„Strajk” Käthe Kollwitz, Hito Steyerl i Keren Donde w Zachęcie
Wystawa Strajk. Käthe Kollwitz, Hito Steyerl, Keren Donde zderza ze sobą twórczość trzech artystek. Konfrontuje historyczną ekspozycję prac niemieckiej graficzki, rzeźbiarki i malarki Käthe Kollwitz — która odbyła się w Zachęcie (wówczas w Centralnym Biurze Wystaw Artystycznych Zachęta) w 1951 roku — z pracami współczesnych artystek: Hito Steyerl oraz Keren Donde. W ekspozycji uderza niepokojąco aktualna współcześnie tematyka dzieł Kollwitz. Podobnie jak w przypadku wystawy z lat pięćdziesiątych, „aktualność” jest kluczem do spojrzenia na te prace raz jeszcze z kilku perspektyw: feministycznej, walki o równouprawnienie i prawa mniejszości, relacji władzy, krytyki kapitalizmu i militaryzmu, a także w kontekście narastającego nacjonalizmu, neofaszyzmu, rasizmu, antysemityzmu i homofobii.
W języku angielskim strajk można rozumieć zarówno jako zorganizowaną formę protestu społecznego polegającą zazwyczaj na powstrzymaniu się od wykonywania pracy lub dosłownie — jako uderzenie, manifestującą się przemoc. Tytuł Strajk jest cytatem z pracy Hito Steyerl. Jej wideo zestawione z dziełami Kollwitz uwypukla ograniczenia dotyczące twórczości, obrazowania rzeczywistości bądź wręcz niewykonalność tego procesu. Komentuje też rolę artystów i artystek w procesach politycznych i społecznych, analizując granice ich zaangażowania.
Prezentowane na wystawie rysunki Keren Donde podkreślają istniejącą w pracach Kollwitz ambiwalencję pomiędzy przemocą a czułością, celebracją i estetyzacją a zaangażowaniem i odrzuceniem. Rysunki te przypominają historyczne prace niemieckiej artystki, zarówno formalnie, jak i tematycznie. Ukazują współczesne protesty (strajki), zajścia uliczne, aresztowania. Ich dynamika jest podobna, różnią się natomiast współczesnymi detalami, chociaż formy oporu pozostały niezmienne.
Na wystawie w 1951 roku w Zachęcie znalazło się dziewięćdziesiąt, przede wszystkim graficznych, prac Kollwitz z okresu 1892–1938. Jej główny trzon stanowiły dwa prezentowane w całości cykle grafik Powstanie tkaczy (1897) oraz Wojna chłopska (1903), a także plakat Nie wieder Krieg! (Nigdy więcej wojny!) z 1924 roku — najczęściej reprodukowane w prasie dzieło podkreślające polityczne zaangażowanie Kollwitz. Obecna wystawa Käte Kollwitz nie jest rekonstrukcją ubiegłej ekspozycji — prezentowana będzie w innych salach i w odmienny sposób, ale w dużej mierze powtarza wybór kluczowych dzieł z 1951 roku. W Zachęcie znajdą się ponownie wspomniane cykle graficzne oraz inne prace artystki z muzeów w Polsce i w Niemczech.
Opracowanie dokumentacji i analiza odbioru historycznej ekspozycji były możliwe dzięki prowadzonemu w Zachęcie projektowi badawczemu, w którym to właśnie wystawy, a nie poszczególne dzieła stanowiły przedmiot badań — jako moment mediacji i spotkania artysty, kuratora (dawniej komisarza), dzieła z publicznością, galerią, instytucją i polityką.
Wystawa odbywa się w ramach Roku Antyfaszystowskiego.
Projekt wystawy został zainspirowany historyczną ekspozycją prac niemieckiej graficzki, rzeźbiarki i malarki Käthe Kollwitz, która miała miejsce w Centralnym Biurze Wystaw Artystycznych Zachęta w 1951 roku. Opracowanie dokumentacji i analiza recepcji wystawy była możliwa dzięki prowadzonemu w ostatnich latach w Zachęcie projektowi badawczemu, w którym to właśnie wystawy, a nie poszczególne dzieła stanowiły przedmiot badań — jako moment mediacji i spotkania artysty, kuratora (dawniej komisarza), dzieła z publicznością, galerią, instytucją i polityką.
Käthe Kollwitz (1867–1945) Grafika. Rzeźba była pierwszą powojenną wystawą o takiej skali i w tak znaczącej instytucji jak siedziba Centralnego Biura Wystaw Artystycznych, zrealizowaną we współpracy z Niemiecką Republiką Demokratyczną (wystawę pokazywano później również w Sopocie na IV Festiwalu Plastyki w tym samym roku). Znalazło się na niej 90 przede wszystkim graficznych prac z lat 1892–1938 (66 grafik w różnych technikach, 5 rysunków, 12 reprodukcji, 6 rzeźb; jedną rzeźbę ukazano wyłącznie na dwóch fotografiach). Rolę komisarza wystawy pełnił Otto Nagel, malarz i opiekun spuścizny artystki, ówczesny wiceprzewodniczący Akademii Sztuk Pięknych Niemieckiej Republiki Demokratycznej (Akademie der Künste der DDR) oraz przewodniczący Niemieckiego Związku Plastyków (Verband Bildender Künstler Deutschlands), który sam miał indywidualną wystawę w CBWA Zachęta cztery lata później.
