9–15 maja
Białystok
W ramach trwającej w Galerii Arsenał wystawy Gdy słońce jest nisko – cienie są długie do Białegostoku zawita w ten piątek (13.05) grupa Public Movement z całodniową akcją One Day. Seria performansów, interwencji i demonstracji zaktywizuje historyczną oś centrum miasta, które stanie się areną dla stale zmieniających się ideologii i przeciwstawnych głosów. W ramach działania odbędą się m.in. ćwiczenia z choreografii oporu z mieszkańcami Białegostoku, zbiorowe ćwiczenie ewakuacji, a w sercu miasta umieszczonych zostanie 60 kilogramów ziemi z Puszczy Białowieskiej.
Gdańsk
Statek kosmiczny z kosza na śmieci, odbiornik sygnałów obcych cywilizacji ze złomu czy baza w porzuconym kiosku handlowym – tak wyglądać będzie sceneria pozaziemskich Kolonii w wydaniu Maćka Cholewy i Karoliny Wojtas. Na kuratorowanej przez Darię Grabowską wystawie, która otworzy się w piątek (13.05) w Gdańskiej Galerii Miejskiej futurologiczne wizje podboju kosmosu zderzać się będą z rzeczywistością nadwyrężonego polskiego krajobrazu, a dwójka artystów stawiać będzie pytania o zasadność projektowania marsjańskich kolonii, do których przeszczepiony miałby zostać ziemski świat ze wszystkimi jego bolączkami i nierównościami.
Wyprawę w przeszłość – dokładnie o półtora dekady – proponuje z kolei Adam Kawecki, kurator otwieranej w sobotę (14.05) w Galerii UL wystawy Żyć i umrzeć w San Andreas. Nostalgiczna wycieczka do wczesnych lat dwutysięcznych będzie przy okazji okazją do refleksji nad przenikaniem się świata wirtualnego i realnego w pionierskich czasach polskiego internetu, przeobrażeniami kultury wizualnej w schyłkowych latach transformacji, realnymi i półprawdziwymi wspomnień z dzieciństwa. Wystawa towarzyszy promocji książki Dzieci Jacka Paśnika, znajdą się na niej również prace Natalii Magalskiej, Victorii Frechet, Krystyny Engelmayer-Urbańskiej, Natalii Dopkoskiej i Natalii Laus.
Gorzów Wielkopolski
Monograficzna wystawa Michała Frydrycha otworzy się w piątek (13.05) w Miejskim Ośrodku Sztuki w Gorzowie Wielkopolskim. Na kuratorowanym przez Martę Czyż Tańcu czarnego ognia zobaczymy obrazy Frydrycha powstałe w ciągu ostatnich trzech lat. Choć są to kompozycje abstrakcyjne, unikające figuratywności, można w nich odnaleźć zatarte ślady ludzkiego ciała. Sam artysta nazywa te formy „ludziną” i eksploruje w obrazach różne wymiary cielesności, związane z jednej strony z indywidualnymi pragnieniami, z drugiej z byciem częścią ciała zbiorowego poddaną społecznemu rygorowi.
Katowice
O marginesach oficjalnej geografii i historii traktować będzie otwierana w czwartek (12.05) w katowickim BWA wystawa Interior, kuratorowana przez Martę Lisok. Zobaczymy na niej prace artystek i artystów krążące wokół dwóch rodzajów wyobrażeń na temat polskiej wsi. Pierwszy łączy się z wierzeniami ludowymi, rytmem pracy wyznaczanym przez przyrodę, agrarnymi rytuałami i fantazjami o scaleniu z ziemią. Drugi związany jest z przepracowywaną od niedawna historią pańszczyzny, dziejami wielowiekowego podporządkowania chłopstwa. Na katowickiej wystawie znajdą się więc prace poszukujące innych niż klasyczne monumenty form upamiętnienia wiejskiej historii, wyrastające ze strzępków opowieści, śladów dawnych aktywności, wierzeń i obaw.
