NR 13/2023
15.09.2022

„Ślady siostrzeństwa” w galerii Salon Akademii

„Ślady siostrzeństwa”, widok wystawy, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości galerii Salon Akademii
„Ślady siostrzeństwa” w galerii Salon Akademii
„Ślady siostrzeństwa”, widok wystawy, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości galerii Salon Akademii

Wystawa prezentuje prace związane ze sztuką tkaniny współcześnie tworzących artystek i artystów, a także przykłady wykorzystywania tkaniny do tworzenia rzeźby, obiektu artystycznego, patchworku czy kolażu. Można będzie zobaczyć jak kontynuują oni bądź powracają do techniki tradycyjnie uznanej za kobiecą w nowy sposób. Nie tworzą prac dekoracyjnych i użytkowych, tylko współczesne obiekty sztuki zaangażowanej w opowiadanie o społeczeństwie, wspólnocie, naturze, kwestiach grup mniejszościowych itd.

Tkanina od dawna rozwijała się szczególnie w kręgach wiejskich. Jednakże już ponad 100 lat temu kobiety artystki aktywnie włączyły się do twórczości w tej dziedzinie sztuki, która stała się jednym z nośników – wehikułów powolnego wzrastania znaczenia jej, jak i wysiłków artystek na rzecz uznania tego medium za tak samo ważne jak malarstwo, rzeźba czy architektura. Jednym z najwcześniejszych przykładów jest działalność Karin Larsson w Szwecji. W Polsce zajmowała się tym już w połowie lat dwudziestych Zofia Stryjeńska, projektując je w Pawilonie Polskim na słynnej Wystawie Światowej w Paryżu w 1925 roku i później współpracując z największą tkalnią w Glinianie na Ukrainie. Po II wojnie szczególne znaczenie miało Biennale Tkaniny, organizowane w latach 60. W Szwajcarii w Lozannie. Był to owocny czas, kiedy wielu twórców interesowało się tą dziedziną. Artystki takie jak Magdalena Abakanowicz, Neda Al Hilali pochodzenia irackiego, mieszkająca w Stanach Zjednoczonych, Szwajcarka Francoise Grossen, Amerykanka Lawnore Tawney, Marta Taiple z Finlandii, a także Sheila Hicks zmieniały historię sztuki, a co za tym idzie historię współczesnego postrzegania kobiet w sztuce. Wszystkie one czerpały z etnograficznych wątków i sztuki przede wszystkim kobiet skandynawskich, afrykańskich, kolumbijskich i innych – szczególnie – pozaeuropejskich kultur. Nagrodą Złotego Lwa za całokształt twórczości obdarzono w Wenecji na tegorocznym Biennale Cecilię Vicuñę, chilijską artystkę i poetkę działającą w Stamach Zjednoczonych. Przez ponad 50 lat tworzyła różnorodną sztukę zawierającą prace związane z politycznym aktywizmem; jest rzeczniczką środowiska naturalnego, praw człowieka i kulturalnej homogenizacji, próbując opowiedzieć o nieznanych rejonach globalnego świata, między innymi przy pomocy instalacji i obiektów stworzonych z ręcznie farbowanych tkanin.

„Ślady siostrzeństwa”, widok wystawy, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości galerii Salon Akademii
„Ślady siostrzeństwa”, widok wystawy, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości galerii Salon Akademii
„Ślady siostrzeństwa”, widok wystawy, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości galerii Salon Akademii

Wiele współczesnych artystek także zajmuje się tkaniną, która ponownie jest nośnym medium sztukij. Świadomie korzystając z tradycji, osiągają inne cele: na przykład wspólnotowe, feministyczne, ekofeministyczne, aktywistyczne, społeczne itp. Do takich artystek w Polsce należą Agnieszka Brzeżańska, Iwona Demko, Eliza Proszczuk, Agata Zbylut, Monika Drożyńska czy Małgorzata Mirga Tas, reprezentantka Polski na tegorocznym 59 Biennale w Wenecji, której propozycja cieszy się wielkim uznaniem wśród znawców i szerokiej publicznści. Mieniące się kolorami patchworki i obrazy, tworzone wspólnie z innymi romskimi kobietami są interesującą i oryginalną prezentacją ich kultury.

