27 maja – 2 czerwca
Białystok
Jeśli wiek odgrywa w sztuce istotną rolę, to zazwyczaj w przypadku wszelkiego rodzaju konkursów dla młodych. Tymczasem Magdalena Godlewska-Siwerska z białostockiego Arsenału postanowiła dla równowagi przyjrzeć się drugiej stronie medalu i zamiast gonić za młodością, skupić się na szeroko definiowanej starości. W piątek (31.05) otworzy się wystawa Historie o starości, która prześwietlać będzie tytułową kategorię z kilku perspektyw, zadając między innymi pytania o to, jak definiujemy granicę starości, kiedy zaczynamy o niej myśleć oraz jak odnoszą się do niej artyści.
Konrad Żukowski, Paląca się Notre-Dame malowana z live stremingu, 50×40, olej na płótnie
Kraków
Niedawny finalista tegorocznej Artystycznej Podróży Hestii, Konrad Żukowski, otworzy w czwartek (30.05) solową wystawę w galerii Jak Zapomnieć. Żukowski to związany z Krakowem młody malarz, tegoroczny dyplomanta wypuszczającej właściwie wszystkich sensownych malarzy w tym mieście pracowni Andrzeja Bednarczyka. Na wystawie W piekle będą sami moi znajomi zobaczymy obrazy pełne charakterystycznych dla artysty motywów popkulturowych i ludzkich ciał, prace, dla których pożywkę stanowią często tradycyjne krakowskie imprezowe maratony.
Lublin
Po zeszłotygodniowych pokazach w Zielonej Górze, tegoroczna, poświęcona scenie performatywnej z Singapuru odsłona cyklu Asia Live! znajdzie kontynuację w Lublinie. Dziś i jutro (27-28.05) seria wydarzeń rozpocznie się od wykładu i spotkania z artystami, a zwieńczeniem cyklu będzie środowy performans w Labiryncie. Dzień później (30.05) w galerii Labirynt Plaza otworzy się wystawa Ludomira Franczaka i Aleksandry Skrabek 3256 drzew, podejmująca temat współistnienia człowieka i przyrody w przestrzeni miejskiej. Tytułowa liczba jest nieprzypadkowa – odnosi się do ilości pozytywnych decyzji dotyczących wycinki drzew wydanych w Lublinie w ciągu ostatniego roku.
Olsztyn
Solowa wystawa poznańskiej rzeźbiarki, performerki i scenografki Patrycji Pi Py Piwosz otworzy się w czwartek (30.05) w olsztyńskim BWA. W Jednym organizmie artystka wykorzystuje materiały naturalnego i sztucznego pochodzenia, takie jak futra z recyclingu, sztuczne włosy, pakuły lniane, silikon, wosk, łącząc je wszystkie w całość, w której każdy element oddziałuje na pozostałe, odwołując się metaforycznie do ludzkiego ciała, domu, społeczeństwa i świata.
Poznań
Powoli zbliża się koniec roku akademickiego, czas więc na podsumowujące ekspozycje. Już dziś (27.05) na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu rozpocznie się wystawa końcoworoczna, podsumowująca dorobek studentów wszystkich ponad 140 pracowni. Równolegle z podsumowaniami trwa nabór na kolejny rok akademicki. Polecamy zwrócić uwagę między innymi na kierunek Kuratorstwo i Teorie Sztuki, jedyne w Polsce pełnoprawne, dwustopniowe studia kuratorskie. Do 10 lipca mogą dokonywać rejestracji online kandydaci na studia licencjackie, a do 28 czerwca – na magisterskie.
Machina rekrutacyjna ruszyła pełną parą nie tylko w Poznaniu. Chętnym na podjęcie studiów artystycznych polecamy zainteresować się ofertą stołecznej ASP, gdzie elektroniczna rejestracja kandydatów na stacjonarne studia pierwszego stopnia oraz stacjonarne jednolite studia magisterskie trwa jeszcze tylko do najbliższego czwartku (30.05). Warto także zwrócić uwagę na ofertę szczecińskiej Akademii Sztuki. Do 7 czerwca potrwa rejestracja online dla kandydatów na studia na Wydziale Malarstwa i Nowych Mediów.
Meiro Koizumi, We Mourn the Dead of the Future, 2019, kadr z wideo © Mujin-to Production
UAP tymczasem zaprezentuje w tym tygodniu nie tylko wystawę końcoworoczną, ale i poznańską odsłonę wystawy Celebration, powstałej w ramach obchodów stulecia polsko-japońskich stosunków dyplomatycznych. Ekspozycja, która w tym roku stanowi także gwóźdź programu Poznań Art Week, otworzy się w piątek (31.05). Jej kuratorzy, Paweł Pachciarek i Akiko Kasuya, zaprosili do udziału grupę współczesnych artystów z Polski i Japonii, by próbować odnaleźć pomiędzy nimi wspólny język i zdemistyfikować stereotypy. Wystawę poprzedziła dwustronna wymiana rezydencyjna, stronę polską reprezentują w niej między innymi Stachu Szumski, Maria Loboda i Agnieszka Brzeżańska, a japońską Ryosuke Imamura i Satoshi Kawata. Poszczególne części wystawy rozsiane będą po mieście, nie tylko na UAP, ale też m.in. w Arsenale i galerii :SKALA.
