Bądź sobą, jestem z tobą. Kultura rave i sztuka w latach 90. w Polsce
Termin „rave” używany jest na określenie imprez tanecznych z muzyką elektroniczną, głównie techno, które pojawiły się w Polsce wraz z transformacją ustrojową początku lat 90. i były wyrazem często naiwnego, ale i autentycznego optymizmu czasów otwarcia na świat, cywilizacyjnego i technologicznego przyspieszenia.
Kultura rave/techno była następną po punku w latach 80. subkulturą muzyczną, w którą mocno zaangażowali się artyści wizualni zafascynowani sposobami formułowania się wspólnoty w reakcji na neoliberalną atomizację, prywatyzację i hierarchizację społeczeństwa. Ponadto, była to kolejna po hipisowskiej subkultura tak bardzo zainteresowana wizualnością. Obraz był w niej równie ważny jak taniec i muzyka. Po raz pierwszy impreza taneczna stała się kolejnym równoprawnym medium artystów wizualnych. Galerie zamieniały się w kluby taneczne, a wystawy w imprezy rave.
Artyści wizualni interesowali się obecną w kulturze rave nową figurą artysty samplera – DJ-a i VJ-a – który tworzy prace na żywo z gotowych materiałów. W przeciwieństwie do poprzednich subkultur muzycznych i kierunków artystycznych artysta sampler walczy o swoją anonimowość i kontestuje dotychczasowe hierarchie kulturowe – podziały na wyróżnionego twórcę i zafascynowanych nim fanów. Artyści interpretowali techno jako kolejną inkarnację awangardowej, aliterackiej sztuki abstrakcyjnej o konstruktywistycznej proweniencji. Wchodząc w relację z ravem, interesowali się jego technologicznym wymiarem. Sztuka powstawała tutaj całkowicie mechanicznie, była reakcją na pojawienie się na masową skalę w latach 90. nowych technologii, takich jak komputery osobiste i internet. Sztuka tworzona w kontekście rave’u była kolejnym rozdziałem w historii relacji pomiędzy sztuką a technologią, bezpośrednio zapowiadającym obecną sztukę postinternetową.