24 lutego – 1 marca
Bytom
Muzeum Górnośląskie w Bytomiu w ramach cyklu Rewizje przygląda się swojej kolekcji powojennej sztuki oczami zaproszonych artystów. Do kolejnej, czwartej, a zarazem jedynej w tym roku odsłony programu muzeum zaprosiło młodego i związanego z regionem twórcę – Macieja Cholewę. Na otwieranej w czwartek (27.02) wystawie Rewizje 4. Wszystko płynie Radzionkowski artysta zaprezentuje fragment kolekcji muzeum z przełomu XX i XXI wieku, proponując nie tylko nowe spojrzenie na same prace, ale też poszukując w nich aktualnego komentarza do dzisiejszej rzeczywistości.
Gdańsk
W ramach otwartej niedawno wystawy Konrada Żukowskiego i Wiktorii Walendzik w Gdańskiej Galerii Miejskiej artyści zorganizowali konkurs z nagrodą w postaci wycieczki do Egiptu. Prace artystów stających w szranki by wywalczyć wyjazd na niecodzienną rezydencję zobaczymy na otwieranej w piątek (28.02) wystawie-w-wystawie Szybki Egipt. Wśród rywalizujących artystek i artystów znaleźli się m.in. Marta Krześlak, Patrycja Cichosz, Julia Dorobińska i Jan Eustachy Wolski, a podczas wernisażu poznamy zwycięzcę, który wyjedzie na tygodniowy pobyt All Inclusive w Coral Hills Resort Marsa Alam nad Morzem Czerwonym. Dzień później (29.02) w GGM odbędzie się pierwsze spotkanie z cyklu Skala Beauforta. Organizatorami dyskusji są dwaj związani z Trójmiastem artyści i kuratorzy, Piotr Tadeusz Mosur i Piotr Szymon Mańczak. Pierwsze, organizowane przy okazji wystawy C.T. Jaspera i Joanny Malinowskiej spotkanie z udziałem Jakuba Majmurka, Marii Mendel, Tomasza Szkudlarka dotyczyć będzie stawania się człowiekiem i obywatelem.
Kraków
W Cyrkach przy ulicy Szerokiej w Krakowie otworzy się w sobotę (29.02) wystawa będąca wynikiem szeregu specyficznych spotkań lokalnych artystów, m.in. Ireny Kalickiej, Moniki Drożyńskiej i Grzegorza Siembidy. Bazą do wystawy Speed dating stała się fotografia sprzed kilku lat, wykonana przez artystę znanego pod pseudonimem No_pic_no_chat. Pocięty na sześć kawałków wydruk krążył pomiędzy artystami, którzy przerabiali je za pomocą farby, naklejek czy obiektów. Na sobotniej wystawie zobaczymy efekty tych przeróbek na scalonej ponownie fotografii.
Warszawa
Międzypokoleniowe wędrówki i dziedziczenie sposobów myślenia, patrzenia i wytwarzania obrazów będą tematem otwieranej w czwartek (27.02) w galerii Propaganda wystawy Ciąg metonimiczny, czyli trzecie oko. Prace artystów łączy wykorzystanie medium fotografii oraz awangardowe naginanie jego ram. Na wystawie znajdą się realizacje twórców od Zygmunta Rytki i Krzysztofa Wojciechowskiego po Norberta Delmana i Adę Zielińską.
Kolejnego dnia (28.02) warto wybrać się pod ten sam adres na Foksal, tym razem piętro wyżej, czyli do Fundacji Arton, gdzie otworzy się wystawa Na świeżym powietrzu? Pierwsze działania ekologiczne w czasie plenerów artystycznych w Polsce. Wystawa przypominać będzie pierwsze działania podejmujące problematykę środowiskową, poruszaną przez artystów szczególnie chętnie podczas plenerów w latach 70. Kuratorowana przez Julię Ciunowicz jako część jej pracy licencjackiej ekspozycja w Artonie podejmować będzie refleksję nad genezą tych zainteresowań w polskiej sztuce, akcentując przy tym dwuznaczność sytuacji, w której poświęcone problemom ekologicznym plenery sponsorowane były przez ośrodki przemysłowe.