Główny trzon historycznej wystawy stanowiły dwa prezentowane w całości cykle grafik: Powstanie tkaczy (1897) i Wojna chłopska (1903). Wśród reprodukcji znalazły się plakaty, z których w ówczesnej prasie najczęściej publikowano Nie wieder Krieg! (Nigdy więcej wojny!) z 1924 roku — jako dzieło podkreślające polityczne i antywojenne zaangażowanie artystki. Tytułowa fraza to sztandarowe hasło organizacji pacyfistycznych od 1919 roku. Figura chłopca z wyciągniętą ręką zainspirowana została postacią chłopca z bronią z drugiego planu obrazu Eugène’a Delacroix Wolność wiodąca lud na barykady (1830). Grafika została wykorzystana jako plakat dni młodzieży w 1924 roku i stała się znakiem rozpoznawczym ruchów na rzecz pokoju.
Cykl Powstanie tkaczy (1893–1897) stanowi ilustrację do sztuki Gerharta Hauptmanna Tkacze (1892), opowiadającej o powstaniu tkaczy na Śląsku w 1844 roku. Kollwitz uważała, że lektura dramatu Hauptmanna uwrażliwiła ją na rzeczywistość, stała się kluczowym momentem jej twórczości. Autora (laureata Nagrodą Nobla w 1912 roku) poznała osobiście w Londynie w 1886 roku, a praca nad cyklem zaowocowała wymianą korespondencji z Hauptmannem oraz ich późniejszą współpracą, m.in. jego tekstem do katalogu rysunków Kollwitz. W latach 1903–1908 powstał jej kolejny słynny cykl, Wojna chłopska, ilustrujący antyfeudalne powstanie chłopskie w Niemczech w pierwszej połowie XVI wieku. W swoich grafikach historyczne wydarzenia artystka często przenosiła do współczesnej sobie rzeczywistości.
Wybrane cykle graficzne reprezentowały aspekt twórczości Kollwitz istotny dla warszawskiej wystawy, pokazywanej w okresie stalinizmu: znalazły się na niej prace o tematyce zaangażowanej społecznie, a nie grafiki o bardziej osobistym czy symbolicznym charakterze. Serie rysunków, rzeźb i prac graficznych powstałych po 1914 roku pod wpływem przeżyć wojennych i śmierci syna wpisywały się w antywojenne przesłanie. Na pośmiertnej już wystawie (artystka zmarła na krótko przed końcem II wojny światowej) prezentowano jej twórczość jako prekursorską wobec socrealizmu, jednak przede wszystkim przedstawiano ją jako artystkę postępową, której sztuka jest wciąż aktualna. Autorzy tomu Käthe Kollwitz and the Women of War (2016) zwracają uwagę na motyw kobiety w jej twórczości, szczególnie matki i wdowy (nawiązujący do jej własnych przeżyć)[1], który nie został dostatecznie uwypuklony na wystawie w Zachęcie prezentowanej kilkadziesiąt lat temu. Tak przyjęta perspektywa ekspozycji przyczyniła się do długotrwałego postrzegania całej twórczości artystki jako zaangażowanej, antywojennej, uniwersalnej, realistycznej, nie zaś ekspresjonistycznej, symbolicznej czy osobistej. Świadectwem tej utartej recepcji jest umieszczenie w 1993 roku w Nowym Odwachu w Berlinie powiększonej kopii rzeźby Kollwitz Pietà lub Matka z martwym synem jako pomnika upamiętniającego wszystkie ofiary wojny i terroru nazistowskiego. Decyzja wzbudziła duże kontrowersje z uwagi na chrześcijański motyw ikonograficzny (Pietà) i niejasny przekaz rzeźby — ustawionej w miejscu uniwersalnego, niefiguratywnego pomnika z czasów NRD autorstwa Lothara Kwasnitzy[2].
Obecna wystawa Käte Kollwitz nie jest rekonstrukcją historycznej ekspozycji — prezentowana będzie w innych salach i w odmienny sposób, ale w dużej mierze powtarza wybór kluczowych dzieł z 1951 roku. W Zachęcie znajdą się ponownie wspomniane wyżej cykle graficzne oraz wiele innych prac artystki z muzeów w Polsce i w Niemczech. W tytule ekspozycji w CBWA oprócz nazwiska artystki i dat jej życia znalazło się dopowiedzenie: Grafika. Rzeźba; w wypadku obecnego pokazu tytuł należałoby uzupełnić o inne określenie — Wystawa — wskazując, że tym razem historyczna prezentacja staje się jednym z elementów projektu.
