9–15 czerwca

Białystok
W maju ruszyła druga edycja organizowanego przez kolektyw Społem fest cyklu Witaj w klubie, czyli wystaw i wydarzeń prezentujących twórczość młodych osób artystycznych z Podlasia w białostockich klubach osiedlowych. W ten weekend (14–15.06) w ramach projektu w klubie Kalina będzie można zobaczyć kuratorowaną przez Agę Waśkiel wystawę Bez tytułu? Kuby Mozolewskiego i Andrzeja Rafałowicza. Obaj artyści skupiają się na intuicyjnym procesie i poznawaniu rzeczywistości przez autorski język wizualny, a prezentacja ich prac w białostockim klubie ucieka od przyszpilających je interpretacji, zachęcając do introspekcji i obserwacji własnych reakcji, odczuć i skojarzeń z dziełami.
Jędrzejów
Wieloelementową instalację Alicji Bielawskiej Powracające punkty w sieci promieni będzie można oglądać w Muzeum im. Przypkowskich w Jędrzejowie na otwieranej w najbliższą sobotę (14.06) wystawie. Autonomiczne, ale pozostające we wzajemnych relacjach rzeźby, tkaniny, prace ceramiczne i rysunki o kształtach nawiązujących do przekształconych lub przeskalowanych przedmiotów codziennego użytku tworzyć będą rodzaj modelu mikro-wszechświata opartego na kolistym cyklu życia, a także opowieść o czasie, pamięci i naszych relacjach z rzeczami.

Alicja Bielawska, “Powracające punkty w sieci promieni”, 2025, kredka na papierze, 150 x 135 cm, dzięki uprzejmości Muzeum im. Przypkowskich w Jędrzejowie
Katowice
Solowa wystawa Kamy Świerad Tkanki Miękkie otworzy się w sobotę (14.06) w przestrzeni Oblatów4. W swoich obiektach artystka łączy formy abstrakcyjne z organicznymi, sięgając przy tym po miękkie i przyjemne w dotyku materiały, od tkanin po papiery bawełniane. Wyrastające z papierowych kolaży pełniących rolę szkiców prace są abstrakcyjnymi interpretacjami ciała, zachęcającymi do fizycznego kontaktu i refleksji nad granicami intymności, dotyku i zmysłowości.
Kraków
Indywidualna wystawa Adama Stępnia Nie lubię nazywać rzeczy, które nie istnieją, kuratorowana przez Katarzynę Jarząb, otworzy się w sobotę w galerii Widna. W abstrakcyjnych obrazach artysty znaczącą rolę odgrywa przypadek, świadomie jednak wykorzystywany i kontrolowany. Kolor i przestrzeń stają się dla Stępnia środkami emocjonalnego przekazu, pozwalając na rejestrację w języku abstrakcji emocjonalnych wahań i osobistego doświadczania rzeczywistości.
Łódź
W najbliższy czwartek (12.06) wystartuje w Łodzi tegoroczna edycja Fotofestiwalu. W ramach programu głównego festiwalu zobaczymy ponad 25 wystaw, a więcej niż drugie tyle w ramach programu towarzyszącego SpinOFF. Wśród highlightów programu znajdzie się m.in. ekspozycja fotografii Yorgosa Lanthimosa. Do tej pory reżyser Kła i Biednych istot prezentował swoją twórczość fotograficzną tylko na jednej wystawie, a łódzki pokaz będzie zarazem pierwszym w Europie. Oprócz tego zobaczymy m.in. fotografie Debi Cornwall dokumentujące fikcyjne, surrealistyczne wioski i ich społeczności, które armia USA buduje na potrzeby szkoleń żołnierzy. Jak co roku Fotofestiwal stworzy też okazję do zajrzenia w miejsca na co dzień niedostępne. Tym razem odwiedzić będzie można zabytkowy basen YMCA, gdzie amerykański artysta Jason Fulford zaprezentuje instalację site-specific bazującą na zdjęciach z książki Lots of Lots.
