NR 12/2023

25 listopada – 1 grudnia

Redakcja
Miriam Cahn, b.t., 5.7.07, 2017, pastele na papierze, 85 x 64 cm. Dzięki uprzejmości artystki oraz Galerie Jocelyn Wolff, Paris i Meyer Riegger, Berlin/Karlsruhe
25 listopada – 1 grudnia
Miriam Cahn, b.t., 5.7.07, 2017, pastele na papierze, 85 x 64 cm. Dzięki uprzejmości artystki oraz Galerie Jocelyn Wolff, Paris i Meyer Riegger, Berlin/Karlsruhe

Gorzów Wielkopolski

Profesor w Instytucje Sztuk Wizualnych Uniwersytetu Zielonogórskiego Radosław Czarkowski otworzy w piątek (29.11) indywidualną wystawę w gorzowskim Miejskim Ośrodku Sztuki. Covery etc., w zgodzie z koncepcją dzieła otwartego Umberto Eco, to cykl prac w pełni oddany widzom negocjującym ich znaczenia. Opierając się na odbiorze widzów, Czarkowski poszukuje nowych prawd o zjawiskach, które wydają mu się być dobrze znane.

Kraków

Muzeum Fotografii w Krakowie rusza w tym tygodniu z nowym cyklem spotkań pod tytułem Foto Update, poświęconym najświeższym zjawiskom w polu fotografii. Otworzy go we wtorek (26.11) Adam Mazur, który właśnie wydał swoją najnowszą książkę Okaleczony świat. Historie fotografii Europy Środkowej 1838-2018 i w krakowskim muzeum opowie o pracy nad nią.

Dawid Czycz, Booooooom, 120x120cm, 2019, dzięki uprzejmości Galerii Śladowski

W obliczu katastrofy klimatycznej i dyskusji o antropocenie Sara Piotrowska i Maciej Szczęśniak postanowili zadać kluczowe pytanie – czy homo sapiens jest w ogóle wart ocalenia? Tak ustawiona perspektywa łączyć będzie prace na wystawie Humanista nie wita dnia uśmiechem, otwieranej w czwartek (28.11) w Piotrowska/Szczęśniak Atelier w Krakowie. Oprócz zawiadującej przestrzenią dwójki artystów zobaczymy na niej m.in. Mateusza Kowalczyka, Emilię Kinę i Filipa Rybkowskiego.

W Krakowie jest co prawda coraz mniej galerii, za to nigdy zapewne nie zabraknie pod Wawelem malarek i malarzy. Ci urodzeni na przełomie lat 80. i 90. tworzą całkiem spore grono, którego kilkoro najciekawszych przedstawicieli – m.in. zwycięzcę ostatniej Bielskiej Jesieni Karola Palczaka, Karolinę Jabłońską i Konrada Żukowskiego – zobaczymy na otwieranej w piątek (29.11) wystawie Booooooom w Galerii Śladowski. Kuratorowana przez Mariusza Horanina ekspozycja prezentować będzie prace z kolekcji krakowskiej Fundacji Dell’Arte.

Lublin

Mirosław Bałka należy do stałych bywalców lubelskiego Labiryntu, statystycznie najczęściej w przestrzeni galerii Labirynt 2. Tam też, przed trzydziestoma laty, zrealizował swoją pierwszą wystawę. Realizacja site-specific pod tytułem Rzeka powstała w 1989 roku, kiedy równolegle z przełomem politycznym dokonywał się zwrot w artystycznym języku Bałki. Na otwieranej w czwartek (28.11) wystawie 30/5780, ponownie w przestrzeni Labiryntu 2, artysta nawiąże więc dialog z przeszłością zarówno samego miejsca, jak i własnej kariery.

Obywatelskie nieposłuszeństwo. „Trzy plagi” w Galerii Labirynt Wystawę „Trzy plagi” w Galerii Labirynt recenzuje Piotr Kosiewski CZYTAJ!

Poznań

Obejmujące się pary zwrócone w jedną stronę, rusztowania i sterty desek z pozoru nie mają wiele wspólnego, jednak nie dla Dawida Misiornego. Nową wystawę poznańskiego fotografa pod tytułem How to make long story short zobaczymy w czwartek (28.11) w galerii 9/10. Znajdą się na niej fotografie ułożone w typologiczne zestawy o charakterze trialektycznych spekulacji, w których między dwie siły zawsze wdziera się trzecia, zewnętrzna, czy to promień światła między murem a rusztowaniem, czy trzciny między mężczyzną i kobietą.

