NR 39/2023
23.11.2022

„So They Won’t Say We Don’t Remember” Yaremy Malashchuka i Romana Khimeia w Galerii Arsenał w Białymstoku

Yarema Malashchuk i Roman Khimei, widok wystawy „So They Won’t Say We Don’t Remember,” Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski
„So They Won’t Say We Don’t Remember” Yaremy Malashchuka i Romana Khimeia w Galerii Arsenał w Białymstoku
Yarema Malashchuk i Roman Khimei, widok wystawy „So They Won’t Say We Don’t Remember,” Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski

W wyniku inwazji Rosji na Ukrainę w Polsce przebywa aktualnie ponad milion ukraińskich uchodźców. Nowa sytuacja demograficzna ujawnia między innymi brak znajomości wschodniego sąsiada w Polsce, która po 1989 roku uwagę kierowała na Zachód. Twórczość Yaremy Malashchuka i Romana Khimeia daje możliwość uzupełnienia tych braków. Artyści, poruszający się między sztukami wizualnymi i przestrzenią galerii a językiem filmowym, opowiadają bowiem o relacjach pomiędzy różnymi pokoleniami obywateli Ukrainy, uwikłanymi w historię i współczesną politykę, oraz o napięciach między mieszkańcami jej różnych regionów.

Yarema Malashchuk i Roman Khimei, „The Wanderer”, 2022; sześciokanałowa projekcja wideo, Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski
Yarema Malashchuk i Roman Khimei, „The Wanderer”, 2022; sześciokanałowa projekcja wideo, Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski
Yarema Malashchuk i Roman Khimei, „The Wanderer”, 2022; sześciokanałowa projekcja wideo, Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski
Yarema Malashchuk i Roman Khimei, „The Wanderer”, 2022; sześciokanałowa projekcja wideo, Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski
Yarema Malashchuk i Roman Khimei, „The Wanderer”, 2022; sześciokanałowa projekcja wideo, Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski
Yarema Malashchuk i Roman Khimei, „The Wanderer”, 2022; sześciokanałowa projekcja wideo, Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski

Tytuł wystawy pochodzi od otwierającej ją pracy. So They Won’t Say We Don’t Remember [Żeby nie mówili, że nie pamiętamy] to dokumentacja performansu delegowanego zrealizowanego w Myrnohradzie, mieście położonym w Donbasie – postindustrialnej części wschodniej Ukrainy. Jak inne miejscowości w okolicy Myrnohrad wyrósł nad powstałą we wczesnych latach 50. ub. wieku kopalnią węgla. Artyści i kuratorzy wraz z lokalnymi aktywistkami, uczniami, studentkami, inżynierami, górnikami, nauczycielami i innymi mieszkankami miasta przemierzają na powierzchni trasę odpowiadającą jednemu z podziemnych korytarzy kopalni „Nowator”. Procesja rozpoczyna się tam, gdzie znajdowało się wejście do kopalni, i zatrzymuje dopiero przy pomniku znaczącym miejsce, w którym w 1977 roku trzech górników straciło życie w wypadku i gdzie pod ziemią pozostały ich ciała. Po tym wydarzeniu kopalnia została zamknięta. Uczestnicy upamiętniającego spaceru choreografią swoich ciał łączą topografię powierzchni miasta z jego podziemną mapą. Tytuł pracy z jednej strony odnosi się do pamięci – w Donbasie pamięć o ofiarach wypadków w kopalniach stanowiła w przeszłości element strategii oporu wobec władz sowieckich, które starały utrzymywać katastrofy górnicze w tajemnicy. Z drugiej strony wskazuje na współczesny centro-peryferyjny charakter relacji pomiędzy modernizującym się centrum a postindustrialnym wschodem Ukrainy. Słowa „żeby nie mówili, że…” często kierowane były w Donbasie do kijowskich artystów. Malashchuk i Khimei uważają, że świadczą one o ciągłej, uzasadnionej obawie mieszkańców regionu o sposób, w jaki jest on postrzegany przez centrum kraju. W tym kontekście szczególnego znaczenia nabiera przemierzany przez uczestników performansu i uważnie dokumentowany krajobraz: pola, nieużytki i górnicze dzielnice miasta, którym krocząca w powadze procesja zdaje się oddawać należny szacunek.

Yarema Malashchuk i Roman Khimei, „The Wanderer”, 2022; sześciokanałowa projekcja wideo, Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski
Yarema Malashchuk i Roman Khimei, widok wystawy „So They Won’t Say We Don’t Remember”, Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski
Yarema Malashchuk i Roman Khimei, „How It's Made”, 2021; dwukanałowa projekcja wideo 25’10’’; Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski
Yarema Malashchuk i Roman Khimei, „Kyiv’s Youth” Leaving the Grocery Store, 2017; wideo 2’52’’; Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski

