SZUM
SZUM Wspieraj nas!
  • Działy
    • News
    • Krytyka
    • Rozmowy
    • Do zobaczenia
    • Na dobry początek
    • Eseje
    • Kwartalnik
    • Patronite
  • Archiwum
  • Podcast
  • Redakcja
  • Sklep
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!
Do zobaczenia 17.07.2020 3 min

„We Are Awesome” Marcina Maciejowskiego w Galerie Meyer Kainer

Redakcja
udostępnij — facebook   twitter/x   link
pobierz .pdf
Marcin Maciejowski, „Surprised at the world, and you?”, olej na płótnie, 53 x 44 cm, 2020, dzięki uprzejmości artysty i Galerie Meyer Kainer w Wiedniu
W sklepie

W 29 numerze „Szumu” Marcin Maciejowski prezentuje prace powstałe podczas kwarantanny

Moje wystawy są dla mnie podsumowaniem godzin w pracowni. Narracja rzadko bywa zaplanowana od samego początku, raczej wyłania się z pojedynczych zdarzeń, wiadomości, rozmów, przemyśleń, filmów – te pojedyncze impulsy są dla mnie potencjalnymi obrazami.

W trakcie pandemii świat ograniczał się do mojego studia, ogrodu i życia on-line. Nie było to jednak wielką zmianą mojej codziennej rutyny. Nie czułem izolacji. Ale czułem, że pandemia jakoś mnie blokuje, mimo że jednocześnie dawała mnóstwo twórczych impulsów. Tyle że przez jakiś czas trudno było z nich skorzystać w samym procesie malowania.

Zastanawiałem się, jakie obrazy warto malować w czasach globalnej sytuacji z COVID-19. Najpierw, kiedy odwoływano kolejne wydarzenia kulturalne, pomyślałem, że… żadne. Po jakimś czasie, wydawało mi się, że to powinny być obrazy szczególne, ważne, uniwersalne, znaczące. Zdawało mi się, że sytuacja zamiast o fantazje twórcze woła o praktyczne podejście do rzeczywistości. Bardzo mnie te myśli i założenia dręczyły. Niestety w malowaniu to nie pomagało.

Marcin Maciejowski, „Working from home (Christian Dior sketching)”, olej na płótnie, 200 x 150 cm, 2020, dzięki uprzejmości artysty i Galerie Meyer Kainer w Wiedniu
Marcin Maciejowski, „I’ve got my eye on you”, olej na płótnie, 120 x 80 cm, 2020, dzięki uprzejmości artysty i Galerie Meyer Kainer w Wiedniu
Marcin Maciejowski, „I love the 'cat’s period’ in your art”, olej na płótnie, 110 x 70 cm, 2020, dzięki uprzejmości artysty i Galerie Meyer Kainer w Wiedniu
Marcin Maciejowski, „Breathe”, olej na płótnie, 90 x 70 cm, 2020, dzięki uprzejmości artysty i Galerie Meyer Kainer w Wiedniu

Za to rysowanie było proste, prawie codziennie w trakcie lockdownu coś szkicowałem, powstawały zapiski w dzienniku, na kartkach – intymne, niewielkie, czasem zabawne, zapisywałem aktualną chwilę, coś co robiło mi dzień. Co to było? Do pracowni włamywał się regularnie kot sąsiadów i śmialiśmy się, że łamie kwarantannę. Znajomi zamiast wizyt, wysłali selfie ze swoimi zwierzakami, które ratowały przed samotnością i stresem. Przygody zwierząt zastąpiły przygody ludzi, trochę jak w klasycznych bajkach Ezopa. Te małe radości i emocjonalne relacje ze zwierzętami to był świetny materiał do szkiców. Lepszy niż medialna panika. Świat wirtualny zapewniał, że jest bardzo trudno, a my w social mediach zapewnialiśmy świat, że dajemy radę, czasem się boimy, trochę narzekamy, ale ogólnie to jesteśmy świetni.

