1–7 kwietnia
Gliwice
Monograficzna wystawa Lerzego Lewczyńskiego, jednej z najważniejszych postaci w historii polskiej fotografii, otworzy się w piątek (5.04) w galerii ESTA. Notes obrazkowy składać się będzie z dwóch części: barwnych fotograficznych zapisów rzeczywistości końcówki ubiegłego wieku oraz notatek obrazkowych, zapisków fotograficznych, które wyciągnięte z kontekstów tworzą nową, wyimaginowaną historię.
Kraków
Solowa wystawa Dominika Podsiadłego otworzy się w piątek (5.04) w Art Gallery Sephia w Krakowie. Obiekt + Kolor wychodzić będzie od wzięcia w nawias naszych przyzwyczajeń dotyczących patrzenia, ukształtowanych przez kulturę i politykę schematów warunkujących nawet odbiór konkretnych kolorów. Podsiadły pyta, czy jesteśmy w stanie odrzucić znaczenie słowa, koloru czy kształtu, posługując się przy tym specyficzną antyestetyką, przez którą poza kontekstem galeryjnym jego obiekty łatwo mogą zostać przeoczone.
Łódź
W piątek (5.04) w Akademickim Centrum Designu w Łodzi otworzy się wystawa Miejsca żywe i wyobrażone, będąca częścią cyklu Design w procesie. Będzie ona opowieścią o przestrzeni, która jest miejscem swobodnych przepływów i punktów liminalnych. Autorki i autorzy ekspozycji poruszają m.in. wątek miejsc tranzytowych i planowania miejsca do mieszkania na styku dwóch różnych przestrzeni. Wystawie towarzyszyć będzie również organizowana w dniu otwarcia konferencja naukowa.
Poznań
Przy okazji czterdziestej rocznicy pierwszej wystawy Koła Klipsa, zorganizowanej w 1984 roku w Galerii Wielka 19, Muzeum Narodowe w Poznaniu przypomni dorobek tej kluczowej dla poznańskiej sceny lat 80. formacji. Otwierana w piątek (5.04) wystawa Ultraawangarda. Koło Klipsa i poznański underground lat 80. XX wieku prezentować będzie zarówno prace Koła Klipsa i związane z formacją archiwalia, jak i różnego rodzaju materiały prezentujące muzyczną scenę Poznania lat 80. i dorobek takich zespołów jak Malarze i żołnierze, Ręce do góry, Krew czy Zbombardowana laleczka.
Tego samego dnia (5.04) w Centrum Kultury Zamek otworzy się porezydencyjna wystawa Marka Wodzisławskiego Umgebung. Artysta koncentruje się w niej na różnego rodzaju przedłużeniach ciała realizowanych poprzez odzież, architekturę, żywność czy paliwo, bada granice protez i możliwość konstytuowania się na nowo. Sięgając po materiały naturalne, tkanki i biologiczne produkty uboczne, Wodzisławski nadaje im formy paraużytkowe, tworzy obiekty na pograniczu organizmu i przedmiotu.
Szczecin
Przy okazji dziesięciolecia swojej aktywności na styku muzyki, sztuk wizualnych i teatru zespół Nagrobki, współtworzony przez Macieja Salamona i Adama Witkowskiego, zagra w czwartek (4.04) urodzinowy koncert inaugurujący jednocześnie wystawę Chciałbym nie wierzyć w nic w Trafostacji Sztuki. Na szczecińskiej wystawie monumentalna kompozycja Sądu Ostatecznego Salamona, wypełnioną „nekropolową” ikonografią związaną ze śmiercią i współczesnymi apokaliptycznymi lękami, zestawiona zostanie z najnowszymi obrazami i obiektami grupy, powstałymi specjalnie na pokaz w TRAFO. Dopełniać je będzie nagrobkowa interpretacja Trenu – Ofiarom Hiroszimy Krzysztofa Pendereckiego.