Spośród pozostałych atrakcji Poznań Art Week polecamy wycieczkę do Hotelu Polonez, którego efektowne wnętrza ponownie zamienią się w scenerię wystawienniczą, tym razem w całości zaaranżowaną przez duet Øleg&Kaśka. Tytuł Is it too late now to say sorry?, zaczerpnięty z Justina Biebera – jakby nie patrzeć, jednego z głosów swojego pokolenia – stał się dla pary artystów pretekstem do snucia generacyjnych rozważań.
Warszawa
W ramach współpracy Instytutu Kultury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego z Centrum Edukacji Historycznej Wolskiego Centrum Kultury, we wtorek i środę (28-29.05) odbędzie się w WCK mini festiwal Awangarda i underground w XX i XXI wieku. Jego uczestnicy przyglądać się będą temu, jak idee awangardy przeniknęły do kontrkultury i kultury alternatywnej, a za ich pośrednictwem rozproszyły się w kulturze popularnej i codziennych stylach życia, a jednocześnie zastanawiać się, czy kategorie awangardy i undergroundu pozostają adekwatne do opisu dzisiejszych realiów. W ciągu dwóch dni odbędzie się szereg wydarzeń z udziałem artystów, muzyków, poetów, aktywistów i badaczy.
Po paromiesięcznej przerwie, Groszowe sprawy na Bazarze Namysłowska powracają, tym razem przy instytucjonalnym wsparciu Biennale Warszawa. W sobotę (1.06) wystartuje nowy cykl pod nazwą OBROTY, do którego zaproszone zostały cztery artystki, określone jako weteranki OLXa i specjalistki od paraartystycznych fuch i zleceń. Każda z nich przyglądać się będzie specyfice i architekturze bazaru korzystając z gotowych materiałów – pozostałości swoich dawnych wystaw czy świadectw nieudanych eksperymentów technologicznych. Cykl zainauguruje Marta Krześlak, która w ramach Laguny oprócz bazarowego stoiska zaanektuje także taras zespołu basenów krytych „Namysłowska”. Wygląda więc na to, że resztki rafy z Zamku Ujazdowskiego trafią do środowiska wodnego.
Zainspirowani pewnym studentem psychologii ze Szwecji, badającym jak przez wieki zmieniała się wykorzystywana w malarstwie paleta barw, galerzyści z Propagandy zaprezentują również w sobotę (1.06) wystawę Kolory używane w malarstwie, obecnie. Znajdą się na niej prace czwórki artystów: Kojiego Kamojiego, Tomasza Ciecierskiego, Anny Barlik i Adama Jastrzębskiego. W szerszej perspektywie wnioski z analizy używanych przez nich kolorów są co prawda absolutnie żadne, ale w tej nieco ironicznej ramie zyskamy okazję do przyjrzenia się temu, jakie znaczenie zakres i sposób używania kolorów ma dla indywidualnej praktyki każdego z nich.
Marcin Dudek, „Provision of Cover”, 2017, wideo HD, 9’07”, dzięki uprzejmości artysty oraz Harlan Levey Projects
Wrocław
Kultura stadionowa z polem sztuki przecina się raczej od święta. Kibolskie środowisko nie jest jednak nieznanym lądem dla Marcina Dudka, który sam był w nim zanurzony jako nastolatek w latach 90. Przy okazji otwieranej w piątek (31.05) w Muzeum Współczesnym Wrocław wystawy The Crowd Man, artysta powróci do tych doświadczeń. Staną się one punktem wyjścia dla analizy zależności między jednostką a tłumem, mechanizmów podporządkowania zbiorowości i jednoczesnego czerpania z niej siły. Dudek analizuje, jak relacje te kształtują się w konkretnym środowisku, czyli na stadionie sportowym, w obliczu rozgrywającego się na nim spektaklu.
Wernisaż połączy z piknikiem jako formuła wystawiennicza zyskuje na popularności – po Potencji format ten wykorzysta inna grupa-galeria, wrocławski Wykwit, który w sobotę (1.06) zaprezentuje wystawę Prace domowe. Podejmie ona między innymi wątek przenikania się relacji partnerskich w pracy twórczej i w życiu prywatnym oraz łączenia macierzyństwa z aktywnością artystyczną, a przy okazji postawi pytanie o współczesne definiowanie rodziny i wspólnoty jako takiej. W wystawie wezmą więc udział duety i grupy rodzinno-partnersko-przyjacielskie, w tym twórcy samego Wykwitu, familia Dziedziców z katowickiej galerii Szarej, Grupa Luxus, trio Lena Bielska, Liliana Piskorska i Szelest oraz, mimo niedawnego oficjalnego zakończenia działalności, Dom Mody Limanka.
Zielona Góra
Artystki i kuratorki, które reaktywowały galerię Sandra, nie rzucały słów na wiatr deklarując, że będzie ona od teraz nomadyczną galerią – w krótkim czasie od inauguracji, Sandra pojawiła się w dwóch galeriach w Poznaniu, krakowskiej Widnej, a teraz zawędruje do zielonogórskiej Fundacji Salony. W piątek (31.05) otworzy się tam wystawa Cristiny Ferreiry i Martyny Hadyńskiej Pokój w ruchu, kuratorowana przez Tomka Pawłowskiego i Aleksandrę Polerowicz. Artystki przekształcą przestrzeń galeryjną w salkę gimnastyczną, która stanie się miejscem ćwiczeń i rozmów na temat migracji, poczucia obcości i poszukiwania pokoju.