W końcu każdy chce być świetny, prawda? Żeby utrzymać formę, kiedy trwał lockdown, regularnie biegałem na własnej bieżni, oglądając filmy dokumentalne. Jednym z nich był Christian Dior: The Refinement of a Lost Paradise. Lubię oglądać filmy wiele razy i ten bardzo mnie wciągnął. Na chwilę wielki krawiec stał się moim artystycznym alter ego, pracowitym perfekcjonistą całkowicie pochłoniętym szkicowaniem własnych fantazji na temat idealnych strojów dla kobiet. Pięknych, bogatych i… niepraktycznych. Ale, jak się szybko okazało, to co niepraktyczne było jednocześnie niezwykle pożądane w skromnej powojennej rzeczywistości. Znajdowałem w tym filmie luźne analogie do współczesności.

Marcin Maciejowski, „We Are Awesome”, widok wystawy, fot. Marcel Koehler, dzięki uprzejmości Galerie Meyer Kainer w Wiedniu
Marcin Maciejowski, „We Are Awesome”, widok wystawy, fot. Marcel Koehler, dzięki uprzejmości Galerie Meyer Kainer w Wiedniu
Marcin Maciejowski, „We Are Awesome”, widok wystawy, fot. Marcel Koehler, dzięki uprzejmości Galerie Meyer Kainer w Wiedniu

Twórcza energia Diora do realizacji własnej wizji była inspirująca. Fascynowała mnie jego zawodowa aktywności i kreska. Projektant bez przerwy rysował własne koncepcje i tworzył dziesiątki szkiców, zanim wcielił coś w życie. To było mi bliskie, bo sam robiłem bardzo dużo wizualnych notatek i prac na papierze, a jednocześnie więcej i więcej rozrysowanych obrazów czekało na mnie w pracowni. To było stresujące.

Od własnych obrazów, z jakiegoś powodu oczekiwałem czegoś więcej niż od rysunków i szkiców, aż do czasu, kiedy wycofałem się z pandemicznej rzeczywistości medialnej i wróciłem do własnego świata. Bez pewności, że pasuję do globalnych spraw bieżących. Zacząłem malować. Znalazłem się w spokojnym miejscu, gdzie najważniejsze decyzje dotyczą tego, co zjeść na obiad i który spośród czekających na mnie szkiców zacząć dziś malować. Myślę, że w tym czasie to było najlepsze miejsce dla twórcy, przynajmniej dla mnie i świetne uczucie.

Przypisy

Stopka

Osoby artystyczne
Marcin Maciejowski
Wystawa
We Are Awesome
Miejsce
Galerie Meyer Kainer, Wiedeń
Czas trwania
25.06– 25.07.2020
Fotografie
dzięki. uprzejmości Galerie Meyer Kainer
Strona internetowa
meyerkainer.com
Indeks

Najczęściej czytane

1
Na Dobry Początek 05.05.2025

5–11 maja

Redakcja
2
News 04.05.2025

Zmarł Mirosław Filonik (1958–2025)

Redakcja
3
Na Dobry Początek 12.05.2025

12–18 maja

Redakcja
4
Krytyka 09.05.2025

Wejście na scenę (własnej) sztuki. „Performanse plastyczne Władysława Hasiora” Magdaleny Figzał-Janikowskiej

Portret Marcelina Obarska
5
Do zobaczenia 13.05.2025

„Nie pytaj o Polskę. Z kolekcji Katarzyny Szafrańskiej i Wojciecha Szafrańskiego” w CSW „Znaki Czasu” w Toruniu

Redakcja
6
Eseje 09.05.2025

Miejskie instalacje – performowanie przestrzeni publicznej

Magdalena Figzał-Janikowska

Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!

REKLAMA
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
„We Are Awesome” Marcina Maciejowskiego w Galerie Meyer Kainer — SZUM
REKLAMA
Logo: SZUM

Magazyn SZUM

Fundacja Kultura Miejsca
Wydział Badań Artystycznych i Studiów Kuratorskich
Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie
ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 39
00-347 Warszawa

redakcja@magazynszum.pl

ISSN 2956-817X

Media społecznościowe

  • facebook
  • instagram
  • spotify
  • apple podcasts
  • podcast RSS

Wspieraj nas!

Polityka prywatności

Kontakt

Przeszukaj SZUM

‹ › ×

    ‹ › ×
      Nasz serwis korzysta z cookies w celu analizy odwiedzin.
      Zapoznaj się z naszą polityką prywatności