20–26 listopada
Bytom
Jednym z pojęć robiących w ostatnich latach największą karierę jest post-prawda, tymczasem Emilia Orzechowska i Stach Ruksza w otwieranej w sobotę (25.11) w Kronice wystawie przyglądać się będą kolejnemu terminowi komplikującemu relację między prawdą a fałszem, czyli tytułowemu Białemu kłamstwu. Oznacza ono kłamstwo wypowiadane w dobrej intencji, niedomówienie i przemilczenie, które według niektórych niezbędne jest w relacjach społecznych. Zaproszeni do wystawy artyści, m.in. Honorata Martin, Olaf Brzeski i Joanna Rajkowska, analizować będą to zjawisko we współczesnym kontekście społeczno kulturowym, odnosząc się także formalnie do samej bieli jako barwy. Wystawie towarzyszyć będzie również publikacja zawierająca teksty kuratorów, psycholożki Agnieszki Jasińskiej, krytyczki literatury Anny Kałuży i obecnej dyrektorki Kroniki, Agaty Cukierskiej.
Gdańsk
Nowy projekt niemieckiego artysty Elmara Hessa DEAR prezentowany będzie od piątku (24.11) w gdańskim CSW Łaźnia. Specjalizujący się w rozbudowanych instalacjach, łączących subiektywną narrację ze współczesnymi wydarzeniami historycznymi, Hess zrealizuje w Łaźni pracę łączącą performans, film i muzykę. Skąpana w półmroku realizacja składać się będzie z projekcji otaczających postać leżącej na podwyższeniu performerki, a całość skupi się na zagadnieu prywatności i jej potencjalnym wyeksponowaniu.
Wydarzeniem tygodnia w Trójmieście będzie pierwsza prezentacja nowej instytucji – długo wyczekiwanego nowego gdańskiego muzeum sztuki współczesnej pod kierownictwem Anety Szyłak, które zaczyna właśnie nabierać kształtów. W najbliższą niedzielę (26.11) w Europejskim Centrum Solidarności odbędzie się inauguracja Nowego Muzeum Sztuki NOMUS, Oddziału Muzeum Narodowego w Gdańsku w Budowie. Podczas uroczystości przedstawione zostaną założenia i plany instytucji, zaprezentowany zostanie dedykowany jej film studentki gdańskiej ASP Natalii Jażdżewskiej oraz piąte wykonanie Partytury na głosy zwierzęce Elżbiety Jabłońskiej. Jabłońska wraz Marcelem Andino Velezem oraz zajmującą się adaptacją budynku NOMUS architektką Monika Arczyńską wezmą także udział w dyskusji dotyczącej kontekstów funkcjonowania współczesnych muzeów.
Kraków
Również w Krakowie nowa przestrzeń muzealna powoli z ambitnych planów zamienia się w rzeczywistość. W piątek (24.11) otworzy się pierwsza wystawa w adaptowanym na oddział Muzeum Narodowego dawnym hotelu Cracovia. Wystawa nieprzypadkowa, bo poświęcona architekturze twórcy budynku i złączonego z nim w jedno założenie Kina Kijów – Witolda Cęckiewicza. Organizowana przez Instytut Architektury ekspozycja Odwilż 56 – Cracovia 65 Wystawa architektury Witolda Cęckiewicza skupiać się będzie na dorobku Cęckiewicza w szerszym kontekście przemian w architekturze i kulturze w okresie odwilży po 1956 roku.
Lublin
Niedawno informowaliśmy o otwartym naborze do wystawy Jak jest? w galerii Labirynt, adresowanego do młodych artystów zajmujących się sztuką wideo, a już w piątek (24.11) poznamy jego rezultaty. Okazuje się, że na tytułowe pytanie zechciało odpowiedzieć pokaźne grono artystów – na wystawie zaprezentuje się aż 150 z nich. Będzie to więc podwójne wyzwanie – aranżacyjne dla zespołu galerii i artystyczne dla twórców, którzy przy okazji konkurować będą o nagrody finansowe. No i jak to w młodej sztuce, nie zabraknie także tanecznego afteru.
