„Śpijmy, potem zobaczymy” Nguyễn Quốc Thànha w Trafostacji Sztuki w Szczecinie

Wystawa Śpijmy, potem zobaczymy jest efektem pobytu twórczego Nguyễn Quốc Thànha w Sopocie i Szczecinie. Prezentuje prace powstałe w trakcie rezydencji, jak i wcześniejsze projekty zrealizowane przez artystę oraz twórców zaprzyjaźnionych.

widok wystawy „Śpijmy, potem zobaczymy”, fot. Andrzej Golc

widok wystawy „Śpijmy, potem zobaczymy”, fot. Andrzej Golc

widok wystawy „Śpijmy, potem zobaczymy”, fot. Andrzej Golc

widok wystawy „Śpijmy, potem zobaczymy”, fot. Andrzej Golc

Nguyễn Quốc Thành występuje w TRAFO Trafostacji Sztuki w podwójnej roli: artysty i swego rodzaju gospodarza przestrzeni wystawy, którą otwiera dla publiczności chcącej aktywnie uczestniczyć w jej tworzeniu. Partycypacyjny charakter ma zarówno wspólne szycie moskitier, jak i śpiewanie karaoke na wernisażu. Praca nad wystawą nie kończy się w momencie jej otwarcia: aktualne pozostaje zaproszenie do dzielenia się wietnamsko-polskimi wspomnieniami, które znajdą się w wydanym na koniec jej trwania zinie*. Kolektywna płynność relacji jest też kluczem do funkcjonowania Nguyễn Quốc Thànha w Wietnamie, gdzie współtworzy Nhà Sàn Collective, z którym wystawia na tegorocznych 15 Documenta w Kassel oraz działa w środowisku osób artystycznych związanych z LGBTQ+, z którymi organizuje festiwal Queer Forever! Dzięki temu mamy na wystawie rzadką okazję poznać szerszy fragment wietnamskiej niezależnej sceny artystycznej – autentycznej, różnorodnej i wyraźnie transgresyjnej.

widok wystawy „Śpijmy, potem zobaczymy”, fot. Andrzej Golc

widok wystawy „Śpijmy, potem zobaczymy”, fot. Andrzej Golc

widok wystawy „Śpijmy, potem zobaczymy”, fot. Andrzej Golc

Tytułowe Śpijmy, potem zobaczymy to nie tyle zachęta do spoczynku czy bezczynności, ile propozycja przeniesienia się w stan zawieszenia; pomost rzucony pomiędzy tam i tu, przeszłość i przyszłość, artystów i artystki oraz osoby odwiedzające wystawę. To sytuacja o charakterze potencjalnym, niedomknięta i jak to we śnie: nie do końca kontrolowana. Wystawa, w której queerowa fantazja miesza się z tęsknotą za innymi krajami i własnym miejscem pochodzenia. Wystawa-podróż: Wietnam, Polska i wszystko co pomiędzy, co gdzie indziej.

widok wystawy „Śpijmy, potem zobaczymy”, fot. Andrzej Golc

widok wystawy „Śpijmy, potem zobaczymy”, fot. Andrzej Golc

widok wystawy „Śpijmy, potem zobaczymy”, fot. Andrzej Golc

widok wystawy „Śpijmy, potem zobaczymy”, fot. Andrzej Golc

*Osoby chcące podzielić się z nami tropami dotyczącymi szczególnie obecności Wietnamek i Wietnamczyków w Polsce prosimy o kontakt mailowy na adres: anna.sienkiewicz@trafo.art