Efekt nieco innych studenckich projektów zobaczymy tego samego dnia (28.02) także w lokalu_30. Na wystawie Herstorie znajdą się prace studentek i studentów pierwszego roku świeżo powołanego do życia kierunku Sztuki społeczne w Instytucie Kultury Polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Zgodnie z tytułem, wspólnym mianownikiem prac będzie narracja kobieca, ale także perspektyw niebinarna. Są one także pokłosiem warsztatów prowadzonych przez Bognę Burską od zeszłej jesieni do tego miesiąca.
W piątek także otworzy się solowa wystawa Louisy Gagliardi u Dawida Radziszewskiego. Jej prace polscy widzowie mogą pamiętać z ostatniej edycji FOAF, jednak Raincheck będzie pierwszym indywidualnym pokazem szwajcarskiej malarki w naszym kraju. Obrazy zaludnione przez apatyczne, niedookreślone postacie bywają ponure i lekko surrealistyczne, nie mniej ciekawa co ikonografia pozostaje też technika ich wykonania. Gagliardi maluje bowiem głównie w Photoshopie, po czym drukuje obrazy banerowym PCV i pokrywa warstwą przeźroczystego, akrylowego żelu lub lakieru.
Wśród masy piątkowych wernisaży warto też zwrócić uwagę na nowe miejsce pojawiające się na galeryjnej mapie Warszawy. Tego dnia wystawą realizowaną w partnerskiej współpracy z Sercem Człowieka zainauguruje swoją działalność Galeria Naga. Będzie to miejsce poświęcone młodej fotografii, prezentujące projekty powstałe w ostatnich latach i problematyzujące zmiany zachodzące w medium. Pierwszą wystawą w nowej galerii będzie Gatunek: brat. Jak unicestwić? Karoliny Wojtas, poświęcona napięciom na linii siostrzano-braterskiej.
Jeśli zastanawiacie się gdzie zakończyć piątkowy wieczór, polecamy obrać kierunek na CSW Zamek Ujazdowski, gdzie rozpocznie się trzecia odsłona performatywno-muzycznego programu To Be Real poświęconego kulturze klubowej i jej emancypacyjnemu potencjałowi. W ramach dwudniowego programu (28-29.02) odbędą się dyskusje, performanse oraz, last bu not least, sety dj-skie. W performatywnym programie znajdą się m.in. Jumpcore Pawła Sakowicza, ecstasis narcosis synthesis Ani Nowak i walk+talk Frédérica Giesa.
Nowy cykl w ramach Departamentu Obecności zainauguruje za to w tym tygodniu Muzeum Sztuki Nowoczesnej. W sobotę (29.02) w siedzibie muzeum przy Pańskiej odbędzie się pierwsza odsłona Drżenia świata, cyklu odsłuchów badającego potencjał dźwięku jako narzędzia pozwalającego odczuwać i analizować katastrofę klimatyczną. Bohaterką pierwszej jego inkarnacji będzie Jana Winderen i jej album Spring Bloom in the Marginal Ice Zone, złożony z nagrań wykonanych w strefie, w której wieczny lód spotyka się z morzem, a efekty katastrofy klimatycznej stają się łatwo dostrzegalna i słyszalne.
Również w sobotę (29.02) otworzy się wystawa Salon Parametryczny + w Salonie Akademii. Kuratorowany przez Pawła Nowaka projekt w ironiczno-krytyczny sposób splata tradycję XIX-wiecznych nomen omen salonów z analizą ukształtowanych przez reformy ostatnich lat modeli oceny uczelni i jej kadry. Prezentacja objąć ma dorobek badawczo-artystyczny wszystkich pracowników ASP w Warszawie, którym przy okazji na konto wpadną kolejne punkty za udział w wystawie.