Łódź
Ostatnia z serii wystaw w ramach Roku Awangardy przygotowanych przez Muzeum Sztuki w Łodzi otworzy się w najbliższy piątek (24.11). Ekspozycja Organizatorzy życia. De Stijl, polska awangarda i design skupiać się będzie na związkach między holenderską formacją a środowiskiem polskiej awangardy. Wystawa ma ambicję przypomnienia wątku w historii sztuki polskiej, który przez lata pozostawał marginalizowany na rzecz narracji o oddziaływaniu na nią radzieckiego konstruktywizmu. Koncentrować się będzie również na jednej z kluczowych dla awangardy jako takiej idei ulepszenia świata i tworzenia zupełnie nowej kultury plastycznej. Przy okazji wystawy otwarta zostanie także ponownie Sala Neoplastyczna, odtworzona w kanonicznej, zaprojektowanej przez Władysława Strzemińskiego wersji.
Poznań
We współpracy z Akademią Sztuki w Szczecinie poznańska galeria FWD: przygotowuje wystawę o miłości w sieci, otwieraną w najbliższą sobotę (25.11). Jej tytuł, #wolęrozmawiaćniżosobiepisać, to cytat z pewnego profilu w jednej z aplikacji randkowych, a biorący w niej udział artyści – Marek Mardosewicz, Laura Mulica, Aneta Sieniawska, Emilia Turek, Franek Warzecha i Dorota Wójcik – przyglądać się będą relacjom międzyludzkim rozpiętym między rzeczywistością online i offline. W ramach wystawy będzie można wziąć udział w interaktywnym projekcie Virtusical Laury Mulicy, a podczas wernisażu zapewne nie zaszkodzi także poszukać jej twórców na Tinderze.
Warszawa
W stolicy tydzień rozpocznie wernisaż w Austriackim Forum Kultury, gdzie standardowo będziemy mieli okazję obserwować dialog między artystami polskimi i austriackimi. Tym razem będą to Tymek Borowski i Maruša Sagadin. Tschumi Alumni. How art works? How culture works? będzie próbą udzielenia odpowiedzi na skomplikowane pytania o zasady działania kultury i międzykulturowe relacje między dwoma bliskimi sobie krajami. Łatwe odpowiedzi na trudne pytania udzielane przez Tymka Borowskiego są lokalnej publiczności dobrze znane, jak kwestie te postrzega z kolei Sagadin, przekonamy się dziś wieczorem (20.11).
Od wtorku do czwartku (21-23.11) będzie można natomiast zobaczyć kolejne pokazy choreografii Wychodząc od działania Marii Stokłosy. Będą to kolejne iteracje pokazu, który ucieka od zamkniętej formy i stanowi rodzaj spektaklu bez premiery, rozgrywającego się od maja do grudnia tego roku. Łącznie składa się na niego czterdzieści performansów w różnych przestrzeniach, powstających w oparciu o improwizację ruchową i we współpracy z innymi twórczyniami, w tym choreografkami, jak Maija Reeta Raumanni i Anna Nowicka, ale też na przykład artystkami, jak Alicja Bielawska.
Na czwartek (23.11) dwa otwarcia w dwóch lokalizacjach szykuje Fundacja Archeologia Fotografii. W siedzibie galerii odbędzie się wernisaż wystawy Agnieszki Rayss Gdzie jest ciało. Zobaczymy na niej cykl fotografii, w którym artystka podejmuje grę z konwencjami reprezentacji kobiecego ciała, jednak nie za pośrednictwem żywych modelek, a obiektów ze zbiorów zakładów medycyny sądowej w Hamburgu i Wrocławiu, zarówno realnych fragmentów ciał i narządów, jak i ich perfekcyjnie iluzyjnych, gipsowych i woskowych kopii. W siedzibie Biura Rady Głównej Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego otworzy się z kolei wystawa Do czego może służyć fotografia?, prezentująca dorobek Mariusza Hermanowicza, którym od dwóch lat zajmuje się FAF. Jej osnową będą trzy podstawowe rysy fotografii Hermanowicza: zainteresowanie człowiekiem, przemijaniem i narracyjnością.
Zmarły przed pięcioma laty Jerzy Mierzejewski w tym roku obchodziłby swoje setne urodziny. Dla upamiętnienia tej daty i przypomnienia dorobku artysty, z inicjatywy jego rodziny w przestrzeni wystawienniczej przy ulicy Mokotowskiej 63/64 otworzy się w piątek (24.11) wystawa Stulecie. Znajdzie się na niej pełen przekrój dorobku artysty, aktywnego przez imponująco długi okres, od roku 1939 do 2005. Ramować ją będą dwa płótna z tych właśnie lat – najwcześniejsze i ostatnie – obok których zobaczyć będzie można liczne obrazy wyrastające z tradycji m.in. formizmu i koloryzmu. Kilkudniowej wystawie towarzyszyć będą wykłady i projekcje filmowe, jako że Mierzejewski podejmował również w swojej praktyce teoretycznej wątek pokrewieństw sztuk wizualnych i filmu, przez długie lata wykładał także na łódzkiej filmówce, spod swoich skrzydeł wypuszczajac takich absolwentów jak Andrzej Wajda i Krzysztof Zanussi.
