„Dramaturgia przestrzeni” Kingi Nowak w MODEM – Centrum Sztuki Nowoczesnej i Współczesnej
Dramaturgia przestrzeni to wystawa obrazów i obiektów Kingi Nowak, dająca pełny wgląd w twórczość artystki na przestrzeni ostatnich lat. Po raz pierwszy możemy zobaczyć w jednej aranżacji jej malarstwo, szkice, małe i duże formy przestrzenne oraz instalacje. Trzon pokazu stanowią z jednej strony obrazy na płótnie o charakterze figuracji narracyjnej, budowane z motywów osobistych, prywatnych przeżyć i wspomnień, cechujące swoistym egzotycznym surrealizmem i konstruktywistycznym podejściem do tworzenia kompozycji i rozwiązań kolorystycznych. Z drugiej zaś prace trójwymiarowe, które bazując na problemach teorii koloru i zasadach percepcji, mają swoje korzenie w scenografii i w powrocie do podstawowych form wczesnej awangardy, które w naturalny sposób wbudowuje we własny język twórczy.
Jak pisze Magdalena Ujma w tekście towarzyszącym wystawie: „Od kilku lat Kinga Nowak zajmuje się tradycją modernizmu, a w jej twórczości niepodzielnie panuje abstrakcja. Artystka ożywia geometryczną wersję sztuki nieprzedstawiającej, ale nie znajdzie się tutaj chłodu liczbowych kanonów, rygoru skalkulowanych proporcji czy bezlitosnej precyzji kompozycji. Tworząc obrazy, obiekty, większe układy przestrzenne lub – jak ostatnio – tkaninę, artystka przywołuje pełnego wigoru i energii ducha geometrii. Hojną ręką czerpie nie tylko z dwudziestolecia międzywojennego, ale i z późniejszych fal zainteresowania sztuką abstrakcyjną. Ciągle jednak zasadniczym punktem odniesienia pozostają dla niej wczesne użycia tego rodzaju artystycznego języka.
(…)
Zajmując się tworzeniem obrazów, artystka próbuje odnaleźć się w nadmiarze wizualności. Zwraca się ku prywatnemu, nakierowanemu na indywidualnych odbiorców, doświadczaniu sztuki z jego małymi przyjemnościami, odczytywaniem minionych kodów i jeszcze raz wykorzystanych starych języków sztuki. Jej dzieła cechuje niewymuszona elegancja i szczypta nonszalancji.
(…)
Kiedy ogląda się abstrakcje Kingi Nowak, nieważne czy w formie obrazów, czy przestrzennych obiektów, to niezależnie od skali, uderzają one swoją intensywnością. Intensywnością obecności i kolorów. Dopowiem tylko, że trójwymiarowe obiekty są tutaj realizacją tego, co jakby zaplanowane zostało w malarstwie. To ostatnie wydaje się – w pewnym sensie – dostarczać barwnych modeli do składania, a w każdym razie – wizji sposobów budowy oraz organizacji przestrzeni poprzez geometryczne bryły. Mimo, że prace Kingi Nowak są pozbawione funkcji użytkowej, to nie sprawiają wrażenia pustej ozdoby czy opakowania. Powierzchnia prac jest nasycona kolorem. Czasami widać przebijające się tło, którym jest zazwyczaj łatwo dostępny materiał, np. tektura falista. W tych prostych, czystych pracach, uderza kontrast między pospolitą materialnością, a ich intensywnym byciem. Udało się tutaj zatrzymać wizualne wrażenie i zmienić jego „stan skupienia”. Nastąpiła transformacja – z czegoś ulotnego w zatrzymany moment, zamrożony strumień pamięci. Elementy chaotycznego życia uległy w scaleniu w jedną, krystalicznie czystą kompozycję.
Wielka tkanina, którą artystka także wywiodła ze swojego malarstwa, jest kurtyną bez jakichkolwiek dopowiedzeń czy wyjaśnień. Wygląda jak powierzchnia obrazu podwieszona do sufitu. Jak inne prace przestrzenne autorki, zmusza widza do poruszania się. W tym wypadku – do przechodzenia na lewą stronę (w fałdach jest ukryte przejście). Tkanina niesie ze sobą złudną obietnicę, że można wejść do środka obrazu albo zajrzeć poza niego. Podobnie dzieje się z większymi obiektami, które należą do rodzaju „rzeźby pomalarskiej”. Zapraszają, by krążyć wokół nich, wchodzić do środka, oglądać ze zmieniających się perspektyw. Jak wspomniałam wcześniej, zawsze odnoszą się do zewnętrznego, ludzkiego punktu widzenia i do ciała ludzi zwiedzających wystawę, oglądających dzieła.”
Tegoroczny program MODEM w dużym mierze skupiony jest wokół problemu teatru, narracji i przestrzeni oraz ich plastycznej interpretacji. Wystawy, które otworzyły ten cykl, to obszerny pokaz Géza Blattnera, węgierskiego artysty, twórcy paryskiego teatru „Arc-en-ciel”, skupiającego szereg wybitnych artystów okresu międzywojennej Francji oraz wystawa petersburskiej artystki Olgi Tobreluts, czołowej przedstawicielki neoakademizmu rosyjskiego, wykorzystującej w swojej sztuce wątki mitologiczne, religijne i literackie, używającej zarówno klasyczne, jak i współczesne środki artystyczne. Głównym kuratorem cyklu wystaw jest Ábel Kónya.
Przypisy
Stopka
- Osoby artystyczne
- Kinga Nowak
- Wystawa
- Dramaturgia przestrzeni
- Miejsce
- MODEM - Centrum Sztuki Nowoczesnej i Współczesnej, Debreczyn, Węgry
- Czas trwania
- 18.02-31.03.2018
- Osoba kuratorska
- Ábel Kónya
- Strona internetowa
- modemart.hu