej od dawna pobudza zbiorową wyobraźnię. Opuszczone lub zrujnowane pałace, nieliczne zachowane pamiątki lub wspomnienia ciągle żyjących światków skłaniają do tworzenia idealistycznego obrazu dawnego społecznego ładu. Od wczoraj (15 marca) w warszawskiej Królikarni możemy zmierzyć się jeszcze raz z tym melancholijnym imagiarium. Otwarta właśnie wystawa Majątek prezentuje zabytkowe rzeźby wydobyte z gruzów pałacu rodziny von Rose, zlokalizowanego w Dylewie koło Olsztyna. Zniszczone, a niegdyś cenne dzieła sztuki zostały tu zestawione z fotografiami i filmami Zofii Chemętowskiej, która w swojej przedwojennej twórczości fotografowała, między innymi, okolice rodzinnego majątku na Polesiu. Na wystawie dochodzi więc do spotkania dwóch światów, źródła współczesnych resentymentów – polskich i niemieckich kresów wschodnich. Wystawie towarzyszy publikacja pod redakcją Jana Sowy, zbierająca teksty teoretyczne poświęcone historycznej zależności między sztuką a systemem społeczno-ekonomicznym i stosunkowi społeczeństw do świadectw przeszłości.
Jozef Jankovič, projekt pomnika słowackiej rzeźby, 1976 r., dzięki uprzejmości artysty
WROCŁAWSKIE OŻYWIENIE. W tym tygodniu przypada astronomiczny pierwszy dzień wiosny, co można odczuć w nie tylko po pojawiających się tu i ówdzie zielonych pączkach na gałęziach, ale i propozycjach wystawienniczych niektórych galerii. Przykładem tego jest wystawa Ziemia i Woda grupy Food Think Thank w BWA Wrocław. W skład grupy wchodzą kucharze, artyści, badacze, naukowcy i rolnicy. Otwarcie wystawy odbyło się 13 marca, ale najciekawsze wydarzenie szykuje się na koniec – 22 kwietnia, w Międzynarodowy Dzień Ziemi, grupa zorganizuje podziemną kolację, będącą efektem jej wielomiesięcznej pracy nad lokalnymi produktami spożywczymi. Zanim jednak to nastąpi, warto zainteresować się wrocławskimi wydarzeniami nadchodzącego tygodnia. 20 marca w Muzeum Współczesnym Wrocław otwiera się wystawa Miękkie kody. Tendencje konceptualne w sztuce słowackiej, skupiająca się na twórczości artystów słowackich powstającej od lat 60. do czasów współczesnych. Zarysowany zostanie tu także kontekst narodzin sztuki konceptualnej na Słowacji, do 1989 roku funkcjonującej w obiegu alternatywnym, oraz jej obecnej sytuacji w nowym ustroju. Dzień wcześniej (19 marca) w Centrum Sztuki WRO otworzy się wystawa Milana Kohouta Jak stajemy się bezdomni, będąca rejestracją akcji przeprowadzonej w jednym z wrocławskich tramwai – artysta podróżował nim przez cały dzień z trójką studentów Katedry Mediacji Sztuki wrocławskiej ASP, odtwarzając czynności dnia codziennego. Akcja odbywała się w zeszłym roku w ramach sympozjum Mediacje sztuki w przestrzeni publicznej. Na tym jednak nie koniec atrakcji – 21 marca warto wybrać się do galerii Brzuch Centrum Trawienia Wizji, gdzie odbędzie się wernisaż wystawy Huberta Pokrandta Pająk, na której zobaczymy nowe obrazy artysty.
C.T. Jasper, Zmierzch faraonów, 2014, kadr wideo
PRZEDSMAK WENECJI. W tym roku Biennale w Wenecji zaczyna się wyjątkowo wcześnie (już 9 maja!), ale polska publiczność ma szansę na prapremierę weneckich wrażeń już w tym tygodniu w Łodzi. 20 marca w Muzeum Sztuki otwiera się wystawa Związki rozwiązki Joanny Malinowskiej i C.T. Jaspersa, którzy w tym roku będą reprezentować Polskę na Biennale. Wystawa zaplanowana jest jako retrospektywa dwójki artystów, w której, obok działań quasi-naukowych, ważnym wątkiem będzie ich relacja, zarówno artystyczna, co i osobista.
Roland Wirtz, 90 minutes: Gelsenkirchen, Veltins Arena, 2006
INTERPRETACJA PRZEMIJANIA. W najbliższych dniach w krakowskim Bunkrze Sztuki zapanować może nostalgiczny nastrój. W sobotę 21 marca rozpoczyna się tam wystawa Rolanda Wirtza Immediatus, poświęcona kwestii pamięci i przemijania. Artystę szczególnie interesują momenty przełomowe, zarówno pod kątem społeczno-politycznym, co i osobistym. Ważne dla siebie chwile rejestruje za pomocą ciekawej metody – zdjęcia wykonuje w nieużywanej obecnie technologii Cibachrome, stosuje także bardzo długi czas naświetlenia, co pozwala mu rejestrować ruch bohaterów jego zdjęć. Dodatkową atrakcją wystawy będzie multimedialna instalacja site-specific, imitująca widok z okien na górnym piętrze galerii, obecnie zasłoniętych.
Lore Rabaut; wystawa Rozdziały miasta
DIALOG Z MIASTEM. Od 14 marca do 21 marca w Gdańsku trwa Tydzień Flandrii. Z tej okazji w CSW Łaźnia od 20 marca będzie można oglądać wystawę Rozdziały…miasta, w której weźmie udział dwójka belgijskich artystów – Frank Depoorter i Lore Rabaut. Prace pokazywane na wystawie powstały częściowo w wyniku ich pobytu rezydencyjnego w Gdańsku, gdzie każde z nich doświadczało miasta na inny sposób. Swoje wrażenia ujęli w formie prac rysunkowych i rzeźbiarskich.
kadr z filmu Karola Radziszewskiego Książę, 2014
SZTUKA W STOLICY. W tym tygodniu sporo dzieje w różnych częściach Polski, ale mieszkańcy Warszawy także nie powinni narzekać na nudę. Już jutro, 17 marca, szykują się dwa ciekawe wydarzenia: wernisaż wystawy Szczęście dobro piękno Katarzyny Przezwańskiej w Galerii Dawid Radziszewski oraz spotkanie z Karolem Radziszewskim i pokaz jego filmu Książę w Zachęcie (godz. 18). W piątek 20 marca rozpocznie się wystawa Co jest ważne, przygotowana przez studentów i doktorantów pracowni prof. Jarosława Modzelewskiego i dr Igora Przybylskiego z Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Wystawa odbędzie się w Skwerze, filii Centrum Artystycznego Fabryka Trzciny. Z kolei następnego dnia, 21 marca, w galerii Leto otworzy się wystawa Wojciecha Pusia A/N.