Jeśli zdążyliście się już stęsknić za latem i morzem, naprzeciw tym oczekiwaniom wyjdzie Bartosz Zimniak w otwieranej w sobotę (30.11) wystawie PLaża w galerii FWD:. Gdański artysta niczym twórczynie opery prezentowanej w litewskim pawilonie na tegoroczym weneckim biennale przeniesie do miejskiego lokalu kawałek plaży, tyle tylko, że tym razem będzie to plaża niewątpliwie polska. Nie zabraknie na niej parawanów i disco polo, a nawet Matki Boskiej Ostrobramskiej, Chopina, Matejki i Joanny Krupy, za pośrednictwem których artysta snuł będzie refleksję nad współczesną polską tożsamością i patriotyzmem.

Bartosz Zimniak, PLaża, dzięki uprzejmości galerii FWD:

Szczecin

Jednym z rezydentów w nadwiślańskim domu Elżbiety Jabłońskiej w ramach programu W788 był Mikołaj Szpaczyński. Efekty tego pobytu zobaczymy na otwieranej w czwartek (28.11), kuratorowanej przez Emilię Orzechowską wystawie Bez ustanku w szczecińskim TRAFO. Szpaczyński to kojelny po Krzysztofie Maniaku artysta, którego sztuka wydarza się podczas pieszych wędrówek. Artysta traktuje chodzenie jako rytuał, który pozwala na dotarcie do naturalnej perspektywy własnego ciała i dostrojenie się do ziemi.

Warszawa

Od dziś (25.11) w Spectra Art Space zobaczyć można w ramach skierowanego do młodych artystek i artystów projektu SOON_ premierową instalację Aleksandry Liput. W Astral Insects Catchers artystka zadaje pytanie o to, jak mogą wyglądać współczesne talizmany, wychodząc z jednej strony od najnowszych technologii, z drugiej nawiązując do występującej w kulturze rdzennych Amerykanów łapaczy snów, które dziś stały się popularnymi „etno” gadżetami, które można kupić na AliExpress czy wykonać samodzielnie w oparciu o jeden z tutoriali na YouTubie.

Dwa wydarzenia szykuje na ten tydzień Fundacja Galerii Foksal. W środę (27.11) czeka nas powrót do źródeł – FGF zaprezentuje prace Edwarda Krasińskiego z jego pierwszej wystawy w krakowskiej galerii Krzysztofory z 1965 roku. Pokaz archiwalny równoważyć będzie świeżynka od Alexa Baczyńskiego-Jenkinsa – film Pedały, przyjaciele i wiersz do maszerującego nacjonalisty, który swoją premierę miał niedawno na solowej wystawie artysty w Kunsthalle Basel. W FGF zobaczyć go będzie można od czwartku do soboty (28-30.11).

W ramach trzeciej odsłony cyklu Studium, poświęconego kolekcji Galerii Studio, odbędzie się tym razem nie wystawa, a seminarium o dość nietypowym temacie. Tematem środowego (27.11) spotkania pod hasłem Studium. Diagnostyka obrazowa będzie zastosowanie specjalistycznej aparatury medycznej do badań nad sztuką. W tym polu okazuje się ona niezwykle przydatna w prowadzeniu tzw. badań nieniszczących nad dziełami sztuki, pozwalających w nieinwazyjny sposób zajrzeć do wnętrza prac o skomplikowanej strukturze. Przy okazji kolejnej edycji Studium badaniom takim poddane zostały dwie prace ze zbiorów galerii – Matka Józefa Szajny oraz relief Jadwigi Maziarskiej z końca lat 60.

Radość z cudzego cierpienia. „ASS.DEATH.DICKS (czyt. aesthetics)” Horacego Muszyńskiego w Project Roomie CSW Zamek Ujazdowski Wystawę Horacego Muszyńskiego „ASS.DEATH.DICKS (czyt. aesthetics)” w Project Roomie CSW Zamek Ujazdowski recenzuje Piotr Policht CZYTAJ!

Dzień później czeka nas ostatni w tym roku – a mamy nadzieję, że nie ostatni w ogóle – wernisaż w ramach Project Roomu Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Na finiszu tegorocznej odsłony obserwować możemy mały zwrot kinematograficzny – po kręconym w zamku serialu Horacego Muszyńskiego zobaczymy tym razem film przygotowany przez Różę Dudę i Michała Soję. Akcja Nie obejmuj płonących posągów osadzona jest na haitańskiej wyspie Gonâve w pierwszej połowie XX wieku. Jej bohaterem jest Faustin Wirkus, amerykański górnik polskiego pochodzenia, który w tajemniczych okolicznościach zostaje królem wyspy. W hipnotycznej animacji Dudy i Soi bohater u kresu swojego życia próbuje zrzucić z siebie klątwę zachodniej cywilizacji wierząc, że jest romantycznym buntownikiem.

