11-17 listopada
Gdańsk
Gdański Instytut Kultury Miejskiej przy współpracy z Fundacją „Kultury ponad Kulturą” i Duńskim Instytutem Kultury w Warszawie ruszy z nową serią spotkań roboczych artystów, dizajnerów i aktywistów kulturowych pod nazwą RHIZOME. W czwartek (14.11) odbędzie się pierwsze wydarzenie z tego cyklu, Rhizome. Bazar Projektów, w którym weźmie udział szereg projektantów z Danii i Portugalii.
W weekend (15-16.11) z kolei czeka nas kolejna edycja współorganizowanego przez IKM i Gdańską Galerię Miejską festiwalu Narracje. Jedenasta odsłona, kuratorowana przez Sylwię Szymaniak i Sarmena Beglariana i opatrzona tytułem Działania terenowe, odbędzie się w Siedlcach – położonej blisko centrum miasta, choć w porównaniu z dotychczasowymi lokalizacjami Narracji dość niepozornej dzielnicy mieszkalnej. Działania terenowe, na których zobaczymy prace takich artystek i artystów jak Malwina Konopacka, Monika Drożyńska i Tymek Bryndal, koncentrować się będą na poszukiwaniu i budowaniu lokalnej tożsamości dzielnicy.
7 maja 1977 roku w Krakowie zginął w tajemniczych okolicznościach Stanisław Pyjas, student polonistyki i działacz antykomunistyczny, którego śmierć zapoczątkowała mobilizację krakowskiej opozycji. Pamięć Pyjasa przywrócić postanowiła Dorota Nieznalska, która w piątek (15.11) zaprezentuje w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku wystawę Sprawa Stanisława Pyjasa. Artystka sięga po życiorys tytułowego bohatera nie tylko w perspektywie historycznej, ale poszukując w jego postawie wzorców, które należałoby kultywować w czasach dzisiejszego kryzysu wartości demokratycznych.
Katowice
W ramach festiwalu Ars Cameralis Rondo Sztuki zaprezentuje w czwartek (14.11) wystawę Romana Cieślewicza i chantalpetit En tête à tête. Para artystów poznała się pod koniec lat 70. podczas jubileuszu magazynu „Le Fou parle”, w którym obydwoje publikowali. Od 1981 mieszkali razem na przedmieściach Paryża i tworzyli w sąsiadujących z sobą pracowniach. Katowicka wystawa po raz pierwszy prezentuje dorobek obojga w bezpośrednim dialogu, wskazując na subtelne pokrewieństwo między ich pracami, ujawniające się m.in. w stosowanym zarówno przez Cieślewicza jak i chantalpetit motywie pofragmentowanej, zamaskowanej, powielonej lub oddzielonej od ciała głowy, w której koncentruje się ekspresja prac.
Kraków
Monograficzną wystawę Edwarda Hartwiga, kuratorowaną przez Marikę Kuźmicz, zaprezentuje w piątek (15.11) krakowskie Muzeum Fotografii. Fotografiki nawiązywać będą do wystawy Hartwiga, która w 1971 roku odbyła się w Zachęcie i zgromadzą zarówno prace z najbardziej znanych cykli artysty, jaki i mniej znane fotografie. Ekspozycja skupi się również na samej koncepcji fotografiki opracowanej przez Hartwiga, zrywającej z podporządkowaniem fotografii odwzorowywaniu wizualnej rzeczywistości i traktującej zdjęcie jako autonomiczną formę plastyczną.
Pewne rzeczy – i instytucje – w Krakowie się kończą, inne okazują się zaskakująco trwałe. Również w piątek (15.11) otworzy się więc druga edycja Krakowskiego Salonu Sztuki, ponownie w murach secesyjnego Pałacu Sztuki. W programie oprócz wystawy gromadzącej prace całego multum krakowskich artystek i artystów znajdzie się między innymi dwudniowe sympozjum, którego głównym motywem przewodnim, jak na krakowską imprezę z salonem w nazwie przystało, będzie związek życia towarzyskiego ze sztuką.
A skoro o wielkich powrotach mowa, warto zanotować kolejny w ostatnich tygodniach projekt realizowany pod egidą Fundacji Henryk, ponowie w tandemie kuratorskim Ani Batko i Aleksandra Celusty. Otwierana w sobotę (16.11) wystawa Korzenie i korzenie się, na której znajdą się prace Bogusława Bachorczyka, Marcina Janusza i Pawła Olszczyńskiego, tytułem nawiązuje do krótkiego dramatu kukiełkowego napisanego przez Stanisława Lema i Romana Husarskiego na początku lat 50., satyry na czasy stalinizmu. Korzenie i korzenie się krążyć będą przy tym wokół PRL-owskiego dizajnu, który w ostatnich latach przeżywa swój renesans, koncentrując się na wszystkich dziwacznych historiach z marginesów jego dziejów.