Pod patronatem Fotofestiwalu dzień później (13.06) w Muzeum Sztuki w Łodzi otworzy się pierwszy duży instytucjonalny pokaz Sophie Thun w Polsce. Wystawa Secret Performance, kuratorowana przez Daniela Muzyczuka i Franciszka Smorędę, prezentować będzie serię nowych wielkoformatowych czarno-białych fotografii artystki. Wykonane w instytucjonalnych wnętrzach po godzinach zdjęcia są śladem obecności artystki, tytułowego „sekretnego performansu”. Fotografie zestawione zostaną z wybranymi dziełami z kolekcji MSŁ, wydobytymi przez Thun z głębi muzealnych magazynów.
Tego samego dnia (13.06) w Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi w ramach Fotofestiwalu otworzy się z kolei monograficzna wystawa Ewy Partum. Change/Zmiana prezentować będzie flagowe prace artystki z lat 70. i 80., w tym dokumentację tytułowego performansu Change/Zmiana i jego o kilka lat późniejszej kontynuacji Change. Mój problem jest problemem kobiety. Ekspozycja kuratorowana przez Dominikę Pawełczyk akcentować będzie przy tym związki Partum z Łodzią oraz samą galerią.
Także w piątek (13.06) w galerii AOKZ otworzy się indywidualna wystawa Inez Dapszus pod zaczerpniętym z wersu świętej pamięci Joki tytułem Czarne czyste babie lato. Absolwentka malarstwa na Akademii Sztuki w Szczecinie i współzałożycielka Galerii Zakład Żeństwo w tym samym mieście, aktualnie mieszkająca w Szwecji, zaprezentuje na niej obrazy w duchu, jak sama określa, melancholijnego queeru robotniczego.

Adam Stępień, „258”, 140 x 100 cm, barwnik na bawełnie, 2025, dzięki uprzejmości galerii Widna
Poznań
Kuratorowana przez Lizavetę Stecko wystawa Na pamiežžach otworzy się w czwartek (12.06) w galerii Aula UAP. Ekspozycja prezentować będzie sztukę białoruską w kontekście migracji, traumy i oporu, a także solidarności pogranicza, budowania wspólnoty w Europie Środkowo-Wschodniej i dekolonizacji pamięci. Zobaczymy na niej prace osób artystycznych, których biografie i twórczość kształtowały się w warunkach przymusowej migracji, politycznych represji i geopolitycznych kryzysów, m. in. Sergeya Shabohina, Katsiaryny Sheliahovich oraz VEHA Archive.
Dzień później (13.06) w galerii Łęctwo otworzy się solowa wystawa Czara Malinkiewicza kuratorowana przez Gabi Skrzypczak. Emily 2 to opowieść rozgrywająca się na ponurych polskich peryferiach przypominających przestrzeń z horroru klasy b. Obiekty artysty stają się w niej rekwizytami i dekoracjami z planu filmowego, nasyconymi przy tym nostalgią za amerykańską, popkulturową wizualnością grozy, doświadczaną tylko na ekranie.
W galerii SZOKART tego samego dnia (13.06) otworzy się indywidualna wystawa kojarzonego przede wszystkim ze street artem Noriakiego. Twórca charakterystycznej postaci patrzącego pionowo ustawionym cyklopowym okiem Pana Peryskopa, którego można odnaleźć na ulicach miast całej Europy, zaprezentuje na niej swoje malarstwo w innym wydaniu. Na kuratorowanej przez Martę Smolińską wystawie Więcej niż jedno zwierzę zobaczymy obrazy, w których powracają przede wszystkim motywy zwierzęce oraz tłumy ludzi.
Warszawa
Ilustracje Stanisława Hiszpańskiego z przełomu lat 40. i 50. zobaczymy na otwieranej w czwartek (12.06) w Muzeum Literatury wystawie Hiszpański dla dzieci, przygotowanej przez Annę Lebensztejn. Wszechstronny stylistycznie twórca ilustrował w swojej karierze m.in. sumeryjskie mity, Odyseję i utwory Stanisława Lema. W Muzeum Literatury znajdą się jednak prace, które w większości nigdy nie trafiły na karty książek, od ilustracji do baśni Andersena i Puszkina po unikatową opowieść o Wodziczku zwiedzającym socrealistyczną Polskę powojenną.