Po wystawach klasyków warto też sprawdzić, co piszczy w sztuce najmłodszej, a konkretnie u świeżo upieczonych absolwentów warszawskiej ASP. W piątek (24.11) otwiera się bowiem tegoroczna, dziewiąta edycja Coming Outów, na której znajdzie się 37 dyplomów artystów, którzy w tym roku opuścili mury stołecznej akademii. Prace absolwentów wszystkich wydziałów zgromadzone zostaną w Reducie Banku Polskiego przy ulicy Bielańskiej 10.
Swego rodzaju debiut będzie miał miejsce tego dnia (24.11) również w galerii Kasia Michalski, gdzie odbędzie się pierwsza w tej galerii wystawa Alicji Bielawskiej. Znajdą się na niej zupełnie nowe, nieprezentowane wcześniej prace, choć krążące wokół charakterystycznych dla artystki motywów – fizyczności przedmiotów, ich kształtów i kolorystyki, a także relacji wzajemnych i relacji między nimi a widzem. Spinać je będą tytułowe Ukryte wątpliwości, element intuicji w zestawianiu form i mogące z tego wynikać potknięcia.
Nie tylko w Bytomiu artyści i ludzie pióra zaprezentują w tym tygodniu swoje refleksje na temat różnych odcieni (post)prawdy. Na podobnych zagadnieniach koncentrować się będzie również trzeci numer „Stron”, zinu tworzonego od kilku miesięcy przez fotografów związanych z kolektywem Sputnik Photos. Jego dopełnieniem będą citylighty z pracami zaproszonych przez kolektyw artystów, m.in. Przemka Branasa, Dominiki Gęsickiej i Moniki Drożyńskiej. Premiera zinu w piątek (24.11) w kawiarni Państwomiasto.
Po dopiero co zakończonym Forum Przyszłości Kultury nadchodzi kolejny moment mobilizacji. W reakcji na wrześniową ministerialną konferencję w Krakowie, na którą Obywatelskie Forum Sztuki Współczesnej nie zostało zaproszone, choć podsumowującą kilka lat jego działań Czarną księgą polskich artystów chętnie posiłkowali się przedstawiciele ZPAP, OFSW szykuje się do otwartego spotkania, które odbędzie się w sobotę (25.11) w Zachęcie. Przy tej okazji przedyskutowane zostaną pomysły na działania, które szeroko pojęte środowisko może podjąć, by nie dopuścić do zupełnego przemodelowania sytuacji artystów i instytucji w zgodzie z pomysłami ZPAP-u i ministerstwa, brzmiącymi cokolwiek kontrowersyjnie, jak chociażby idea certyfikacji twórców.
Na swój sposób na obecną sytuację reaguje też Oskar Dawicki, który w sobotę (25.11) otworzy pierwszą od dłuższego czasu wystawę w swojej macierzystej galerii. Prezentowane w Rastrze Mary bazować będą na performansie, który najpierw odbył się we śnie artysty, choć dotyczy spraw dziejących się jak najbardziej na jawie: rozkwitających narodowych mitów, żarliwie prorodzinnej polityki rządu i powszechnego społecznego eskapizmu. Jednym z przejawów tego ostatniego może być zresztą również sztuka, Dawicki ogień zwalcza więc ogniem szykując klasyczną wystawę, co więcej – bazującą na wykonywanych odręcznie, z rzemieślniczą wprawą obiektach.
Wrocław
Miłośnicy modernistycznej architektury w tym tygodniu powinni wybrać się także do Wrocławia – w czwartek (23.11) w Muzeum Architektury otworzy się wystawa poświęcona dorobkowi Bohdana Lacherta. Awers/rewers. Architekt Bohdan Lachert koncentrować się będzie na ciągłości idei w realizacjach i projektach tego wybitnego modernisty, również w mniej znanym – poza osiedlem Muranów Południowy – okresie powojennym, po śmierci Józefa Sznajcy w 1939 roku, z którym w okresie międzywojennym tworzyli tandem. Dwoma kluczowymi projektami na wystawie będą słynny przedwojenny dom własny Lacherta na Saskiej Kępie oraz niezrealizowany, zaprojektowany po wojnie dom atrialny.