Krosno
W najbliższą sobotę (14.05) BWA w Krośnie zainauguruje program obchodów swojego czterdziestolecia otwarciem kuratorowanej przez Jadwigę Sawicką wystawy Miasto marzeń. Będzie to opowieść o mieście istniejącym jedynie w wyobraźni – tak w fantazjach i życzeniowych wizjach, jak i w pretensjach i żalach. Jednym z elementów tego wyobrażonego Krosna są projekty modernistycznego architekta Alfreda Jana Kołdera – częściowo nigdy niezrealizowane, częściowo powstałe, ale w niejednym przypadku poddane niefortunnym przeróbkom. Sama wystawa również wychodzić będzie poza przestrzeń BWA i wkraczać w miasto – w przestrzeni publicznej znajdą się prace m.in. Przemka Branasa, Bianki Rolando czy Kuby Woynarowskiego.
Legnica
W najbliższy weekend (13–14.05) czeka nas kulminacja tegorocznej, 42. odsłony Legnickiego Festiwalu SREBRO. Kluczowym punktem programu organizowanego co roku przez Galerię Sztuki w Legnicy festiwalu jest Międzynarodowy Konkurs Sztuki Złotniczej, którego tematem jest w tym roku Dotyk – zmysł nierozerwalnie związany z biżuterią, przywołujący skojarzenia z intymnością i bezpieczeństwem, ale także, w kontekście pandemicznym, poczucie lęku i zagrożenia. W czasie kulminacyjnych dni czeka nas rozstrzygnięcie konkursu, poza nim w ramach festiwalu zobaczyć można także szereg wystaw – od indywidualnych prezentacji najważniejszych osobowości współczesnego awangardowego złotnictwa w cyklu Sylwetki Twórców, przez prezentacje uczelni specjalizujących się w biżuterii w cyklu Srebrne Szkoły, po pokazy najciekawszych debiutantów.
Łódź
Jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem tegorocznej edycji łódzkiego Fotofestiwalu w przyszłym miesiącu, w Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi otworzy się w najbliższy piątek (13.05) towarzysząca mu indywidualna wystawa Ewy Bloom Kwiatkowskiej re_vival’22. W swoim nowym projekcie artystka za pośrednictwem obrazów, prac na papierze, fotografii, wideo i projekcji multimedialnych porusza istotne dla swojej twórczości wątki nieobecności, znikania i odradzania się w nowej postaci. Jednym z kluczowych elementów projektu będzie m.in. czytanie wybranych fragmentów książki Wojciecha Bruszewskiego, współtwórcy Warsztatu Formy Filmowej i jednego z pionierów rodzimej sztuki wideo.
Tego samego dnia (13.05) w Muzeum Kinematografii otworzy się wystawa Rzeczywistość obrazów. Filmy Witolda Leszczyńskiego i malarstwo Sylwii Solak. Opowieść o reżyserze budować będą prezentowane wspomnienia przyjaciół i współpracowników Leszczyńskiego, fotosy, etiudy oraz pamiątki osobiste. Towarzyszyć im będą obrazy i grafiki Sylwii Solak, inspirowane Żywotem Mateusza, Konopielką i Siekierezadą oraz reinterpretujące je w innym medium.
Poznań
Solowa wystawa Sebastiana Winklera SEFLSPLOITATION otworzy się w piątek (13.05) w przestrzeni DOMIE. W swoim najnowszym projekcie artysta porusza tematy przemocy symbolicznej i niewidzialnej pracy emocjonalnej. W rzeźbach i obrazach artysta jednocześnie eksploruje homoerotyczną wyobraźnię i eksploatuje własne ciało w masochistycznych fantazjach, przechwytując logikę społecznego podporządkowania i wykorzystując ją do pracy na rzecz własnej przyjemności, a w wizji alternatywnej rzeczywistości splata utopię z dystopią, koszmar z mokrym snem.
Szczecin
Do świata roślin w budowaniu narracji o queerowym ciele, intymności i bliskości sięgać będzie Liliana Zeic w swojej nowej wystawie w Zonie Sztuki Aktualnej, otwieranej w tę środę (11.05). Kuratorowane przez Jagnę Domżalską Pokrzywnice prezentować będą delikatne i kruche kompozycje z drewnianych tkanek, pełne czułości zarówno dla dotykanej materii, jak i dla siebie samej, wyrażające zachwyt nad tym, co nienoratywne i leżące na granicy społecznego przyzwolenia. Artystka sięga w nich między innymi po pokrzywy, czerpiąc z dwuznaczności roślin jednocześnie mocnych i delikatnych, posiadających oczyszczające właściwości i traktowanych jako chwasty, zajmujących też ważne miejsce w słowiańskich tradycjach – tytułowe „pokrzywnice” to zgodnie z nimi kobiety rodzące dzieci z pozamałżeńskiego łoża, „znajdy z pokrzyw”.
