2-8 marca
Bielsko-Biała
Najmłodsza, a przy tym jedna z najwyżej cenionych polskich uczelni artystycznych, czyli Akademia Sztuki w Szczecinie obchodzi w tym roku dziesiąte urodziny. Z okazji jubileuszu w Galerii Bielskiej BWA zobaczymy gościnną wystawę absolwentów i studentów Pracowni Działań Audiowizualnych i Performatywnych AS. Na otwieranej w piątek (6.03) wystawie Made [in] Ready. Rzeczy, symbole, działania przygotowanej przez prowadzących pracownię Kamila Kuskowskiego i Dariusza Fodczuka znajdą się prace ich samych, aktualnych studentów oraz szeregu absolwentów i pedagogów z uczelni, m.in. Zorki Wollny, Mikołaja Tkacza, Karoliny Mełnickiej czy Małgorzaty Goliszewskiej.
Bydgoszcz
Świat roślin cieszy się ostatnimi czasy wyjątkowym powodzeniem w polu polskiej kultury. W zeszłym roku ukazała się nagradzana książka Urszuli Zajączkowskiej Patyki, badyle, a teraz praktykom artystów na różne sposoby sięgającym po roślinne motywy postanowiło przyjrzeć się bydgoskie BWA. W czwartek (5.03) otworzy się w nim kuratorowana przez Katarzynę Jankowiak Gumną wystawa Herbarium novum. Efflorescentiae. Przyglądać się ona będzie relacjom ludzko-roślinnym w perspektywie myślenia posthumanistycznego i katastrofy klimatycznej, sięgając po prace takich artystów jak Diana Lelonek, Przemek Branas czy Kornel Janczy.
Gdańsk
Nieco zapomniany epizod z historii gdańskiej sceny czasów transformacyjnych przypomni w tym tygodniu CSW Łaźnia. W piątek (6.03) otworzy się wystawa zatytułowana Koncepcja obrazu – twórcy Galerii Koło. Tytułową galerię powołali do życia Jan Buczkowski, Krzysztof Gliszczyński, Dominika Krechowicz, Maciej Sieńkowski i Krzysztof Wróblewski, istniała ona od 1995 do 2003 roku i w złotej epoce sztuki krytycznej stawała do niej w lekkiej kontrze, koncentrując się w dużej mierze na malarstwie i tradycjach wyrastających z konstruktywizmu i sztuki konceptualnej. Wystawa w Łaźni nie będzie opierać się wyłącznie na wspominkach, ale przedstawi ewolucję sztuki artystów tworzących galerię pytając o to jak każdy z nich rozumie tytułową koncepcję obrazu.
Wystawa kuratorowana przez innego weterana trójmiejskiej sceny, Elvina Flamingo, otworzy się natomiast w sobotę (7.03) w Kolonii Artystów. Bio-Inteligencja (czy w ogóle istnieje) to pierwszy owoc działalności Międzyuczelnianego Koła Naukowego BIO-MEDIA, rozpiętego między gdańską ASP, tamtejszą politechniką oraz Uniwersytetem Gdańskim. W ramach wystawy zobaczymy trzy projekty dotyczące tytułowego zagadnienia istnienia bio-inteligencji i jej relacji do sztucznej inteligencji oraz człowieka.
Kraków
Wprowadzona przez swojego syna w świat Minecrafta i Pokemonów Kinga Nowak nie porzuciła swoich zainteresowań tymi wirtualnymi światami po skierowanej do dziecięcej publiczności wystawie w Zachęcie. Kolejne efekty przenoszenia przez artystkę obłych stworzeń z gier wideo i animacji do świata malarsko-rzeźbiarskich struktur zobaczymy na otwieranej w piątek (6.03) wystawie Hot Stuff w galerii Widna. Będzie to wspólna ekspozycja Nowak i Jana Możdżyńskiego, który z kolei zaprezentuje na niej obrazy przedstawiajace tygrysa z etykiety chińskiego piwa czy demoniczną butelkę wody. Wspólnie złożą się one na opowieść o emocjonalnych relacjach z przedmiotami i strategiach ich artystycznego przetwarzania.
