„Lovehammer” Jana Możdżyńskiego i Sebulca w witrynie Krupa Gallery
Zbrojne szyki zwierają się w miłosnym uścisku. Strzały amora przebijają puklerze i serca. Siły miłości triumfują a słodkie futrzaki (cute’aski) ścierają się z delikatnymi, rozpłatanymi pancerzami prężących muskuły Kruszynek. W powietrzu śmigają okrzyki opiekuńczych armii.
Współczesne gry cały czas opierają się głównie na rywalizacji. Emblematem sporu jest pozostaje wciąż walka, bitwa, przemoc. Wojna.
Wystawa bierze swoje źródło ze wspólnej pasji obu artystów – figurkowych gier bitewnych.
Warhammer to seria gier w których fantastyczne armie staczają niezliczone bitwy w niekończącej się, kosmicznej wiecznej wojnie. Różnorodne frakcje, armie i fantastyczne stworzenia, rasy i potwory ścierają się na polach epickich bitew. In the grim darkness of the far future there is only war[1].
Ten mroczny świat, którego istotą jest walka, wytworzył charakterystyczną ekspresyjną estetykę, pełną broni, mięśni, szponów i szeroko rozumianej przemocy. Wyolbrzymionej, estetyzowanej i skonwencjonalizowanej. Jednocześnie swobodnie czerpał z najróżniejszych historycznych odniesień. Z czasem uniwersum obrosło w opisujące kolejne obozy i etapy konfliktu książki, filmy i gry komputerowe. Stało się fenomenem kulturowym, a jednocześnie emblematycznym obrazem jednego z aspektów kultury popularnej.
Dwaj młodzi artyści, Sebulec i Jan Możdżyński, pozostając orędownikami równości, wolności i feministami, queerują ten grimdarkowy świat, zmieniając tę wojnę w bitwę miłości. Tworzą własne, alternatywne figurkowe armie, armie opiekuńcze, które na wystawie Lovehammer zyskują miłosny charakter. Zamiast walczyć na śmierć i życie, toczą inną bitwę. Artyści kwestionują stereotypowy porządek „chłopackiej” gry, wyrażanej przez siłę i realizowanej w wojnie i przemocy.
Ta alternatywna wizja sporu, bitwy, odwraca jej porządek. Kruszynki i Zakochane Kundle spotykają się w walce, która nie jest antagonistyczna.
Armie
Jan Możdżyński
Kruszynki
Zbieranie Warhammera zacząłem od armii Necronow – kosmicznych „mumii”. Dusza ich prawładcy, w wyniku wojen wewnętrznych, rozpadła się przed wiekami na miliony małych części.
Podobnie Postaci z moich prac – są cząstkami mnie. Stanowią moją osobistą armię nastrojów, postaw, myśli i zauroczeń.
To kruche istoty o surowej, często chropowatej powierzchowności.
Często mają swe źródła w topornych modelach 3d z gier komputerowych z przełomu wieków. Czasu mojego dzieciństwa. Nadal postrzegam świat dosyć naiwnie, a orężem moich wojowników miłości są czułość, ciekawość i chełpliwość z małą porcją zazdrości.
Lubię je bo są samotne i nikt się nimi nie zajmuje. Ale może niebawem to się zmieni.
vs.
Sebulec
Zakochane Kundle
Zakochane Kundle rozrabiają!
Te z pozoru niegroźne słodziaki mają w swoim asortymencie sztuczki od których podnosi się ciśnienie a w brzuchu zaczynają latać motyle…. Wabią ofiary krągłymi kształtami i hipnotyzującym tańcem, a ich słodkie spojrzenie przeszywa na wylot i odnajduje skryte tęsknoty duszy. Pazury smarują płynnym pożądaniem – jedno zadrapanie sprawia, że nie można przestać o nich myśleć. Najgroźniejsze są zatrute strzały, biada tym, którzy zostaną trafieni.
Jednakże oręż, który obrały bywa zdradziecki i nieprzewidywalny… Być może siły, z którymi igrają wymkną się spod kontroli i doprowadzą do ich zguby?
***
Zaaranżowanej w witrynie przyszłej głównej siedziby Krupa Gallery bitwie towarzyszy codex. To typowa dla gier bitewnych publikacja prezentująca walczące postacie i jednostki, wraz z ich szczególnymi cechami, sposobem walki i specjalnymi atakami. Publikacja będzie dostępna jako pdf do pobrania na stronie galerii.
[1] z okładki podręcznika do jednego z wariantów gry Warhammer (Warhammer 40,000. Rogue Trader, RPG)
Przypisy
Stopka
- Osoby artystyczne
- Jan Możdżyński, Sebastian Sebulec
- Wystawa
- Lovehammer
- Miejsce
- Krupa Gallery, Wrocław
- Czas trwania
- 14.02–31.03.2022
- Osoba kuratorska
- Antoni Burzyński
- Fotografie
- Alicja Kielan
- Strona internetowa
- krupagallery.pl/lovehammer/