„Zbędne życia” Małgorzaty Halber i Pawła Żukowskiego w galerii Stroboskop
Istnieją przedmioty, które zestawione ze sobą, stłoczone na zakurzonym regale tworzą między sobą i między nami – oglądającymi – niezwykle silne pole emocjonalne. Jeśli wybieramy, aby przez życie podążać ścieżką ściśle fenomenologiczną, to z pewnością magnetyzm określonych obiektów, struktur i zestawień nie umknie naszej uwadze.
Stłoczone, przeżute, cudze, uszkodzone i dziwnie pachnące obiekty znalezione przez Małgorzatę Halber i Pawła Żukowskiego wyrastają z dzielonego przez oboje hobby, jakim jest kompulsywne przynoszenie do domu śmietnikowych fantów. Żukowski znajduje tam kartony i forniry do swoich literackich transparentów, Halber – zbiera stary papier, który następnie przetwarza w precyzyjnie zakomponowane zeszyty do prywatnych zapisków, którymi obdarowuje przyjaciół i bliskich.
Jednak oboje znajdują w okolicach wiat, wystawek, kontenerów i wewnątrz altanek nie tylko materiały do swoich rytualnych przetworzeń. Jeśli ktoś wrzuca do kontenera stare dokumenty, zdjęcia, pożółkłe arkusze dyplomów i pochwał dawno nieistniejących już zakładów pracy, to w tym samym kontenerze znajdą się też obiekty trójwymiarowe. Pamiątki, zdekompletowane meble, odzież, zabawki. W kontenerach MPO znajduje się cudze życie poddane niefrasobliwej dekonstrukcji. Czy to rzeczy po zmarłych?
Jeśli stłoczymy „zbędności” w jednym magazynku, w jednym garażu – w tym przypadku jest nim przestrzeń Stroboskopu – pole emocjonalne wypełni się nie tylko tandetną nostalgią. Masowo produkowane przedmioty z niedalekiego kiedyś poruszają zbiorową niepamięć, odsłaniając czułość, zawstydzenie i ciekawskość. Owe uczucia znamy dobrze z czasów, kiedy dopiero uczyliśmy się wizualnych znaczeń, z czasów, kiedy wszyscy byliśmy jeszcze niewinni.
Niewinność i czułość – to określenia, których nie sposób pominąć, kiedy przyglądamy się twórczości Halber i Żukowskiego. Oboje – w swoich międzygatunkowych działaniach, między innymi w literaturze oraz rysunku (Halber) czy happeningu (Żukowski) – eksplorują granice szczerości, rezygnując z nachalnej, wystudiowanej autokreacji. Ich artystyczne „ja” jest spójne, jednak dalekie od równowagi. Opowiadają emocją, wrażeniem – a czasem ciosem prosto w miękkie podbrzusze. „Zbędne życia” dotykają pierwotnych, uczuciowych pól magnetycznych, które nosimy w sobie od początków naszych własnych historii. Każdy z nas ma w sobie magazyn przedmiotów zbędnych i niechcianych – trudnych doświadczeń, wstydliwych korzeni. Jeśli przestrzeń osobistej piwnicy pozostaje szczelnie zamknięta, to śmietnikowo-klaustrofobiczny interior Halber i Żukowskiego może odpychać niczym ładunek o tym samym biegunie.
Ja zaś w instalacji pary artystów-poszukiwaczy odnalazłam tkliwą ciekawość. I bezpieczeństwo.
Natalia Fiedorczuk
Przypisy
Stopka
- Osoby artystyczne
- Małgorzata Halber, Paweł Żukowski
- Wystawa
- Zbędne życia
- Miejsce
- Stroboskop Art Space, Warszawa
- Czas trwania
- 3-25.09.2021
- Fotografie
- Paweł Żukowski
- Strona internetowa
- facebook.com/stroboskopartspace