SZUM
SZUM
REKLAMA
SZUM Wspieraj nas!
  • Działy
    • News
    • Krytyka
    • Rozmowy
    • Do zobaczenia
    • Na dobry początek
    • Eseje
    • Kwartalnik
    • Patronite
  • Archiwum
  • Podcast
  • Redakcja
  • Sklep
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!
NR 39/2025 Do zobaczenia 30.09.2025 4 min

„Mes Rythmes” Izabeli Jurczyk w Akademickim Centrum Designu

Redakcja
udostępnij — facebook   twitter/x   link
pobierz .pdf
Izabela Jurczyk, „Mes Rythmes”, widok wystawy, Akademickie Centrum Designu, fot. Mateusz Bugalski

Ten sam puls

To osobliwe zjawisko rytmu, zauważane poprzez słuch zewnętrzny, którym człowiek słyszy dźwięki, i słuch wewnętrzny, którym człowiek rozumie harmonię. Oba zostały opisane przez Arystotelesa w Zmysłach i ich przedmiotach jako nauka, modułowość ciała, umiejętność konstrukcji, układu przestrzennego impaktu. Monumentalne premierowe kompozycje Izabeli Jurczyk – artystki wizualnej, projektantki grafiki i tkanin są kontynuacją cyklu Living in Lines. Zaprojektowane materiały układają się w linie rytmów, odtwarzają porządek miejsc, fałdujące rusztowania, wyciszone livingroomy i upajające zakorkowane deptaki. Szablony tkanin przenika rytmiczny dźwięk, monochromatyczny, wielokrotny, szum powielający wnętrze galerii. Podobnie jak wzór, ślad, ale jakoś intensywniej w czasie, kształtuje finalnie graficzny znak, chwyta jeden z miejskich rozpoznawalnych urbanistycznych motywów i w dowolnej liczbie powtarza jego wymiary, harmonię, nadaje indywidualny puls, ale czy jest znikąd…?

Izabela Jurczyk, „Mes Rythmes”, widok wystawy, Akademickie Centrum Designu, fot. Mateusz Bugalski
Izabela Jurczyk, „Mes Rythmes”, widok wystawy, Akademickie Centrum Designu, fot. Mateusz Bugalski
Izabela Jurczyk, „Mes Rythmes”, widok wystawy, Akademickie Centrum Designu, fot. Mateusz Bugalski
Izabela Jurczyk, „Mes Rythmes”, widok wystawy, Akademickie Centrum Designu, fot. Mateusz Bugalski

Okryte rytmem wnętrza

Wydaje się, że bycie projektantką jest zajęciem komplementarnym. Jurczyk dodatkowo w swoich działaniach wprowadza osobistą skalę. Jej tempo, odczucia prarytmu i prawzorców są odbiciem jej fizyczności, rytmicznej sylwetki oraz akustyki ciała – są znakiem przebywania w specjalnym dla niej miejscu. Podobnie jak Zygmunt Krauze z pracami Władysława Strzemińskiego, Jurczyk ustanawia wzajemne zależności pomiędzy tym, co usłyszane i widziane. Tkanina zostaje utrwalona, ale nabiera też pewnej miary, transu oraz „wysokości”. Do współpracy głosowej projektantka zaprasza Patrycję Krzyczman i Macieja Werka. Jurczyk włącza ich do realizacji interwałowych pozycji, ucieleśnienia rozpiętości, kierunków, nierównomiernych kroków, uniesień słów, wplecenia śladów dźwiękowych i motorycznych ścieżek. Komplementarność rytmicznych wzorów Jurczyk i głosów Krzyczman, konsekwentnie dopełniają się w sferze dźwiękowej i wizualnej. Faktura skali zakodowana zostaje w płynnym wymiarze czasu ich wędrujących ciał.

Izabela Jurczyk, „Mes Rythmes”, widok wystawy, Akademickie Centrum Designu, fot. Mateusz Bugalski

To nie muzyka unistyczna, to nie samodzielne wzory i repetycje, a formalnie ciała zagęszczeń czy rozrzedzeń, łączenia na styku pewnych grup, hybrydowych projektów wnętrza i zewnętrza (miejskich tkanek), a może przemieszczające się przystanie? Jurczyk nie zbliża się jedynie do wizualnego ornamentu, ale potrafi go wzmocnić, uzupełnić, wprawić w ruch rytmów milionów (pieszych) i zatrzymać ich w skupieniu nawet na moment. Dwa podstawowe wymiary dzieł: rozpiętość obszaru tkaniny i rytmów, dookreślają wertykalny i horyzontalny wymiar zdarzeń czasowych, określają nieograniczoną przestrzeń wzajemnej ekspansywności, natężeń ruchów. Faktura w analogiczny sposób tkana z pramodułów, rozprasza, ale i trzyma w ryzach proporcji przestrzeni. Powstaje wzorzec rytmiczny, uprzestrzennienie ciała, jak również czysta czasowość miejsca, sztuka trwania ciała.

„Zgrzytliwy pisk hamulców,
niewielki wstrząs i przez krótką chwilę zapada kompletna cisza.
W tym momencie nastąpiła wspaniała eksplozja.
To był Nowy Jork”11 M. Rittenhouse, Nowy Jork. Od Mannhatty do Ground Zero, Wołowiec 2013, s. 84. ↩︎.