Toruń
Retrospektywną wystawę Seana Scully’ego – jedną z największych w karierze pochodzącego z Irlandii artysty, a przy tym pierwszą w Polsce – zaprezentuje w piątek (13.05) toruńskie CSW Znaki Czasu. Wystawa zatytułowana po prostu Sean Scully. Malarstwo i rzeźba gromadzić będzie prace z okresu od wczesnych lat 70. po najnowsze realizacje. Znajdą się wśród nich liczne wielkoformatowe obrazy reprezentujące nurt abstrakcji kolorystycznej, przede wszystkim z powstającej w latach 1990–2020 Doric Series, a do kolekcji CSW trafi przy tej okazji obraz Wall Landline Irena, poświęcony pamięci Ireny Gut.
Warszawa
Indywidualna wystawa Roberta Wałęki otworzy się w czwartek (12.05) w Galerii Działań. Kuratorowana przez Grzegorza Borkowskiego Piaskownica dla dżdżownic prezentować będzie rysunki, obrazy, obiekty i kilka krótkich tekstów bliskich poezji reprezentujących postawę, którą sam artysta nazywa realizmem absurdalnym. Wałęka koncentruje się na absurdzie tyleż deprymującym, co inspirującym, rozproszonym w codziennej rzeczywistości i ujawniającym jej „błędy systemowe”.
W ramach programu roku jubileuszowego Muzeum Narodowego w Warszawie w najbliższy piątek (13.05) w Królikarni otworzy się wystawa Cyrk. Jej tytuł należy czytać jak najbardziej dosłownie – na ekspozycji znajdą się prace związane właśnie z tematyką cyrkową, która inspirowała artystów od samych narodzin nowożytnego cyrku w końcu XVIII wieku. Większość z prezentowanych obrazów, rysunków i grafik to dzieła pochodzące ze zbiorów warszawskiego muzeum, autorstwa twórców przełomu wieków takich jak Witold Wojtkiewicz i najważniejszych artystów XX stulecia, od Picassa i Légera po Wróblewskiego czy Lenicę. Towarzyszyć im będą nowe, odnoszące się do cyrkowej tematyki prace Alicji Bielawskiej, Norberta Delmana i Rafała Milacha.
Z trudnymi zagadnieniami dotyczącymi obszaru zdrowia psychicznego mierzyć się będzie Karolina Balcer w otwieranej w piątek (13.05) w Miejscu Projektów Zachęty wystawie Happy Family. Punktem wyjścia dla opowieści artystki stały się jej własne doświadczenia rodzinne, przede wszystkim związane z historią jej starszego brata, kilkukrotnie znajdującego się w kryzysie bezdomności. Odnosząc się do szkodliwej, choć częstej praktyki „zamiatania problemów pod dywan” artystka wykorzystuje tufting i inne techniki tekstylne do stworzenia obrazów i obiektów kojarzących się z domową przestrzenią, przyjmujących postać dywanów, wycieraczek, lamp czy ręczników. Wystawa powstała przy wsparciu członków rodziny artystki będzie też przestrzenią do rozmów na temat zdrowia psychicznego, a towarzyszący jej program edukacyjny i publikacja powstały przy pomocy szeregu specjalistek i specjalistów.
Także w piątek (13.05), w przestrzeni własnej pracowni przy Marszałkowskiej 17 , indywidualną wystawę zaprezentuje Magdalena Beyer. Akwarium to opowieść o codzienności i nawarstwiających się powinnościach, wchodzeniu w role kobiety, matki, żony, gospodyni, wojowniczki i uciekinierki, niemożliwych w pełni do pogodzenia. Artystka zaprezentuje dziesięć intymnych fotografii powstałych jesienią zeszłego roku w tym samym miejscu, w którym będą prezentowane, oddając w ten sposób pełnię swojego doświadczenia przestrzennego. Wystawa nie ma kuratora, towarzyszyć jej będzie jednak szereg komentarzy, zarówno osób ze świata sztuki, m.in. Zofii Krawiec i Stacha Szabłowskiego, jak i spoza niego, w tym bliskich artystki.