Tego samego dnia (16.11) w Galerii ZPAF otworzy się solowa wystawa Marka Gardulskiego 50/27m2. W ten sposób związany z Krakowem fotograf, autor takich cykli jak Autoportret i Kącik dziecięcy z lat 80. oraz dokumentalnych rejestracji przestrzeni industrialnej wykonywanych u progu transformacji, celebrować będzie półwiecze swojej fotograficznej aktywności.
Lublin
Laureatka ostatniej edycji Artystycznej Podróży Hestii wyruszyła niedawno w swoją rezydencyjną podróż, tymczasem w lubelskiej Galerii Białej otworzy się w piątek (15.11) wystawa uczestników APH koncentrująca się właśnie na motywie podróży. Kuratorowana przez Inés R. Artolę Podróż Ergo Sum, w której wezmą udział laureaci i finaliści konkursu, skupiać się będzie na podróżowaniu w sposób dosłowny i metaforyczny, a uzupełnieniem jej narracji stanie się nowa praca Mariusza Tarkawiana, zaproszonego do stworzenia rysunkowego komentarza do prezentowanych prac.
Orońsko
Po najnowszej Warszawie w Budowie alternatywnym formom pomnikowym przyglądać się będzie także Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. Czwarta odsłona trwającego od trzech lat cyklu konferencyjnego Rzeźba dzisiaj rozpocznie się w najbliższy czwartek i potrwa do soboty (14-16.11). Jej hasłem przewodnim będzie Anty-pomnik: nietradycyjne formy upamiętniania. I choć w rodzimej przestrzeni publicznej antypomniki zdecydowanie należą do wyjątków wśród tradycyjnych, figuratywnych i pełnych patosu przedstawień, celem orońskiej konferencji nie będzie ubolewanie nad tym faktem, a analiza najciekawszych przykładów antypomników z całego świata.
Piotrków Trybunalski
W ramach corocznego cyklu wystawienniczego Pierwsza Linia w Ośrodku Działań Artystycznych w Piotrkowie Trybunalskim otworzy się w piątek (15.11) kuratorowana przez Piotra Kotlickiego wystawa pod tym samym tytułem. Ideą przewodnią całego cyklu są związki międzypokoleniowe, a kurator jego nowej odsłony skupił się przy tej okazji na relacjach mistrz-uczeń. Zaproszeni artyści zaprezentują więc swoje prace obok realizacji wybranego przez siebie mistrzów, wśród których znaleźli się m.in. Józef Robakowski czy Leon Tarasewicz.
Poznań
Solowa wystawa Michała Bugalskiego, absolwenta fotografii na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu i adiunkta w jednej z fotograficznych pracowni na macierzystej uczelni, otworzy się w piątek (15.11) w Galerii Piekary. Zjawiska wirujące i mętne swój tytuł zawdzięczają cytatowi z pierwszej części cyklu W poszukiwaniu straconego czasu i podobnie jak Proust koncentrować się będą m.in. na działaniu pamięci, a także obrazów zatartych w niej i powracających w stanach zmęczenia, na pograniczu snu, niepełnej świadomości i rozkojarzenia.
Pszczyna
W ramach tegorocznego festiwalu Ars Cameralis można wybrać się na wystawę nie tylko do katowickiego Ronda Sztuki, ale i Muzeum Zamkowego w Pszczynie, gdzie w piątek (15.11) świetlną instalację zaprezentują Mischa Kuball, Karolina Hałatek i Agnieszka Jaworek. Będzie się ona skupiać zarówno na samym świetle jako medium, jak i sięgać do dziedzictwa pszczyńskiego zamku i odkrywać nowe konteksty z nim związane.
Słupsk
Indywidualna wystawa Weroniki Wysockiej where all problems end otworzy się w piątek (15.11) w Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej w Słupsku. W przestrzeni Baszty Czarownic artystka zaprezentuje sięgającą od wejścia do najwyższej kondygnacji galerii instalację zbudowaną z materiałów zakupionych w warszawskich i słupskich lumpeksach oraz dopełniające ją wideo.
Szczecin
W ramach kolejnej odsłony cyklu PERFOstacja w szczecińskim TRAFO czeka nas w najbliższy czwartek (14.11) powrót do choreografii. Bohaterką najnowszej części performatywnej serii będzie Magda Jędra. W przygotowanej we współpracy z Izą Szostak choreografii Królestwo performerki w postkatastroficznym świecie performerki starają się poskładać w spójną całość fragmenty zapamiętanego świata.
Tego samego dnia (14.11) w Muzeum Narodowym w Szczecinie otworzy się indywidualna wystawa Joanny Borkowskiej W świecie powolnego malarstwa. Jak deklaruje kurator Raphael Rubinstein, abstrakcyjne malarstwo Borkowskiej wpisuje się w nurt slow art, stojący w kontrze do coraz szybszej wizualnej konsumpcji. Obrazy Borkowskiej, nawiązujące do modernistycznej tradycji malarstwa all-over, charakterystycznej dla Newmana czy Pollocka, przywołują na myśl także zjawiska ze świata przyrody na poziomie mikro i makro.