Na wystawie prezentowane są również dzieła zaproszonych do udziału współczesnych artystek: Hito Steyerl oraz Keren Donde, stąd wybór tytułu Strajk, będącego cytatem z pracy Steyerl. W języku angielskim można rozumieć go zarówno jako zorganizowaną formę protestu społecznego polegającą zazwyczaj na powstrzymaniu się od wykonywania pracy lub dosłownie — jako uderzenie, czyli manifestującą się przemoc, lub coś, co szokuje, jest uderzające. Wideo Steyerl zestawione z pracami Kollwitz uwypukla ograniczenia jej twórczości, czy też w ogóle ograniczenia dotyczące obrazowania rzeczywistości bądź wręcz jego niemożność. Komentuje granice zaangażowania oraz krytycznie analizuje rolę artystów i artystek w procesach politycznych i społecznych.
Hito Steyerl jest laureatką nagrody imienia Käthe Kollwitz (2019) przyznawanej w Niemczech od 1960 roku (początkowo przez Akademie der Künste der DDR, czyli instytucję współorganizującą wystawę w CBWA; w 1967 roku laureatem nagrody był Otto Nagel). Otrzymała tę nagrodę za zaangażowanie w dyskurs społeczny i polityczny, krytykę postkolonialną, globalizacji oraz neoliberalnej ekonomii. Artystka w swoich pracach ukazuje również rolę nowoczesnych technologii we współczesnych konfliktach i ich znaczenie dla globalnej ekonomii, przemysłu zbrojeniowego i polityki.
Prezentowane na wystawie rysunki Keren Donde z cykli: Gathering (Zgromadzenie), Civilians (Cywile), Lovers (Kochankowie) w inny sposób aktualizują prace Kollwitz. Podkreślają istniejącą w nich ambiwalencję pomiędzy przemocą a czułością, celebracją i estetyzacją a zaangażowaniem i odrzuceniem. Rysunki te przypominają prace niemieckiej artystki, zarówno formalnie, jak poprzez wybrane tematy: ukazują współczesne protesty (strajki), zajścia uliczne, aresztowania. Ich dynamika jest podobna, różnią się natomiast współczesnymi detalami, chociaż formy oporu pozostały niezmienne. Mieszkająca obecnie w Berlinie Donde pochodzi z Izraela, gdzie starcia pomiędzy cywilami a wojskiem odbywają się regularnie. Przeciwwagę dla pełnych przemocy rysunków stanowią przedstawienia kochanków ukazujące raczej moment pożegnania i melancholii niż zakochania — podobną rolę na wystawie Kollwitz pełniły smutne i mroczne autoportrety. Tak jak w niektórych pracach Kollwitz z symbolicznymi personifikacjami śmierci, w rysunkach Donde niekiedy trudno odróżnić, czy ludzie obejmują się czy walczą ze sobą. Jest w tych lirycznych przedstawieniach coś niepokojącego, niepozwalającego patrzeć na nie niewinnym okiem. Osiągnięcie tej granicy — niemożności obrazowania, klarownego przedstawiania świata zewnętrznego i wewnętrznego — staje się narzędziem zmiany. Bowiem sposobem jej przekroczenia może być strajk przeciwko obrazom, a zarazem przeciwko rzeczywistości.
Wystawa w Zachęcie ukazuje, jak niepokojąco wiele współczesnych dyskursów nakłada się obecnie na dzieła Kollwitz. Podobnie jak w przypadku ekspozycji z 1951 roku „aktualność” jest słowem-kluczem do spojrzenia na jej prace z kilku perspektyw: feministycznej, walki o równouprawnienie i prawa mniejszości, relacji władzy, krytyki kapitalizmu i militaryzmu, a także w kontekście wzmagającego nacjonalizmu, neofaszyzmu, rasizmu, antysemityzmu i homofobii, co wpisuje wystawę w ramy Roku Antyfaszystowskiego.
Ekspozycja ukazuje recepcję historycznej już wystawy i zawiera wybrane materiały znalezione w trakcie badań archiwalnych. Współczesne prace pozwolą na nowo spojrzeć na twórczość Käthe Kollwitz oraz uruchomić subwersywny potencjał jej dzieł i samej wystawy.
Stanisław Welbel
[1] Zob. Käthe Kollwitz and the Women of War. Femininity, Identity, and Art in Germany During World Wars I and II, red. C. C. Whitner, Yale University Press, New Haven 2016.
[2] Sergiusz Michalski, Public Monuments: Art in Political Bondage 1870–1997, Reaktion Books, London 1998, s. 91.
Przypisy
Stopka
- Osoby artystyczne
- Käthe Kollwitz, Hito Steyerl, Keren Donde
- Wystawa
- Strajk
- Miejsce
- Zachęta – Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa
- Czas trwania
- 10.09–17.11.2019
- Osoba kuratorska
- Stanisław Welbel
- Strona internetowa
- zacheta.art.pl