Olsztyn
Dwie malarskie wystawy z feministycznym rysem otworzą się w ten czwartek (5.03) w galerii BWA w Olsztynie. Kuratorowana przez Joannę Teklę Woźniak ekspozycja Jesteśmy okropne zestawi z sobą prace czterech malarek, które łączą ciągoty do wyrazistego malarskiego gestu i w połączeniu z rodzajem nonszalancji, a także podejmowanie tematów uznawanych za trudne, wstydliwe, a nawet obsceniczne: Martyny Czech, Alex Urban, Marty Bystroń i Małgorzaty Wielek–M. Równolegle zobaczymy solową wystawę Doroty Buczkowskiej Obecność. W obrazach Buczkowskiej, przestawiających zaznaczone delikatnym konturem postaci w harmonijnej relacji z otoczeniem, dla odmiany zamiast napięcia dominuje spokój, cisza i kontemplacja.
Radom
Podwójny wernisaż szykuje się także w radomskim MCSW Elektrownia. W piątek (6.03) w ramach kolejnej odsłony cyklu Kadry pod napięciem zaprezentowany zostanie mural Bartka Jarmolińskiego zatytułowany Czuły Barbarzyńca i bazujący na kolażowych kompozycjach artysty. Nawiązujące tytułem do książki Herberta kolaże odznaczają się formalną precyzją i nieco surrealistycznym charakterem zestawień motywów z rozmaitych rzeczywistości i epok. Równolegle w Elektrowni otworzy się retrospektywa Grzegorza Kwietnia zatytułowana po prostu Malarstwo. Znajdą się na niej prace z kilkudziesięciu lat aktywności artysty, często bliskie abstrakcji, choć wychodzące od doświadczenia pejzażu, innym razem nawiązujące do popularnych tematów dawnego malarstwa.
Sopot
Wielbicielom twórczości Schulza polecamy wybrać się w czwartek (5.03) na wycieczkę do Sopotu, gdzie w Państwowej Galerii Sztuki otworzy się wystawa Bruno Schulz wśród artystów swoich czasów. Kuratorowana przez Igora Chomyna ekspozycja zaprezentuje dorobek artysty z Drohobycza na tle całej konstelacji współczesnych mu artystów skupionych wokół środowiska lwowskiego. Znajdą się wśród nich tacy twórcy jak Andrzej Pronaszko, Xawery Dunikowski czy Leopold Lewicki.
Szczecin
Bohaterkami nowej wystawy w szczecińskiej galerii Jedna/Druga będą tym razem dwie młode artystki tworzące w swoich realizacjach barwne i nieco oniryczne światy: Marta Krześlak i Anna Reutinger, które poznały się podczas rezydencji w Pradze i aktualnie współdzielą pracownię w Brukseli. Otwierana w środę (4.03), kuratorowana przez Monikę Szpener wystawa Dust settles, soaps slip skonfrontuje z sobą ich dwie melancholijne, nostalgiczne instalacje, swego rodzaju krajobrazy ze znalezionych przedmiotów, w których tle czai się widmo klimatycznej katastrofy.
Toruń
Dwie nowe wystawy zobaczymy w ten piątek (6.03) także w toruńskiej Wozowni. Systemy złożone. Manifest Doroty Chilińskiej to trzecia odsłona tytułowego projektu, w którym artystka posługuje się metaforą ula jako wzoru społeczeństwa matriarchalnego oraz półautonomicznego systemu złożonego. W nowej części projektu Chilińska przeprowadza paralele między światem pszczół a współczesną sytuacją społeczno-polityczną i działalnością ruchów feministycznych. Na Stanie nieważkości Julii Curyło zobaczymy natomiast inne połączenie – w obrazach z ostatnich kilku lat artystka łączy motywy religijne z astronomicznymi, które spina metafora świętego-astronauty.
Warszawa
W zamkowej zawierusze programowej przynajmniej jedna rzecz pozostaje niezmienna – Project Room. Tegoroczna edycja programu rozpocznie się w CSW Zamek Ujazdowski w ten czwartek (5.03) wystawą, a właściwie delikatną instalacją site-specific Kornelii Dzikowskiej. W ramach kuratorowanej przez Ewę Kozik Próby sił Dzikowska, absolwentka stołecznej akademii, przetnie przestrzeń Project Roomu zawieszoną pionowo tkaniną. Podzieli ona salę na dwie skąpane w czerwieni przestrzenie o płynnej za sprawą ruchów powietrza granicy, tworząc wyjątkowo czytelną w tym kontekście metaforę konfrontacji, niepewności i nieustającego napięcia.
Tego samego dnia (5.03) w Muzeum Azji i Pacyfiku otworzy się zrealizowana we współpracy z warszawską ASP wystawa Poruszenie. Znajdą się na niej dzieła z muzealnej kolekcji zestawione w pary z ożywiającymi zamknięte w gablotach obiekty pracami studentów. Zestawienia te nie tylko przybliżać będą publiczności artefakty przykryte warstwą muzealnej patyny, ale i prowokować do pytań o granice między sztuką, rzemiosłem, twórczością ludową czy nieprofesjonalną, oraz zasadność samych tych terminów.