Izabela Jurczyk, „Mes Rythmes”, widok wystawy, Akademickie Centrum Designu, fot. Mateusz Bugalski
Izabela Jurczyk, „Mes Rythmes”, widok wystawy, Akademickie Centrum Designu, fot. Mateusz Bugalski

Miasta świata

Piramidy rytmów, pałace neolityczne, wzory polis, spiralne meczety, dwie wieże, wieża, Nowy Jork, Łódź, Knossos, Rzym, Paryż widoczne są 18 razy bardziej niż usłyszane przez nerw ślimakowy. Fala dźwiękowa dzięki swej budowie może nieprzerwanie trwać i powracać. Budynek giełdy z Wall Street (tzn. położony koło targu młyńskiego) nawiązuje do starożytnej architektury. Wejścia do budynku strzeże Uczciwość chroniąca ludzkie Dzieła: Mechanikę, Elektrykę, Geodezję, Budownictwo, Górnictwo i Rolnictwo. Czy ludzie wychodzący stąd na „najdroższe na świecie błoto” modlą się o opiekę marmurowych bóstw? One są bezsilne. Mieszkańcy mitycznego NYC w rubryce zawód wpisują „dżentelmen”. To sprawczy emigranci o urzekających „success stories”. Ta tania siła robocza przekształciła miasto m.in. w centrum odzieżowej produkcji. Krawiecki biznes rozkręcił dwudziestoletni emigrant z Meksyku. („Jestem osobą hiperenergiczną. Muszę się ruszać. Nienawidzę siedzenia w domu”22 Tamże, s. 136. ↩︎).

Izabela Jurczyk, „Mes Rythmes”, widok wystawy, Akademickie Centrum Designu, fot. Mateusz Bugalski

W NYC przegląda się Luwr i Paryż, NYC można ujrzeć też w łódzkim skrzyżowaniu o niekończącym się horyzoncie. Na nowojorskim krańcu pejzażu, widoczny jest jeden z wielu społecznych ogrodów, High Line, wisi on nad ulicami NYC i jest rezerwatem chwastów zbudowanym dzięki aktywnej społeczności. Lokalsi sztukę przetrwania przekuli w inteligentny urbanizm. Teraz w Polsce fala emigracji rośnie, dowodzi jej 17 605 wniosków o azyl. Tymczasem schronienie znajdą przesuszone badyle, byliny, a o kompost zadbają pracownicy galerii. Taki przykład unaocznia, że można zagubić kierunek marszu. Starożytny książę przechadzając się wśród lilii brukowanymi alejkami Knossos, Fajstos, Mailii – wyspiarskich miast Krety, z pewnością wiedział, że zarówno pałac, jak i labirynt przetrwa pokolenia, czyli tysiące lat. Polski teoretyk sztuki Jerzy Ludwiński zbiorowy sprawczy wysiłek ludzi ujął w określeniu „fazy totalnej”33 A. Wandzel, Sztuka przetrwania, Kraków-Warszawa 2025, s. 136. ↩︎ w sztuce.

Izabela Jurczyk zaprasza do kreacji, otoczenia prawzorów i rytmów tkanin, trwałej i sprawczej przestrzeni urbanistycznej i osobistej, miejsca totalnego, nieustannie gościnnego.

Magdalena Komborska-Łączna

Przypisy

Stopka

Osoby artystyczne
Izabela Jurczyk
Wystawa
Mes Rythmes
Miejsce
Akademickie Centrum Designu w Łodzi
Czas trwania
9.09–5.10.2025
Osoba kuratorska
Magdalena Komborska-Łączna
Fotografie
Mateusz Bugalski
Strona internetowa
www.acdesign.com.pl/blog/mes-rythmes-izabela-jurczyk
Indeks
Akademickie Centrum Designu Izabela Jurczyk

Najczęściej czytane

1
Krytyka 19.09.2025

Las znaczeń. Wokół wystaw Daniela Rycharskiego i Władysława Hasiora

Portret Paweł Leszkowicz
2
Na Dobry Początek 22.09.2025

22–28 września

Redakcja
3
Krytyka 26.09.2025

Gorączka i melancholia. „Lato, które zmieniło wszystko. Festiwal 1955” w Muzeum Warszawy

Portret Piotr Słodkowski
4
Na Dobry Początek 29.09.2025

29 września – 5 października

Redakcja
5
Do zobaczenia 23.09.2025

„Pieśń przyszłości” Katarzyny Wyszkowskiej w UFO Art Gallery

Redakcja
6
Do zobaczenia 26.09.2025

„Ucieczki” Małgorzaty Potockiej w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku

Redakcja

Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!

REKLAMA
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
„Mes Rythmes” Izabeli Jurczyk w Akademickim Centrum Designu — SZUM
REKLAMA
Logo: SZUM

Magazyn SZUM

Fundacja Kultura Miejsca
Wydział Badań Artystycznych i Studiów Kuratorskich
Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie
ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 39
00-347 Warszawa

redakcja@magazynszum.pl

ISSN 2956-817X

Media społecznościowe

  • facebook
  • instagram
  • spotify
  • apple podcasts
  • podcast RSS

Wspieraj nas!

Polityka prywatności

Kontakt

Przeszukaj SZUM

‹ › ×

    ‹ › ×
      Nasz serwis korzysta z cookies w celu analizy odwiedzin.
      Zapoznaj się z naszą polityką prywatności