Zimowy highlight Muzeum Sztuki Nowoczesnej, czyli monograficzna wystawa Miriam Cahn Ja, istota ludzka, otworzy się w najbliższy piątek (29.11). Kuratorowana przez Martę Dziewańską ekspozycja szwajcarskiej artystki poniekąd kontynuować będzie wątki z dwóch poprzednich MSN-owskich wystaw – antyfaszystowskiego Nigdy więcej i skupionego na feministycznym malarstwie Farba znaczy krew. Punktem wyjścia w malarskich, rysunkowych, performatywnych czy filmowych pracach artystki jest zawsze ciało, zarówno jako narzędzie pracy, jak i obiekt reprezentacji wizualnej. Za jego pośrednictwem Cahn na gruncie malarstwa mierzy się z problemami współczesności, wyrażając przede wszystkim sprzeciw wobec wszelkich rodzajów przemocy.

Basia Bańda, Rozmawiam z falami, 2019, ekolina na płótnie, 100 x 100 cm, dzięki uprzejmości Galerii Monopol

W piątek (29.11) oprócz wernisażu w MSN czeka nas także mały weekend galeryjny, jako że tego dnia nowe wystawy zaprezentuje równolegle pięć stołecznych galerii. Polana Institute proponuje zwrócenie uwagi na to, jak wszędobylska w dzisiejszych pokazach sztuki jest „tendencja wnętrzarska”. Galerzystki z Polany same nieraz urządzały wystawy czy to w biurach, czy to w urządzonych na bogato salonach, na Polana Interiors – z pomocą takich artystek i artystów jak Dominika Olszowy, Bartosz Zaskórski i Stach Szumski – spróbują natomiast zdiagnozować przyczyny tego, że tak chętnie pokazujemy rzeźby inspirowane meblami, zaglądamy do domów artystów i jeździmy na targi, na których sztuka programowo zderzana jest z posh dizajnem.

Galeria Monopol tymczasem zaprezentuje solową wystawę Basi Bańdy Morze i góry. Zobaczymy na niej nowe, powstałe w ostatnich latach prace, odnoszące się do relacji artystki z naturą, a przy okazji stanowiące punkt wyjścia do refleksji o ludzkich emocjach, nastrojach i wątpliwościach. Wyznaczają one przy tym wyraźny zwrot formalny w twórczości Bańdy, bo choć nadal artystka posługuje się delikatnymi akwarelowymi plamami i wieloma odcieniami różu, odchodzi przy tym od figuracji ku rozwiązaniom rodem z ekspresjonizmu abstrakcyjnego i modernistycznej abstrakcji biomorficznej.

Piętro wyżej, w BWA Warszawa, otworzy się z kolei wspólna wystawa Małgorzaty Szymankiewicz i Mártona Nemesa, dwojga artystów, którzy poznali się w internecie. Falling Out of Rhythm to efekt współpracy wyrastającej ze wzajemnej fascynacji pracami znanymi artystom początkowo tylko z cyfrowych reprodukcji. Wspólnie Szymankiewicz i Nemes, specjalizujący się w przestrzennych realizacjach dekonstruujących malarstwo, stworzyli wielką malarską instalację, która przed wystawą w BWA swoją premierę miała we wrześniu w galerii Erika Deak w Budapeszcie.

Justyna Mielnikiewicz od lat konsekwentnie dokumentuje życie codzienne w państwach postsowieckich. Od pięciu lat fotografka koncentruje się na Ukrainie, czego dotychczasowym podsumowaniem stał się wydany właśnie photobook Ukraine Runs Through It. Mielnikiewicz fotografuje i rozmawia zarówno z mieszkańcami Donbasu i największych miast, jak i zwykłych wsi i miasteczek, pozostających poza ogniskami konfliktu i medialną uwagą. Wybór fotografii z projektu zaprezentowany zostanie w piątek na kuratorowanej przez Joannę Kinowską wystawie W Ukrainie w Instytucie Fotografii Fort.