Warszawa
Wielkimi krokami zbliża się jesienne otwarcie nowego budynku Muzeum Sztuki Nowoczesnej, tymczasem jeszcze w ten piątek (5.04) czeka nas wernisaż ostatniej wystawy w pawilonie nad Wisłą. Tygrys w ogrodzie. Sztuka Marii Prymaczenko to pierwszy w Polsce tak obszerny pokaz prac ukraińskiej malarki, hafciarki, ceramiczki i ilustratorki, która w swoich pracach ukazywała relacje między człowiekiem a naturą, czerpiąc z ludowych tradycji rodzinnego Polesia, mitologii i pogańskich wierzeń. Ekspozycja powstała w oparciu o prace pochodzące z kolekcji Eduarda Dymszycia i jest kontynuacją projektu prezentowanego w 2022 roku w Muzeum Narodowym we Lwowie imienia Andrzeja Szeptyckiego.
W galerii lokal_30 tego samego dnia (5.04) otworzy się solowa wystawa Anny Orbaczewskiej Dziwne uczucia. W swoich ekspresyjnych obrazach i rysunkowych notatkach tuszem artystka przygląda się kobiecemu doświadczaniu ciała oraz ambiwalentnej naturze związków z innymi. W najnowszych pracach Orbaczewskiej ciała podlegają mutacjom, groteskowym hybrydyzacjom i przemianom, a widoczne na nich gesty i sytuacje pozostają zawsze niejednoznaczne. Obok charakterystycznych dla artystki czerwonych obrazów na wystawie pojawią się też prace utrzymane w tonacji błękitnej, które autorka wywodzi z niebieskości lata, z koloru nieba i wody, oraz zielone, podkreślające wpisanie ludzkiego podmiotu w świat natury.
Solową wystawę Stana Buglassa Auto Deco zaprezentuje w piątek (5.04) Śmierć Człowieka. W prezentowanych na niej obrazach i rzeźbach młody brytyjski artysta sięga po znalezione formy z ulicy, aby zatrzeć granicę między abstrakcją a rzeczywistością. Pozostałości i odrzuty pochodzące z budynków i maszyn przypominają o starzejącej się infrastrukturze, jednocześnie zamieniając się poniekąd w osobne obiekty o tajemniczym przeznaczeniu.
Tego samego dnia (5.04) w galerii Nocny Art Patrol otworzy się z kolei solowa wystawa Wiktora Gałki. Data Biome to tytuł nowego cyklu obrazów artysty, malarskiego zapisu podróży przez wygenerowany cyfrowo świat.
W ten weekend (6–7.04) czeka nas kolejny wspólny event warszawskich galerii komercyjnych, co do założeń bliski Friend of a Friend, choć pod innym, nowym szyldem – Constellation. W imprezie organizowanej przez Piktogram, Galerię Dawid Radziszewski i Stereo uczestniczyć będą również BWA Warszawa, Fundacja Galerii Foksal, Gunia Nowik Gallery, Monopol, Raster, Turnus i wanda, które gościć będą galerie z innych zakątków Europy, od galerii Anca Poterasu i Ivan z Bukaresztu po londyńskie Emalin czy Collective Ending.
Wrocław
Rzeźby i płaskorzeźby Aleksandry Liput wykonane z ceramiki, szkła, tkaniny oraz drewna zobaczymy na jej solowej wystawie Robak sercowy, otwieranej w piątek (5.04) w galerii SIC! BWA Wrocław. Artystka porusza w niej temat choroby, przyglądając się temu, jak z biegiem czasu zmieniły się ludzkie mechanizmy obronne i przekonania dotyczące zdrowia, a każda z prezentowanych prac jest metaforą magicznych rytuałów związanych z medycyną ludową słowiańszczyzny.
Obrazy Michała Gątarka z ostatnich kilku lat zobaczymy na solowej wystawie artysty 2021–2024 otwieranej w piątek (5.04) w Galerii u Kosałki. W najnowszych płótnach artysty powraca motyw ciągłego zawieszenia, a także degradacji środowiska naturalnego i jego dalekosiężnych konsekwencji, jak w obrazie Złe złego początki, przedstawiającym pancernika na tle szczątków spalonego lasu, w którym zwierzę jest jednocześnie ofiarą, jak i swego rodzaju zapowiedzią zemsty natury na człowieku.