NA DOBRY POCZĄTEK: 21 września – 5 października 2015
WSI WESOŁA. W miniony piątek w Krakowie rozpoczął się 7. Grolsch ArtBoom Festival, tym razem odbywający się pod hasłem “Przemiana wsi w miasto”. Podobnie jak rok temu, ArtBoom stawia raczej na prace krytyczne i efemeryczne realizacje, starając się odchodzić do polityki spektaklu. Jak można się domyślić, na festiwalu nie mogło zabraknąć gwiazd “nurtu wiejskiego w sztuce”, czyli Daniela Rycharskiego i Michała Łagowskiego. Ten pierwszy postawił przed Muzeum Narodowym Pomnik Chłopa, przedstawiający sołtysa Kurówka. Zamiast na muralach, prace niektórych artystów pokazane zostały się na billboardach (Oliver Ressler i Mykoły Ridnego), poza tym zaplanowano akcje kulinarne lub mniejsze wystawy podejmujące temat wiejski (np. Honey/Moon Anny Królikiewicz, inspirowaną Weselem Wyspiańskiego). Dla fanów publikacji Andrzeja Ledera wizyta w Krakowie jest więc w zasadzie obowiązkowa – festiwal trwa do 9 października.
CIEMNO WSZĘDZIE. Artystyczny Toruń ostatnio żyje głównie aferami wokół konkursu na dyrektora CSW Znaki Czasu, ale czasem mają tu miejsce wydarzenia o charakterze bardziej pozytywnym. Do takich trzeba na pewno zaliczyć wystawy w galerii Miłość, gdzie właśnie otworzyła się nowa wystawa, tym razem dedykowana czerni. Artyści zaproszeni do 99,965 odnoszą się do znaczenia czerni zarówno w kontekście kulturowym, co i historyczno-sztucznym. Wystawa potrwa do 25 października i zdecydowanie warto rozważyć wizytę w galerii – tym bardziej, że to już ostatnia wystawa w Miłości w tym roku!
GALERYJNE ZORZE. Warszawa to największe (i właściwie jedyne) zagłębie galeryjne, ale ciągle czuje się tu niedobór miejsc, w których mogliby pokazywać się i działać młodzi artyści. Tym bardziej każda inicjatywa mającą szansę przełamać ten impas wydaje się interesująca. 25 września w Domu Słowa Polskiego, gdzie równocześnie trwały otwarcia z okazji Warsaw Gallery Weekend, rozpoczęła się wystawa Co z rzeczami, którym nie chcę się dzielić?, organizowana przez Fundację Griffin Art Space i zapowiadająca działalność galerii Wschód. Kurator wystawy, Piotr Drewko, zaprosił do niej trójkę artystów – Mateusza Choróbskiego, Łukasza Sosińskiego i Justina Morina. Jest enigmatycznie, ale nastrojowo, warto więc zajrzeć do rozległych hal DSP. Wystawa potrwa do 18 listopada.
AMERYKA PÓŁNOCNA W SZCZECINIE. Szczecin, jako miasto akademickie, w pełni ożywa dopiero w październiku,więc jeśli jesteście akurat w stolicy Pomorza Zachodniego i jesteście zgłodniali sztuki, najlepiej wybrać się do Trafostacji. Tam, oprócz trwającej ciągle wystawa Gilada Ratmana, 22 września rozpoczęła się wystawa The Broadbent Sisters, zorganizowana w ramach cyklu Plug in: Project room, w którym pokazywana będzie sztuka młodych artystów z Ameryki Północnej. I jak się rzekło, The Broadbent Sisters to żeński duet z Toronto, który w Szczecinie pokazuje film Clearing Spaces V, reinterpretujący starożytny sumeryjski mit Inanny (bogini Nieba i Ziemi).
SZABER W SZTUCE. Miniony tydzień upłynął pod znakiem licznych otwarć w instytucjach i imprez odbywających się w ramach Warsaw Gallery Weekend, za to nadchodzący szykuje się nieco spokojniej. Spokojnie jednak nie znaczy nudno – dość ciekawie zapowiada się wystawa Zaraz po wojnie w Zachęcie, problematyzująca lata 1944-1948 w polskiej kulturze i sztuce. Biorąc pod uwagę specyfikę tego okresu (chaos towarzyszący tworzeniu się nowych struktur państwowych, zmianie granic i rozbiciu starego porządku społecznego), wystawa może być intrygującą próbą odpowiedzi na pytanie o rolę, jaką odgrywała sztuka w legitymizacji nowej władzy i sposób, w jaki odnosiła się do powojennych realiów.
POZA DOBREM I ZŁEM. W najbliższy piątek (2. 10) w Muzeum Sztuki w Łodzi rozpocznie się wystawa Bezimienność nocy Assafa Grubera, na której zobaczymy cztery filmy wideo, dopełnione rzeźbami i obiektami prezentowanymi w galerii. Każdy film jest poświęcony historii innej postaci, która zostaje przekazana w formie monologu. Postępowanie bohaterów wymyka się prostym podziałom na dobro i zło, wskazując na niejednoznaczność ludzkich zachowań. W szerszej perspektywie prace Grubera skupiają się na takich problemach jak społeczne uznanie, przynależność do wspólnoty, zmiana społeczna i prawo do powrotu.
KIERUNEK KIJÓW. Koniec września to nie tylko inauguracja powakacyjnego sezonu w sztuce, ale także moment, kiedy ciągle można pomyśleć o zagranicznym wyjeździe na większą imprezę artystyczną. Warte uwagi jest szczególnie Biennale w Kijowie, które rozpoczęło się w stolicy Ukrainy, a także innych miastach europejskich. Kuratorzy biennale, Hedwig Saxenhuber i Georg Schöllhammer podzielili zaproszonych artystów na sześć szkół, w których będą oni pracowali wspólnie z publicznością nad określonymi problemami, dotyczącymi zarówno politycznej codzienności na Ukrainie, charakteru tamtejszej sztuki, co i ogólniejszych kwestii społecznych. Więcej informacji na stronie: theschoolofkyiv.org.