4–10 listopada
Bielsko-Biała
Niezależnie od indywidualnej stylistycznej sygnatury osoby artystycznej, całe współczesne malarstwo naznaczone jest w ten czy inny sposób przez niewidzialną rękę rynku. Od tej diagnozy wychodzą Janek Owczarek i Piotr Policht w 12. edycji wystawy kuratorskiej Bielskiej Jesieni, otwieranej w piątek (8.11) w Galerii Bielskiej BWA. Don’t hate the player, hate the game prezentować będzie prace malarek i malarzy kilku pokoleń – od święcących triumfy gwiazd młodego pokolenia, jak Agata Słowak i Ant Łakomsk, po artystów nieżyjących i praktycznie zapomnianych, Józefa Kluzę i Mariana Kopfa. Ekspozycja skupiać się będzie tak na samych strategiach malarskich, mniej lub bardziej bezpośrednich odniesieniach do ramy ekonomicznej, jak i szerszym funkcjonowaniu obrazów w polu rynkowym i próbach przekroczenia jego reguł.
Gdańsk
Drugi, gdański rozdział wspólnej wystawy Alicji Karskiej i Aleksandry Went Złocień, organizowanej przez Galerię EL w Elblągu i CSW Łaźnia, otworzy się w najbliższą sobotę (9.11). W swoim projekcie artystki ze szczelin szuflad, strychów, archiwów oraz zaułków miast wyciągają na światło dzienne przedmioty zużyte, porzucone, z pozoru nieznaczące i nikomu niepotrzebne. Poprzez fotografie i filmy na moment czynią je znów widzialnymi i znaczącymi, wpisując w opowieści o heroizmie pracy ludzkich rąk, cyklu życia i śmierci, myśli, idei, marzeń i pragnień ucieleśnionych w przedmiotach.
Jelenia Góra
Ponad sto fotografii Jeleniej Góry tuż po II wojnie światowej, autorstwa jednego z najważniejszych twórców w historii polskiej fotografii, Jana Bułhaka, zobaczymy na wystawie otwieranej w piątek (8.11) w jeleniogórskim BWA. Jan Bułhak. Jelenia Góra 1945-1950 to projekt oparty o zbiory Muzeum Fotografii w Krakowie i istotny podwójnie – zarówno ze względu na rangę twórcy, który wraz z synem Januszem fotografował po wojnie tereny tzw. ziem odzyskanych, jak i skąpą liczbę innych znanych dokumentów fotograficznych z miasta i jego okolic z drugiej połowy lat 40.
Kraków
Dziś (4.11) na patio Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie otworzy się inaugurująca dwuletni projekt artystyczny poświęcony sztuce w przestrzeni społecznej wystawa (Nie)codzienna. Start. Projekt zainicjowany został przez Instytut Malarstwa i Edukacji Artystycznej na Uniwersytecie Komisji Edukacji Narodowej i obejmować będzie działania artystyczne w przestrzeni publicznej Krakowa i okolic. Wezmą w nim udział zarówno pedagodzy i pedagożki z UKEN – Piotr Jargusz, Agata Agatowska, Sebastian Bożek i Cecylia Malik – jak i twórcy i twórczynie z zewnątrz: Stach Szumski, Kinga Nowak, Eric Mayen i Norbert Delman.
Lublin
W piątek (8.11) w Galerii Labirynt, w przestrzeni Biblioteki Azyl, otworzy się wystawa Ksenii Medwedetskiej Wolność połączona z premierą filmu pod tym samym tytułem. W kolekcji ubrań artystycznych twórczyni opowiada o ewolucji samopoczucia od desperacji i braku nadziei ku odzyskaniu harmonii i nawiązaniu kontaktu ze sobą, o przechodzeniu przez traumatyczne doświadczenie, towarzyszące temu emocje i uwalnianie się od nich na drodze do szczęścia. Medwedetska nie koncentruje się przy tym na konkretnym, osobistym doświadczeniu, a opowiada o mechanizmach i stanach, w których każda osoba może się w jakimś stopniu odnaleźć.
Poznań
Nawiązująca do biblijnego motywu ikonograficznego paszczy piekieł – przedstawienia piekielnej otchłani, pełnej potworów i demonów dręczących potępionych – wystawa Pysk teraźniejszości otworzy się w piątek (8.11) w DOMIE. Kuratorowany przez Rafała Żarskiego i Jakuba Koseckiego projekt odnosi się do współczesnych apokaliptycznych lęków, związanych z konfliktami społecznymi i zbrojnymi, rozwojem technologii i towarzyszącymi mu obawami, a wreszcie niekontrolowaną konsumpcją. W tej perspektywie to ludzkość jako taka przeistacza się w demoniczną piekielną paszczę.