Solową wystawę Alex Urban zaprezentuje z kolei w piątek galeria Leto. Na Oplocie co ciekawe nie zobaczymy malarstwa, a akwaforty i rzeźbę z brązu. Jak zwykle w przypadku artystki, punktem wyjścia do wystawy stała się banalna sytuacja z życia codziennego – podpatrzona na wrocławskim przystanku autobusowym scenka z dziewczyną z całych sił obejmującą chłopaka i obśmiewaną dyskretnie przez dwie koleżanki słowami „ale oplot”.

Niemal równie intensywna kumulacja czeka nas w sobotę (30.11). Po długo wyczekiwanym powrocie do Krakowa, gdzie wyreżyserował spektakl na podstawie książki Dług. Pierwsze pięć tysięcy lat antropologa Davida Graebera, Jan Klata zawita do stołecznego Nowego Teatru z adaptacją zupełnie innego tekstu. W sobotę odbędzie się premiera osnutej na motywach opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza Matki Joanny od Aniołów.

Tu cały czas są kuluary. Rozmowa z Magdaleną Morawik i Zofią Nycz Z Magdaleną Morawik i Zofią Nycz, laureatkami poprzedniej edycji Coming Outów i kuratorkami "Living Roomu" w Salonie Akademii, rozmawia Tomek Pawłowski CZYTAJ!

Tego samego dnia czeka nas wernisaż tegorocznej odsłony Coming Outów. Jedenasta odsłona wystawy najlepszych dyplomów warszawskiej ASP odbędzie się w przestrzeni Wola Retro i zobaczymy na niej 33 prace ze wszystkich dziewięciu wydziałów akademii. Wśród tegorocznych finalistek konkursowej wystawy znalazły się m.in. Agata Słowak, Oliwia Thomas i Renata Motyka.

Finalistka ostatniej edycji innego konkursu, Artystycznej Podróży Hestii, Anna Shimomura otworzy w tym samym czasie solową wystawę w Pawilonie Sztuki Ergo Hestii. Zafascynowana historią stojącego naprzeciwko brutalistycznego bloku z lat 80. projektu Piotra Semberta i Janusza Nowaka, w Infiltracji artystka penetrować będzie jego przestrzeń. Przyjrzy się przy tym pokładom legend, mitów i teorii spiskowych, którymi obrósł tzw. „szpiegowiec”, niegdyś pełniący m.in. funkcję hotelu dla obywateli ZSRR wyruszających w podróże na zachód.

W dyskusję o katastrofie klimatycznej postanowiła włączyć się galeria Propaganda, gdzie od soboty (30.12) odbywać się będzie Pierwszy Płaskowyż Klimatyczny Sztuki Współczesnej – seria paneli dyskusyjnych, warsztatów i projekcji filmowych. Ich celem będzie przemyślenie roli świata sztuki w obliczu katastrofy klimatycznej. W programie nie zabraknie zarówno wstawek performatywnych, jak i prób znalezienia odpowiedzi na przyziemne pytania, które mogą nurtować galerzystów, takie jak – czy istnieje przyjazny środowisku zamiennik folii bąbelkowej?

Na zakończenie sobotniego wieczoru warto wybrać się do Śmierci Człowieka na wystawę Densities. Znajdą się na niej prace dwójki artystów – Mateusza Wójcika i Michała Matejki. Rzeźbiarskie prace Wójcika i fotografie Matejki łączy skupienie na samej materii prac i jej estetyce, z jednej strony w postaci marmuru, żeliwa, elastanu, z drugiej papieru i atramentu.

Honorata Martin, Many Countries Many Things, kadr z wideo

Wrocław

Indywidualna wystawa Mariusza Warasa otworzy się w piątek (29.11) w galerii Studio BWA Wrocław. Na Mobilkach artysta znany przede wszystkim jako streetartowiec zaprezentuje serię przeskalowanych zabawek, które mogą zostać uruchomione ręką odbiorcy. Podobnie jak w przypadku murali Warasa, są one reakcją na konkretne wydarzenia medialno-polityczne ostatnich lat i bazują na realnych obrazach i sytuacjach.

Dzień później (30.11) zobaczymy we Wrocławiu kolejną, czwartą odsłonę Złotego Kiosku. Tym razem zagości w nim Honorata Martin z Bratem – fragmentem jej doktoratu, po raz pierwszy prezentowanym szerokiej publiczności. W ramach projektu artystka, przygląda się dwóm obliczom współczesnego przemieszczania się po świecie – z jednej strony z wyboru, w pogoni za lepszym życiem, z drugiej – z konieczności, by życie uratować.

NEWSLETTER

Co piątek w Twojej skrzynce!


Stopka

Zobacz też