Tego samego dnia (12.06) w galerii Monopol otworzy się solowa wystawa Weroniki Guenther. W Prada Blue artystka konstruuje na wpół fikcyjne, a na wpół autobiograficzne narracje oparte na popkulturowych scenariuszach. Na styku mody i sztuk wizualnych Guenther analizuje modele wywoływania konsumpcyjnego pragnienia, próbując dotrzeć do istoty kapitalistycznego pożądania, stojących za nim namiętności oraz samotności, którą próbuje ono zagłuszyć.
Dekadę działalności kolektywu Girls and Queers to The Front podsumowywać będzie otwierana w piątek (13.06) w Galerii Promocyjnej wystawa Nagi owoc. Kuratorowana przez Maję Demską i Aleksandrę Kamińską ekspozycja prezentować będzie wybrane prace, które przez ten czas znalazły się na kartach wydawanych przez kolektyw zinów. Przez te dziesięć lat opublikowało w nim prace aż 515 osób autorskich. Na wystawie zobaczymy tylko mały fragment tego zbioru, za to w kontekście pozwalającym pełniej doświadczyć wielkoformatowych obrazów, rzeźb, tkanin czy prac wideo.
Dzień po otwarciu solowej wystawy Weroniki Guenther w Monopolu prace artystki będzie można zobaczyć także w galerii HOS na kuratorowanej przez Mariannę Łomżę zbiorowej wystawie, obok realizacji Maryny Sakowskiej, Julii Szczerbowskiej i Ingi Wójcik. Memory Palace będzie podróżą przez emocjonalny krajobraz młodości, konfrontacją z obrazami i wspomnieniami czasów dorastania, pełnych napięć między odkrywaniem siebie a presją norm społecznych.

Maryna Sakowska, „Kozioł ofiarny”, 2025, ołówek na papierze, 21 x 29,7 cm, dzięki uprzejmości Galerii HOS
Również w piątek (13.06) w Galerii Lotnej otworzy się wystawa Let’s face it, poświęcona szeroko pojętemu portretowi. Wykracza on w tym przypadku poza zwykłe odtwarzanie wizerunku, a traktowany jest jako laboratorium testowania granic między dokumentacją a kreacją, prywatnym i publicznym, widzialnym i niewidzialnym. Ekspozycja przyglądać się będzie również temu, jak portretowanie innych staje się formą opowieści o sobie, a autoportret – próbą zrozumienia Innego w sobie. Zobaczymy na niej zarówno spodziewane w tym kontekście malarstwo i fotografię, jak i instalacje czy performans.
W sobotę (14.06) odwiedzić będzie można mieszkanie-pracownię Oskara Dawickiego, gdzie odbędzie się jednodniowa wystawa Zgęstka. Promieniowanie tła. Dziewięcioro artystek i artystów, m.in. studentów Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, odnosić się będzie w swoich pracach i działaniach performatywnych do gęsto wypełnionej przedmiotami przestrzeni urządzonej przez Dawickiego, będącej wręcz antytezą sterylnego galeryjnego białego sześcianu.
Wrocław
Trzecia edycja Bazaru Bizarre, czyli cyklicznego festiwalu sztuki odbywającego się na wrocławskim Targowisku Jemiołowa rozpocznie się w najbliższy czwartek (12.06). Inicjatywa nie tylko prezentuje sztukę w nietypowym miejskim kontekście, ale też, podobnie jak niegdysiejsze plenery i sympozja, łączy artystów i naukowców, a także rzemieślników, rolników, aktywistów i lokalną społeczność, z różnych perspektyw podejmując temat ekohumanistyki, mrocznej ekologii i zrównoważonego stylu życia. Trzecia edycja skupi się na kluczowych w rolnictwie ekologicznym glebie i wodzie, traktując je jako wartości, a nie zasób.
W piątek (13.06) w Galerii u Kosałki otworzy się wystawa Randomówka, przygotowana przez Barta Nowowiejskiego, znanego jako TOON, oraz Gosię Żygadło, znaną jako ZIGGY ZET. Multimedialnej prezentacji tekstów randomizowanych przez algorytm stworzony przez TOONa towarzyszyć będzie także w trakcie trwania wystawy, 17 czerwca, całodobowy partycypacyjny koncert zespołu ZIWMA. Data jest nieprzypadkowa – w tysięczną rocznicę śmierci Bolesława Chrobrego TOON, wokalista zespołu, będzie melodeklamował swój poemat o królu.