W stołecznym Kijowie powstały kolejne trzy prace, portretujące młode pokolenie Ukraińców. Live Stream [Transmisja na żywo] ponownie angażuje choreografię – tym razem w wykonaniu Honorowego Akademickiego Zespołu Pieśni i Tańca Sił Zbrojnych Ukrainy, występującego w strojach przypominających mundury Armii Czerwonej. Wideo przedstawia długie przygotowania w holu Państwowej Publicznej Spółki Nadawczej Ukrainy, po których następuje próba tańca. Działania performerów co jakiś czas zakłóca ruch przechodzących obok młodych osób. Ich obojętność na rozgrywającą się w centrum kadru scenę wskazuje na przynależność do pokolenia, które nie jest już obarczone traumą sowieckiej przeszłości. Prezentowana na sąsiedniej ścianie dwukanałowa projekcja Dedicated to the Youth of the World II [Dedykowane młodzieży świata II] dokumentuje kijowską młodzież na jednym rave’ów CXEMA [czyt. „schema”, ukr. ‘schemat’]. Popularny cykl imprez został zainicjowany w 2014 roku, niedługo po wydarzeniach Euromajdanu i zbrojnej agresji Rosji na Krym i Donbas. Organizatorzy reklamowali go jako przestrzeń „dla miasta szukającego ucieczki”. Eskapistyczny rave w pracy Malashchuka i Khimeia zestawiony jest z długimi, rejestrowanymi o poranku intymnymi ujęciami twarzy uczestniczących w nim osób. Początek nowego dnia zapowiada konieczność skonfrontowania się z odrzucaną rzeczywistością. W Kyiv’s Youth Leaving the Grocery Store [Wyjście kijowskiej młodzieży ze sklepu spożywczego] artyści filmują tę samą młodzież pod sklepem. Nawiązując do klasycznego dzieła wczesnej kinematografii – Wyjścia robotników z fabryki braci Lumière – w centrum stawiają nie robotników, lecz młodzież, zaznaczając zmianę protagonistów w społeczeństwie. Tym samym wprowadzają do kolejnej sali wystawy.

Yarema Malashchuk i Roman Khimei, widok wystawy „So They Won’t Say We Don’t Remember,” Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski
Yarema Malashchuk i Roman Khimei, „Live Stream’, 2020; wideo 17’35’’’; Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski
Yarema Malashchuk i Roman Khimei, „Dedicated to the Youth of The World II”, 2019; dwukanałowa projekcja wideo 5’12’’, Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski
Yarema Malashchuk i Roman Khimei, widok wystawy „So They Won’t Say We Don’t Remember,” Galeria Arsenał w Białymstoku, fot. Tytus Szabelski

How It’s Made [Jak to jest zrobione] przedstawia fabrykę „Prompryład” w Iwano-Frankiwsku. Istniejący od początku XX wieku, przechodzący różne przemiany zakład wywierał znaczny wpływ na powstawanie i rozwój miasta. W czasach sowieckich stał się jednym z wielkich kombinatów, posiadającym własne radio, gazetę, drużynę piłkarską, chór, zespoły taneczne i teatralne. Malashchuk i Khimei filmują fabrykę w czasie kolejnej historycznej transformacji. Budynki dawnego „Prompryładu” przechodzą szeroko promowaną renowację, prowadzona przez nowych inwestorów, których celem jest zakończenie postsowieckiego etapu jego historii i doprowadzenie do powstania przestrzeni dla nowego przemysłu kreatywnego. Artyści pokazują to miejsce w trakcie transformacji, wraz z pracującymi w nim ludźmi pochodzącymi zarówno ze starego, jak i nowego porządku. Robotnicy i inżynierowie stopniowo ustępują miejsca pracownikom firm informatycznych, biur architektonicznych i marek modowych. Druga część dwukanałowej projekcji śledzi wychodzących z fabryki pracowników, znikających w zgiełku współczesnego miasta.

The Wanderer [Wędrowiec], najnowsza z prezentowanych na wystawie prac powstała w 2022 roku, po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Malashchuk i Khimei odtwarzają w niej poległych rosyjskich okupantów Ukrainy. Artyści nawiązują tym gestem do klasycznego dzieła współczesnej sztuki ukraińskiej – cyklu fotografii If I Were a German [Gdybym był Niemcem] zrealizowanego przez Fast Reaction Group w 1994 roku. Malashchuk i Khimei, nawiązując do tytułu tej historycznej pracy, zadają pytania o niemieckie i, szerzej, zachodnie spojrzenie na rosyjską wojnę w Ukrainie. Tytuł filmu, wybór kadrów i sposób prezentacji pracy nawiązują natomiast do słynnego romantycznego obrazu Wędrowiec nad morzem mgły Caspara Davida Friedricha i do kolonizatorskiej postawy przedstawionej na nim postaci wobec rozpościerającego się przed nią krajobrazu. Artyści krytykują nie tylko romantyczny obraz śmierci jako czegoś podniosłego. Umieszczenie w tym kontekście poległych rosyjskich żołnierzy jednocześnie wskazuje na nich jako obecnych kolonizatorów Ukrainy i bierze na nich odwet, przełamując tabu związane z przedstawianiem ciał zmarłych.

 

Katarzyna Różniak-Szabelska

[UKR PDF]

Dołącz do grona patronów „Szumu”.

Spodobał Ci się ten materiał? Dziś niezależna krytyka artystyczna potrzebuje Twojej pomocy. Pozwól robić ją nam dalej.

NEWSLETTER

Co piątek w Twojej skrzynce!


Stopka

Artystka / ArtystaRoman Khimei i Yarema Malashchuk
WystawaSo They Won’t Say We Don’t Remember
MiejsceGaleria Arsenał w Białymstoku
Czas trwania15.10 – 24.11.2022
Kuratorka / KuratorKatarzyna Różnią-Szabelska
FotografieTytus Szabelski
Strona internetowagaleria-arsenal.pl/wystawy/yarema-malashchuk-i-roman-khimei-so-they-won-t-say-we-don-t-remember-1
Indeks

Zobacz też