„Erroryzm” Agnieszki Kurant w Muzeum Sztuki w Łodzi
Wystawę Agnieszki Kurant pod tytułem Erroryzm w Muzeum Sztuki w Łodzi otwarto w ramach tegorocznego Fotofestiwalu. Tych, którzy spodziewają się tam zdjęć, czeka jednak zawód. Z fotografią artystkę łączy głównie wykształcenie – studiowała między innymi na łódzkiej film.wce pod auspicjami Józefa Robakowskiego, który w tym roku przejął kuratorskie dowodzenie nad wspomnianym festiwalem. Praktyka Kurant jest jednak wielokierunkowa i trudno ją zdefiniować, gdy za punkt wyjścia przyjąć jakiekolwiek konkretne medium. Sytuuje się na przecięciu kuratorstwa, sztuki instalacji oraz art-based research.
Pytania zadawane przez Kurant – i jej upodmiotowione obiekty – nie wynikają ze zdystansowanego, kontemplacyjnego namysłu, ale z zaangażowania w życie współczesne.
Wystawę otwiera film Cutaways z 2013 roku. Artystka zainscenizowała w nim spotkanie trojga bohaterów, których usunięto na etapie montażu z film.w Richarda Sarafiana, Francisa Forda Coppoli i Dicka Millera, a których reprezentacje chronią pomimo to prawa autorskie. Napięcia pomiędzy pracą i systemami wytwarzania oraz dystrybucji wartości, które Kurant uwypukliła w tym filmie, dają znać o sobie również w dalszej części wystawy. Do głównej, podzielonej na dwa pomieszczenia części ekspozycji idzie się holem, w którym wyeksponowano Emergentny alfabet (2021) – planszę przedstawiającą krój pisma, który artystka opracowała wspólnie z typografem Radimem Pešką przy wykorzystaniu elementów 26 innych kroj.w obecnych w całej historii cywilizacji od starożytnego Rzymu. Siedemnaście kolejnych realizacji ma równie „emergentny” charakter – większość z nich powstała przy udziale osób, maszyn i nieludzkich organizm.w, które dopełniają źródłowe intencje artystki, uniemożliwiając jednak osiągnięcie perfekcyjnie wykalkulowanych, przewidywalnych rezultatów. Tytułowy „erroryzm” może posłużyć za wdzięczne określenie takiego sposobu postępowania.
Jak można przeczytać w przewodniku, prace Kurant „zadają pytania” współczesnemu światu i „spekulują” na temat jego przyszłości. Pytania zadawane przez Kurant – i jej upodmiotowione obiekty – nie wynikają jednak ze zdystansowanego, kontemplacyjnego namysłu, ale z zaangażowania w życie współczesne. Autorka inkorporuje do wnętrza swojej praktyki między innymi innowacyjne metody zarządzania, interakcje z najnowszą technologią i spotkania z reprezentantami innych dziedzin społecznej praxis. Tytułowa realizacja, Erroryzm (2021), stanowi holograficzną wizualizację koncepcji, które sztuczna inteligencja wygenerowała, „remiksując” dotychczasowe projekty Kurant. Z kolei prace pokroju Postfordytu (2020) – czyli bryłki kompozytowego materiału, na który składa się farba emaliowa, żywica, żelazo i sproszkowany kamień – nie powstałyby, gdyby artystka nie przestudiowała na własną rękę pokaźnych zasobów literatury naukowej, ale i nie zdecydowała się na podjęcie bliskiej współpracy z projektantami czy inżynierami.
[…]
Pełna wersja tekstu dostępna jest w 34. numerze Magazynu „Szum”.
Arkadiusz Półtorak – Kulturoznawca, kurator i krytyk sztuki; pracuje w Katedrze Performatyki na Wydziale Polonistyki UJ. Współzałożyciel niezależnej przestrzeni dla sztuki i muzyki współczesnej „Elementarz dla mieszkańców miast” w Krakowie. Absolwent De Appel Curatorial Programme, prezes Sekcji Polskiej AICA w kadencji 2023-2026. Autor książki „Konkretne abstrakcje. Taktyki i strategie afirmatywne w sztuce współczesnej” (IBL PAN 2020).
Więcej