„Pocztówki wysyłane w ruchu” Tomasza Szramy w Galerii Entropia

Ślady działania

Niedawno otwartej w galerii Entropia wystawie Tomasza Szramy Pocztówki wysyłane w ruchu towarzyszył autorski performance Artysta musi być oprawiony, który został udokumentowany przez Antti Ahonena analogowym aparatem średnioformatowym. Zdjęcie wraz użytą do performansu ramą zostało dzień później wyeksponowane na wystawie.

Angażując widzów bez uprzedniej zgody, Tomasz tworzy dynamicznie „choreografowane” sytuacje, aby dzielić się wspólnym doświadczeniem istoty sytuacji w danym kontekście i momencie. Te sekwencje obrazów, a niekiedy nawet spektakularne instalacje, są pod każdym względem efemeryczne. Pozostaje po nich niewiele śladów – głównie dokumentacja. Wystawa w Galerii Entropia łączy dokumentację fotograficzną z licznych działań artysty na całym świecie z obiektami użytymi do performansów, które odbyły się w ramach aktualnej wystawy. Spektakularnym „śladem” jest np. koszulka T-shirt, w której artysta wykonywał 6-godzinne działanie podczas Nocy Muzeów. Performans zatytułowany Uściski polegał na objęciu ramionami i byciu objętym ramionami każdej osoby z publiczności oraz zaangażowaniu publiczności do wykonywania obrysów dłoni na koszulce performera. Powstały artefakt wizualny jest wspólną pracą kilkuset osób – zapisem intensywnego spotkania i czułej interakcji. Dokumentacja fotograficzna na wystawie prezentowana jest w formie standardowych pocztówek. Można zatem obejrzeć także drugą stronę wraz z opisem akcji. Pocztówka jako efemeryczny, mobilny artefakt wydaje się bliska performansowi.

widok wystawy „Pocztówki w ruchu”, fot. dzięki uprzejmości Galerii Entropia

widok wystawy „Pocztówki w ruchu”, fot. dzięki uprzejmości Galerii Entropia

widok wystawy „Pocztówki w ruchu”, fot. dzięki uprzejmości Galerii Entropia

widok wystawy „Pocztówki w ruchu”, fot. dzięki uprzejmości Galerii Entropia

widok wystawy „Pocztówki w ruchu”, fot. dzięki uprzejmości Galerii Entropia

widok wystawy „Pocztówki w ruchu”, fot. dzięki uprzejmości Galerii Entropia

widok wystawy „Pocztówki w ruchu”, fot. dzięki uprzejmości Galerii Entropia

widok wystawy „Pocztówki w ruchu”, fot. dzięki uprzejmości Galerii Entropia

widok wystawy „Pocztówki w ruchu”, fot. dzięki uprzejmości Galerii Entropia

widok wystawy „Pocztówki w ruchu”, fot. dzięki uprzejmości Galerii Entropia

„Zajmuję się głównie sztuką akcji. Warunkiem performansu jest moja obecność w trakcie tworzenia. Dlatego dość dużo podróżuję. Zwykle po powrocie z festiwalu wybieram jedno zdjęcie z właśnie wykonanego performansu i umieszczam w mediach społecznościowych wraz z publicznymi podziękowaniami dla organizatorów. Ponieważ na jednym obrazku nie da się uchwycić fabuły czy dramaturgii akcji rozciągniętej w czasie, staram się wybrać poprawne technicznie zdjęcie, które przede wszystkim jest intrygujące, prowokujące do zadawania pytań i na którym uchwycony jest kontekst danego miejsca. W tym sensie posty te pełnią rolę podobną do widokówek, z których też przecież niewiele się dowiemy o jakiejś miejscowości. Wybór właśnie takich widokówek pokazuję w Entropii. W trakcie moich akcji raczej nie mam głowy ani czasu myśleć o jej dokumentacji. W Entropii chciałem celowo zrobić performance na żywo gdzie ta relacja byłaby nie tylko ujawniona ale i wyeksponowana”.
T.S.