W ramach cyklu Czym się zajmujesz?, prezentującego prace młodych dydaktyków wydziałów Wzornictwa, Architektury Wnętrz i Grafiki ASP w Warszawie, w piątek (13.05) w Salonie Akademii otworzy się wystawa Sztuczki. Zobaczymy na niej prace związane z różnymi dziedzinami projektowymi – od typografii i komunikacji wizualnej przez ceramikę po instalację dźwiękową – pokazujące różnorodność współczesnego projektowania i problematyzujące je w kontekście zarówno estetycznym, jak i społecznym czy ekologicznym.
Na wpływie światowych procesów dekolonizacji na społeczeństwa i kulturę krajów po wschodniej stronie żelaznej kurtyny koncentrować się będzie otwierana w sobotę (14.05), kuratorowana przez Dorotę Jarecką i Paulinę Olszewską wystawa Dekolonizacje w Galerii Studio. Zobaczymy na niej przede wszystkim prace artystek i artystów neoawangardy lat 60. i 70. z Niemiec, Francji, USA i Polski Ludowej – wyrażające protest przeciw wojnie i kolonialnej przemocy formułowany z lewicowej, wolnościowej perspektywy, unikające przy tym języka propagandy i poszukujące płaszczyzny porozumienia ponad zimnowojennym podziałem na Wschód i Zachód oraz socjalizm i imperializm. Obok prac historycznych i plakatów politycznych ze zbiorów Muzeum Plakatu w Wilanowie na wystawie zobaczymy też nową instalację Przemka Branasa.
Tego samego dnia (14.05) galeria Raster zaprezentuje nowy projekt Anety Grzeszykowskiej. W Fali artystka powraca do początków swojej indywidualnej kariery, czyli Albumu z 2005 roku, w którym z rodzinnych fotografii wymazywała własny wizerunek. W jego nowej odsłonie artystka cofa się przez historię swojego życia do momentu urodzin córki Franciszki, wielokrotnie pojawiającej się w projektach Grzeszykowskiej. Fotografiom towarzyszyć będą skórzane obrazy z cyklu Skinformer, mieszające powidoki beztroskich dziecięcych zabaw z z niepokojącą, fetyszystyczną aurą skórzanych obiektów.
W Gunia Nowik Gallery otworzy się z kolei w sobotę wystawa trzech związanych ze środowiskiem berlińskim artystek – Julii Dubsky, Hannah Sophie Dunkelberg i Heike-Karin Föll. Neuzeit Grotesk przyglądać się będzie pokrewieństwom praktyk reprezentujących różne pokolenia twórczyń, balansujących w swoich pracach na granicy figuracji i abstrakcji. Tytuł ekspozycji to jednocześnie nazwa modernistycznego niemieckiego kroju pisma, używanego w komunikacji galerii (a od pół wieku również na znakach drogowych i autostradowych szyldach w Niemczech), którego poetycką nazwę kuratorka Camila McHugh traktuje jako punkt wyjścia do analizy owych „nowych czasów”.
Również w sobotę w Fundacji Stefana Gierowskiego otworzy się wystawa Od „abstrakcji” do abstrakcji. Tym razem zamiast pokazu skupionego na konkretnym okresie historycznym, rejonie geograficznym czy rodzaju malarstwa zobaczymy ekspozycję zadającą pytania o samą naturę sztuki abstrakcyjnej. Na wystawie powstającej z inicjatywy samego Stefana Gierowskiego i w konsultacji z nim odpowiedzi na pytania o współczesne rozumienie abstrakcji udzielać będą prace młodych artystek i artystów z Polski, Europy i USA, a jej przestrzeń zaaranżują Emilia Kina i Bartek Buczek.
Fundacja Dzielna zaprezentuje z kolei tego samego dnia kuratorowaną przez Katarzynę Karwańską wystawę Atomowe love story. Złoży się na nią kilka historii miłosnych opowiedzianych za pomocą archiwalnych materiałów fotograficznych, filmowych i kolaży. Ich wspólnym mianownikiem jest podział ról – obiektywem w każdej pozostaje męskie oko, a rejestrowanym obiektem – kobieta. We wszystkich opowieściach kobieca bohaterka wymyka się jednak patrzącemu, staje się autonomiczna i niedostępna, zamieniając miłosne historie w kroniki wolnych atomów.