Tarnów
Po kilku miesiącach i ośmiu etapach regionalnych w instytucjach prywatnych, galeriach komercyjnych i artist-run space’ach w całej Polsce pierwszy konkurs artystyczny rozgrywany w Tekkenie dobiega końca. W najbliższą sobotę (16.11) w BWA Tarnów odbędzie się wielki finał Tekken Art Tournament, w którym zmierzy się szesnaścioro artystek i artystów oraz kuratorów i kuratorek, którzy triumfowali w eliminacjach regionalnych w swoich miastach, a ich zmagania tradycyjnie komentować będzie na żywo Janek Owczarek.
Warszawa
Oprócz Weroniki Wysockiej odzieżową instalację w tym tygodniu zaprezentuje także Anna Rutkowska, tym razem w Stroboskopie. Na otwieranej w czwartek (14.11) wystawie Heavyweight przy użyciu koszul roboczych oraz polaroidów artystka snuć będzie narrację o zinstytucjonalizowanej przemocy uwarunkowanej płcią.
Tego samego dnia (14.11) w warszawskim Instytucie Goethego odbędzie się kolejna debata z serii Od Caligariego do…, tym razem zatytułowana A(r/k)tywizm i stanowiąca część programu Roku Antyfaszystowskiego. Na tym jakimi narzędziami sztuka może reagować na dzisiejsze ruchy neo- i postfaszystowskie w moderowanej przez Kubę Szredera dyskusji zastanawiać się będą malarka Zuzanna Hertzberg oraz niemiecki politolog i aktywista Jean Peters.
Również w czwartek w Instytucie Teatralnym im. Zbigniewa Raszewskiego odbędzie się premierowy pokaz spektaklu Zastanawiam się…, zrealizowanego przez artystkę Joannę Pawlik w ramach czwartej odsłony cyklu Placówka. Artystka oparła się w nim na doświadczaniu własnej niepełnosprawności ruchowej, zaprosiła też do współpracy szereg twórczyń i twórców z niepełnosprawnościami mowy, ruchu, słuchu i wzroku. Wspólnie stworzą oni performatywny koncert będący zapisem form opresyjności i wykluczenia, których w życiu codziennym doświadczają osoby z niepełnosprawnościami.
W ostatnich tygodniach nazwa Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski niemal zawsze pojawia się w zestawie z nazwiskiem Piotra Bernatowicza. Zanim jednak powołany przez ministra Glińskiego nowy dyrektor rozpocznie swoje rządy, życie zamku toczy się swoim trybem i powstają planowane od dawna wystawy. W najbliższy piątek (15.11) czeka nas więc wernisaż retrospektywy Karola Radziszewskiego Potęga sekretów. Osią kuratorowanej przez Michała Grzegorzka wystawy będzie performatywny charakter queerowych archiwów, a współtworzyć ją będą prace m.in. Ryszarda Kisiela i Natalii LL.
Na zakończenie piątkowego wieczoru polecamy natomiast kolejną wystawę/imprezę w galerii Śmierć Frajerom. Tym razem odbywać się ona będzie w dwóch miejscach, klubie Remont i Tchorek-Bentall Studio. Wśród artystek i artystów na wystawie zobaczymy m.in. Agatę Słowak, Pawła Żukowskiego i Jana Możdżyńskiego, a zagra m.in. Bartosz Zaskórski aka Mchy i Porosty.
Wrocław
Odbywający się w kilku polskich miastach projekt Be Together zwieńczony zostanie trzema działaniami performatywnymi we Wrocławiu, Wałbrzychu i Katowicach oraz otwieraną w piątek (15.11) wystawą Ostatnio robiłam kwiaty z bibuły w galerii Studio BWA Wrocław. W ramach realizowanego przez ostatnich kilka miesięcy projektu integracyjnego osoby pełnosprawne współpracowały z osobami z niepełnosprawnościami mając na celu świadome otwieranie się na drugiego człowieka oraz wspólne działania artystyczne.
Innego rodzaju cykl realizowany jest we Wrocławiu przez Fundację Art Transparent – 15% abstrakcji to seria wystaw konfrontujących młodych artystów związanych z tym miastem z nestorami lokalnej sceny, przede wszystkim twórcami związanymi z Grupą Wrocławską. W ramach jego najnowszej odsłony w piątek (15.11) w Mieszkaniu Gepperta zobaczymy wystawę Alfonsa Mazurkiewicza i Anny Raczyńskiej. Wyrosłe z fascynacji naturą i pejzażem abstrakcyjne malarstwo Mazurkiewicza zderzone zostanie z obiektami Raczyńskiej, w dorobku której ważne znaczenie odgrywa tzw. eco-anxiety czyli lęk klimatyczny.
W sobotę (16.11) natomiast swoje pożegnanie z Wrocławiem zorganizują w Wykwicie Emilia Dudziec i Agata Lankamer. W ramach Watchin’ the late show obie artystki zamienią galerię w scenerię pubu, w którym trwa dogasająca i niezbyt udana impreza, przy okazji roztaczając w nim wizję zatopionego miasta. Gościnnie w wystawie weźmie udział Mateusz Kowalczyk, użyczając swojego głosu do przewodniej ścieżki dźwiękowej tego wieczoru.