Tego samego dnia (8.11) w Fundacji Rodríguez otworzy się solowa wystawa Michała Smandka Biblioteka pszczół. Od kilku lat artysta przygląda się zachowaniom rodzin pszczelich, wskazując na ścisłą zależność między kondycją pszczół a dobrostanem ludzi. W tym przypadku pokrewieństwo to objawiać się będzie również w partycypacyjnym charakterze projektu, autorstwie rozłożonym na wiele jednostek, na wzór pracy pszczół w ulu. Na poznańskiej wystawie Smandek zaprezentuje wieloelementową instalację przestrzenną z tkanin wykonanych z wosku pszczelego, którą podczas odbywających się cyklicznie warsztatów zainteresowane osoby będą mogły uzupełniać o samodzielnie zrealizowane elementy.
Jak rozmawiać o męskości i jak w ogóle można ją dziś zdefiniować? Po niedawnej debacie „Szumu” z tymi pytaniami od innej strony zmierzą się Maciej Fricze, Piotr Owczarek i Zuzanna Tetera, zespół kuratorski otwieranej w piątek (8.11) w galerii Złącze wystawy Nie pokazujemy Picassa. Prezentowanym pracom dotyczącym doświadczenia męskości towarzyszyć będą teksty twórców, przenosząc ciężar z samych obiektów na narracje autorów, biograficzną i intymna perspektywę.
Warszawa
Kuratorowana przez Ewę Klekot wystawa Dwie dusze twórcy ludowego otworzy się jutro (5.11) w Państwowym Muzeum Etnograficznym. Punktem wyjścia do ekspozycji jest założenie, ze wszelkie artefakty zgromadzone w muzeach etnograficznych mają zgodnie z tytułem zaczerpniętym z Aleksandra Jackowskiego niejako dwóch autorów. Jednym z nich jest faktyczny twórca danego obiektu, drugim zaś „inteligent” przyjeżdżający na wieś i dokonujący jego rozpoznania jako dzieła „sztuki ludowej”, konstruktu wytworzonego przez miejską inteligencję. Wystawa wskazywać będzie na kontekstualizacje prezentowanych przedmiotów, przenosząc przy tym ciężar z inteligenckiego dyskursu o sztuce i ludowości na wieś, jej kulturę materialną i jej mieszkańców. Opowiadając o niesymetrycznej relacji społecznej, ludoznawczych mitach i chłopomańskiej tęsknocie za bliskim Innym, wskazywać będzie jednocześnie na obszary sprawczości samych twórców.
Od czwartku do soboty (7–9.11) w przestrzeni Pałacu Kultury i Nauki potrwa współKongres Kultury. Trzy dni debat poświęcone mają być kluczowym obszarom dla rozwoju polskiej kultury. Tematy zgłoszone przez uczestniczki i uczestników kongresu dotyczyć będą m.in. wątków związanych z polityką kulturalną, sposobami finansowania kultury, postulowanymi reformami instytucjonalnymi, dostępnością czy edukacją.
Organizowana przez Galerię Arsenał w Białymstoku we współpracy z warszawską ASP wystawa Nowe ekosystemy sztuki otworzy się w piątek (8.11) w przestrzeni galerii Salon Akademii, a równolegle wystartuje też w odsłonie online na platformie Horyzonty zdarzeń wirtualnych. Ekspozycja kuratorowana przez Elizę Urwanowicz-Rojecką i Jakuba Wróblewskiego skupiać się będzie na artystycznych wizjach przyszłości, pytając jednocześnie, czy do ich snucia konieczne jest stosowanie futurystycznych narzędzi. Prezentowane prace wykorzystują nowe techniki obrazowania ze świadomością konsekwencji i zagrożeń wynikających z ich stosowania, m.in. środowiskowych kosztów modeli sztucznej inteligencji, poszukując nowego spojrzenia na rzeczywistość i nowych narzędzi budowania przyszłości.
Wrocław
Monograficzna wystawa Lory Webb Nichols towarzysząca 15. edycji American Film Festival otworzy się w środę (6.11) w galerii Studio BWA Wrocław. Chciałabym być żółtym psem to opowieść osadzona w trzech różnych epokach i śledząca losy trzech kobiet, będąca jednocześnie albumem fotograficznym, reportażem, zbiorem listów i pamiętników oraz powieścią opartą na faktach. Ponad dwadzieścia tysięcy fotografii zachowanych w archiwum Nichols dokumentuje życie pionierskich rodzin z miasta Encampment w południowym Wyoming. Przybyła pod koniec XIX wieku do miasta przeżywającego wówczas rozkwit dzięki wydobyciu miedzi Nichols fotografowała mieszkanki i mieszkańców Encampment od szesnastego roku życia, komercyjnie i prywatnie, a po upadku przemysłu miedziowego w regionie otworzyła własny zakład fotograficzny, wokół którego koncentrowało się życie lokalnej społeczności. Wyselekcjonowane przez kuratora Łukasza Rusznicę fotografie z przepastnego archiwum ukazują zupełnie inny obraz Dzikiego Zachodu niż ten znany z westernowej popkultury.