W sobotę także otworzy się wystawa absolwentek i absolwentów Programu Mentorskiego Sputnik Photos 2020/2021 w Społecznym Centrum Fotografii. No.10 to podsumowanie dziesiątej już edycji owego programu, o tyle szczególnej, że jego uczestniczki i uczestnicy nad swoimi projektami pracowali w okresie największych obostrzeń pandemicznych, co znalazło odbicie w formie i treści realizowanych cykli fotograficznych. Wystawa będzie także okazją do wsparcia – poprzez zakup wydruków prezentowanych prac – działających z inicjatywy Jany Shostak Stewardes i Stewardów Pokoju, dyżurujących przez całą dobę na granicy w Medyce i wspierających osoby uchodźcze.
Ten tydzień to ostatni moment na zobaczenie tegorocznej przedaukcyjnej wystawy w ramach inicjatywy Refugees Welcome w Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Wieńcząca ją charytatywna VI Aukcja Sztuki Refugees Welcome odbędzie się w najbliższą niedzielę (15.05) w Palomie w nadwiślańskim pawilonie MSN, a dochód ze sprzedanych prac przekazany zostanie na wsparcie osób uchodźczych przebywających w Polsce.
Wrocław
Muzeum Współczesne Wrocław startuje z nowym, długoterminowym projektem zatytułowanym Spektrum światła, w ramach którego badać będzie jakości kolejnych barw spektrum światła widzialnego. Zostanie on zainaugurowany w ten czwartek (12.05) interaktywną scenografią Ekspozycja na kolor. Pomarańczowy, w ramach której w sześciu dedykowanych kolejnym obszarom sensorycznym strefach poznać będziemy mogli możliwości wielozmysłowego odbioru tytułowej barwy.
Monograficzną wystawę Tomasza Szramy Pocztówki wysyłane w ruchu zaprezentuje w czwartek (12.05) galeria Entropia. Tytułowe pocztówki to pojedyncze fotografie dokumentujące kolejne performanse mieszkającego w Helsinkach artysty, wybierane przezeń z fotograficznej dokumentacji jako te oddające kontekst miejsca, siłą rzeczy fragmentaryczne, ale też intrygujące i prowokujące do zadawania pytań. Wybór tego rodzaju „widokówek” dokumentujących szereg akcji zaprezentuje Szrama na wrocławskiej wystawie, w ramach której podczas otwarcia i Nocy Muzeów dwa dni później zrealizuje też szereg improwizowanych, pozbawionych odgórnego scenariusza akcji, których współtwórcami będą mogli się stać widzowie.
Dzień później (13.05) w galerii Arttrakt otworzy się kuratorowana przez Idę Smakosz-Hankiewicz zbiorowa wystawa Let it burn. Zobaczymy na niej prace m.in. Basi Bańdy, Mateusza Sarzyńskiego czy Jerzego Kosałki, w których powracają motywy przywołujące katastroficzne skojarzenia, poczucie nieuchronności końca znajdujące odbicie zarówno w mitach i dawnych toposach, jak i katastroficznych odkryciach współczesnej nauki.
Monograficzny pokaz Anny Szpakowskiej-Kujawskiej, nestorki wrocławskiej sceny artystycznej, zaprezentuje w sobotę (14.05) 66P. Na wystawie Rozbijając mrok zobaczymy kilkadziesiąt obiektów przestrzennych powstałych w ostatnich latach, uzupełnionych pojedynczymi starszymi pracami artystki, w których splatają się wątki relacji międzyludzkich z fascynacją światem biologicznym oraz materią nieożywioną. Barwne obiekty przestrzenne o kulistych formach Szpakowska-Kujawska zaczęła tworzyć jeszcze w latach 70. we Wrocławiu, formułę tę rozwinęła zaś podczas wyprawy do Afryki, gdzie jako podobrazie wykorzystywać zaczęła tykwy. Obok nich na wystawie w 66P zobaczymy m.in. najnowsze obiekty nazywane przez artystkę „skrzydlakami”, z których jeden, kilkunastokrotnie powiększony przez Jerzego Kosałkę i Tomasza Opanię, znajdzie się przed samą galerią.