SZUM
SZUM Wspieraj nas!
  • Działy
    • News
    • Krytyka
    • Rozmowy
    • Do zobaczenia
    • Na dobry początek
    • Eseje
    • Kwartalnik
    • Patronite
  • Archiwum
  • Podcast
  • Redakcja
  • Sklep
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!
Do zobaczenia 06.01.2015 7 min

„Diabły” w Galerii Białej

Redakcja
udostępnij — facebook   twitter/x   link
pobierz .pdf
Grzegorz Klaman, Czarny orzeł, 2014

Grzegorz Klaman, Czarny orzeł, 2014

Diabolus po łacinie znaczy „obmówca”. Diabeł szkaluje i oczernia, a tym samym podważa porządek rzeczy ustalony przez tradycję, obyczaj, autorytet lub władzę. Jest więc uosobieniem negacji ― z jednej strony złośliwej i destrukcyjnej, z drugiej zaś twórczej i zbawiennej. Diabelski duch bywa twórczy w swoim wymiarze dialektycznym wówczas, gdy przestaje jedynie „obmawiać”, a zaczyna inicjować dyskusję (gr. dialektykós = „dotyczący dysputy”). W takiej postaci staje się metaforą krytycznej wnikliwości ― odsłaniającej wstydliwe, wyparte oraz wywrotowe aspekty realiów społecznych, politycznych i kulturowych. Taki typ krytyki tworzy przestrzeń wolnego myślenia, które dialektyczną negację przeciwstawia myśleniu zniewolonemu przez „pozytywność”, czyli dogmatyzm.

Ewa Axelrad, Zadyma, 2014

Ewa Axelrad, Zadyma, 2014

Ewa Axelrad, Zadyma, 2014

Ewa Axelrad, Zadyma, 2014

We współczesnej Polsce myślenie negujące dogmaty zwyczajowo oskarża się o nihilizm, o propagowanie „cywilizacji śmierci”. Parafrazując Adorno, można jednak powiedzieć, że nihilistą jest nie tyle diabeł negatywności, co raczej demon ortodoksji. Rzeczywistymi nihilistami są bowiem ci, którzy „nihilizmowi przeciwstawiają coraz bardziej wyblakłe pozytywności i przez nie sprzysięgają się z całą utrzymującą się trywialnością, a w końcu i z samą zasadą destrukcji” ― pisał autor Dialektyki negatywnej.

Uznając powyższe słowa za punkt wyjścia, prezentujemy wystawę eksponującą „diabelskie” obrazy i słowa ― po to, by sprawdzić, czy współczesna sztuka potrafi inicjować twórczą dyskusję filozoficzną, polityczną i estetyczną na tematy, których ortodoksja z zasady unika.

Diabły, widok wystawy

Diabły, widok wystawy

Kuba Woynarowski, Nietoty, 2014

Kuba Woynarowski, Nietoty, 2014

EKSHUMACJE

Polska pamięć zbiorowa i jednostkowa często bywa opętana ideą ekshumacji. W ostatnich latach opętanie to przybiera postać stresu pourazowego, który został wywołany przez katastrofę smoleńską. W tym kontekście znamiennej wymowy nabiera poezja Jarosława Marka Rymkiewicza. „Wszedł Chrystus między groby z podniesioną ręką / Ci co już wstać zdążyli przy swych trumnach klęczą” ― czytamy w wierszu Powtórne przyjście (2013). I dalej: „Pękają groby ― z hukiem odpadają wieka / Gdzie gwóźdź był zardzewiały czarna krew wycieka”. A w końcu słyszymy: „Zgnilizno ― to nie koniec jest twojej przemiany / Padlinie martwym krukom chleb będzie rozdany”. Ta finałowa apostrofa kieruje się nie tyle ku duchowi „powtórnego przyjścia”, co raczej ― zapewne wbrew intencjom poety ― ku widmu „wiecznego powrotu”. Fatalizm, jakiemu hołduje polska kultura, sprawia wszelako, iż „wieczny powrót” przekształcamy zazwyczaj w specyficzny kołowrót tego samego: wiecznie martyrologicznego, trupiego, a przy tym upiornie witalnego. Czym jest to wciąż powracające „coś”? Prawdopodobnie substancją polskiej wyobraźni ― niezmiennie dogmatycznej, wciąż kopiującej klisze populistycznej apokalipsy, która objawia ciągle te same prawdy schematycznej, represyjnie prawomyślnej mitologii…