W Galerii Salon Akademii cykl dwuosnowowych tkanin Elizy Proszczuk, które powstały we współpracy z tkaczkami z Izby Tkactwa Dwuosnowowego w Janowie na Podlasiu, warsztacie założonym przez profesor warszawskiej ASP, Eleonorę Plutyńską., jest jednym z przykładów sięgnięcia po dwudziestowieczne tradycje tego medium. Eliza Proszczuk czerpała ze sztuki regionu podlaskiego, wprowadzając współczesną tematykę. Motywem przewodnim są tu roślinne, amorficzne wzory łączące się z symbolem kobiecości. Innymi przykładami są kolaże i patchworki Anny Nawrot, która odnosi się w nich do kobiety, jej wizerunku, postrzegania i funkcjonowania w przestrzeni społecznej i prywatnej. Miękkie, tekstylne rzeźby Iwony Demko, która – przekraczając granice różnych dziedzin sztuki – nawiązuje do tradycji wybitnej krakowskiej artystki Marii Pinińskiej – Bereś, podobnie jak obiekty Stanisława Andrzejewskiego. tkaniny Magdaleny Wiśniewskiej łączącej tkaninę z wystawiennictwem, a także film video polskiej artystki mieszkającej i tworzącej w Nowym Jorku, Moniki Weiss, który jest częścią szerszego projektu Nirbhaya. Artystka wykorzystując welony, sięga do greckiej kultury antycznej i w poetycki sposób opowiada o trudnych problemach kobiet. Prezentujemy także tkaniny ukraińskiej artystki ze Lwowa, Natalii Shymin, obraz Radiating Glory Agnieszki Brzeżańskiej i prace Małgorzaty Dmitruk wywodzącej się z Podlasia.

„Ślady siostrzeństwa”, widok wystawy, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości galerii Salon Akademii
„Ślady siostrzeństwa”, widok wystawy, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości galerii Salon Akademii
„Ślady siostrzeństwa”, widok wystawy, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości galerii Salon Akademii
„Ślady siostrzeństwa”, widok wystawy, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości galerii Salon Akademii

Słowo „siostrzeństwo”, które w Polsce spopularyzowało się jako koncept zwłaszcza po Czarnym Proteście w 2016 roku, można rozumieć jako solidarność między kobietami opartą na wspólnocie uwarunkowań, doświadczeń czy problemów. „Siostrzeństwo to potęga” (ang. „Sisterhood is Powerful”) slogan wymyślony w latach 60-tych przez czołową feministkę amerykańską oraz pisarkę Kathie Sarachild, odnosi się do siły, którą daje wspólnota kobiet i kobiecej solidarności. Solidarność i altruizm działania jest podstawą tego zjawiska. Natomiast znajomość herstorii jest jedną z kluczowych kwestii, która daje nadzieję na zmianę społeczeństwa. Oprócz wspierania się w codzienności, potrzebne jest dokumentowanie i ukazywanie pracy kobiet, ich osiągnięć, ich obecności w życiu społecznym, a także kulturowym i artystycznym oraz ukazywanie i wspieranie tradycyjnych technik stosowanych przez kobiety, jaką jest na przykład sztuka tkaniny.

Temu celowi służy obecna wystawa i seminarium „Ślady siostrzeństwa”, które odbyło się w maju tego roku na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Efekty można będzie prześledzić w publikacji , która ukaże się jesienią.

Wystawie towarzyszą warsztaty irlandzkiej artystki, Kirstie Macleod, których kanwą będzie wspaniała suknia o historycznym kroju, wyszywana przez kobiety z Peru, Chile, Egiptu i przedstawicielki innych narodów i kultur.

NEWSLETTER

Co piątek w Twojej skrzynce!


Stopka

Artystka / ArtystaAgnieszka Brzeżańska, Iwona Demko, Małgorzata Dmitruk, Kirsti Macleod, Bazyli Krasulak, Anna Nawrot, Eliza Proszczuk, Natalya Shymin, Monika Weiss, Magda Wiśniewska, Agata Zbylut, Stanisław Andrzejewski
WystawaŚlady siostrzeństwa
MiejsceSalon Akademii
Czas trwania16.08 – 16.09.2022
Kuratorka / KuratorEulalia Domanowska i Eliza Proszczuk
FotografieAdam Gut
Indeks

Zobacz też