Karol Radziszewski z cyklu Fag Fighters, od 2007

Karol Radziszewski z cyklu Fag Fighters, od 2007

Karol Radziszewski, kadry z Książę, 2014

Karol Radziszewski, kadry z Książę, 2014

Na szczęście jednak ekshumacja ― pojmowana szerzej i bardziej twórczo: jako wydobywanie różnych rzeczy (niekoniecznie zwłok) z gruntu ― nie musi współgrać z konserwatywną, kontrrefomacyjną mitologizacją. Może być również procedurą krytyczną, demitologizującą. Koncepcję takiej ekshumacji szkicuje dyskurs benjaminowski. W krótkim konspekcie zatytułowanym Zur Literaturkritik Benjamin proponuje wydobywanie krytykowanych form z gleby, w jakiej ugrzęzły i transplantowanie ich w nowe konteksty ― po to, by ekshumowane treści mogły uwolnić się z mitologicznych klisz, przemówić dialektycznym głosem, a tym samym emancypacyjnie wzbogacić naszą wiedzę o rzeczywistości. W ramach tak pojętej krytyki ― „literackiej” o tyle, że analizującej „tekst” współczesnej kultury ― przedstawiamy prace artystów, którzy z kulturowych archiwów wydobywają formy oraz treści negujące konwencjonalne obrazy historii.

Tomasz Kozak, Autoportret jako polska świnia, 2003

Tomasz Kozak, Autoportret jako polska świnia, 2003

NIE-POLSKA

„Tu jest Polska!” ― wykrzykuje dziś często prawica, dając do zrozumienia, że w Polsce żyją wyłącznie ludzie poglądach prawicowych. A co z lewicą? Jak twierdzi Kinga Dunin, prawdziwej lewicy w III RP nie było i nie ma, a oprócz prawicy istniała i istnieje najwyżej „nie-prawica”. Jak nazywa się jej ojczyzna? Czy jest nią Nie-Polska?

Diabły, widok wystawy

Diabły, widok wystawy

Topos Nie-Polski pojawia się w książce Tomasza Kozaka Akteon. Pornografia Późnej Polskości. Książka ta, inspirowana Pornografią Gombrowicza, składa się z dramatu połączonego z dialogiem filozoficznym i prezentuje nową koncepcję świadomości narodowej. Jej fundamenty to specyficznie zdefiniowane pojęcia „solidarności” i „sprawiedliwości” (inspirowane rozważaniami Sartre’a zawartymi w Bycie i nicości oraz Heideggera w Nietzschem). Solidarność z wybranymi wartościami oznacza ich przekształcanie ― przy pomocy dialektycznej sprawiedliwości znoszącej dogmatyczne formy, w jakich zastygła refleksja o aksjologii politycznej i kulturowej.

W tym właśnie kontekście w salach oznaczonych nazwą „Nie-Polska” prezentujemy obrazy i teksty, które wyzwalają myślenie o polskości z prawomyślnych schematów i proponują nieortodoksyjne formy kształtowania symboliki narodowej.

Diabły, widok wystawy

Diabły, widok wystawy

Diabły, widok wystawy

Diabły, widok wystawy

Przypisy

Stopka

Osoby artystyczne
Tomasz Kozak, Grzegorz Klaman, Kuba Ziółek, Kuba Woynarowski, Urszula Pieregończuk, Ewa Axelrad, Karol Radziszewski, Zdzisław Beksiński, Konrad Maciejewicz
Wystawa
Diabły
Miejsce
Galeria Biała w Lublinie
Czas trwania
28.11.2014-08.01.2015
Osoba kuratorska
Piotr Pękala
Strona internetowa
biala.art.pl
Indeks
Ewa Axelrad Galeria Biała Grzegorz Klaman Jakub Woynarowski Karol Radziszewski Konrad Maciejewicz Kuba Ziółek Piotr Pękala Tomasz Kozak Urszula Pieregończuk Zdzisław Beksiński

Najczęściej czytane

1
Krytyka 02.05.2025

Uważna rewolucja. Dekolonialne praktyki w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie

Portret Monika Stobiecka
2
Na Dobry Początek 05.05.2025

5–11 maja

Redakcja
3
News 04.05.2025

Zmarł Mirosław Filonik (1958–2025)

Redakcja
4
Na Dobry Początek 12.05.2025

12–18 maja

Redakcja
5
Krytyka 09.05.2025

Wejście na scenę (własnej) sztuki. „Performanse plastyczne Władysława Hasiora” Magdaleny Figzał-Janikowskiej

Portret Marcelina Obarska
6
Patronite 02.05.2025

Spis treści #28

Portret Aleksy Wójtowicz

Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!

REKLAMA
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
„Diabły” w Galerii Białej — SZUM
REKLAMA
Logo: SZUM

Magazyn SZUM

Fundacja Kultura Miejsca
Wydział Badań Artystycznych i Studiów Kuratorskich
Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie
ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 39
00-347 Warszawa

redakcja@magazynszum.pl

ISSN 2956-817X

Media społecznościowe

  • facebook
  • instagram
  • spotify
  • apple podcasts
  • podcast RSS

Wspieraj nas!

Polityka prywatności

Kontakt

Przeszukaj SZUM

‹ › ×

    ‹ › ×
      Nasz serwis korzysta z cookies w celu analizy odwiedzin.
      Zapoznaj się z naszą polityką prywatności