W panteonie legendarnych postaci, które otarły się o Galerię Foksal, znajduje się między innymi szkocki artysta, kurator, galerzysta i teoretyk Richard Demarco. W najbliższy piątek (6.03) Demarco ponownie zawita na Foksal, tym razem po to, by promować swój nowy zbiór esejów Artysta jako odkrywca / Droga do Meikle Seggie. Spotkanie z autorem poprowadzi w galerii Krzysztof Noworyta.
Po wcześniejszej prezentacji w Muzeum Sztuki Nowoczesnej na Pańskiej przygotowana przez zespół badawczy INTERPRT w ramach Biennale Warszawa wystawa Rasa i las zawita w piątek (6.03) do siedziby Biennale przy Marszałkowskiej. Ekspozycja opowiada o nazistowskich zbrodniach popełnionych na środowisku naturalnym na terenie Polski, śledząc związki pomiędzy ludobójstwem i ekobójstwem.
W piątek (6.03) w Kinotece w PKiN rozpocznie się pierwsza edycja festiwalu filmów dokumentalnych, eksperymentalnych, animacji i wideoartów autorstwa kobiet HER Docs Film Festival. W bogatym programie festiwalu, który potrwa do 10 marca znalazło się miejsce na obszerny wybór filmów artystek wizualnych, zarówno z lokalnego podwórka, m.in. Agnieszki Polskiej i Anety Grzeszykowskiej, jak i międzynarodowych gwiazd pokroju Shany Moulton czy Laure Prouvost. Wśród produkcji prezentowanych w sekcji Sztuka znajdą się też filmy młodych artystek takich jak Bożna Wydrowska i Jana Shostak, z których część pokazywana będzie przy tej okazji premierowo.
Po sukcesie Karoliny Jabłońskiej Raster szykuje się do kolejnej transfuzji młodej malarskiej krwi z Krakowa. W sobotę (7.03) otworzy się wystawa Parawan Emilii Kiny. Jej malarskie obiekty przypominające obrazy-zasłony nie tyle cokolwiek przedstawiają, co skupiają uwagę na samym procesie patrzenia. Z wyostrzonym spojrzeniem będziemy mogli przyjrzeć się także drugiemu, równoległemu pokazowi w Rastrze, czyli wystawie Krzysztofa Zielińskiego Hometown. Fotograf zaprezentuje na niej zdjęcia z Wąbrzeźna, miasteczka obfotografowanego przez niego w czasie transformacji, przed akcesem Polski do Unii Europejskiej, tworząc empatyczny słownik wizualny postsowieckiej środkowoeuropejskiej prowincji.
Po trwającej nadal w Monopolu wystawie Cyryla Polaczka przyszła też pora na to, by i trzeci z członków Potencji odnalazł swoje miejsce w jednej ze stołecznych galerii. Nie będziemy musieli na to długo czekać – w sobotę (7.03) galeria Stereo zaprezentuje wystawę Tomasza Kręcickiego zatytułowaną Jedzenie.
Również w sobotę (7.03) w Aptece Sztuki otworzy się solowa wystawa wiedeńskiej rzeźbiarki Veroniki Taussig Przekroczenia. Artystka przez lata aktywna jako projektantka wnętrz, a prywatnie również kolekcjonerka, sztuką zaczęła zajmować się dopiero na emeryturze pod wpływem kontaktu z późnymi pracami Matisse’a. Jej quasi-architektoniczne kompozycje to geometryczne rzeźby operujące bryłami i płaszczyznami zawieszonymi w przestrzeni będące zapisem plam światła i ulotnych powidoków.
Wrocław
Jutro (3.03) we wrocławskiej galerii Entropia zobaczymy malarski pamiętnik z podróży Barbary Kaczmarek przez historię europejskiej sztuki. Artystka i graficzka, na co dzień związana jako projektantka z Instytutem Grotowskiego, na Historiach sztuki zaprezentuje prace pełne motywów architektonicznych, detali i sytuacji wyłowionych z oglądanych na ekranie reprodukcji, którym artystka na swój sposób przywraca materialność. Samej wystawie towarzyszyć będzie prezentacja zdjęć i spotkanie performatywne.
Zielona Góra
Podczas gdy studenci ze Szczecina przyjadą w tym tygodniu do Bielska-Białej, dla równowagi czeka nas też migracja w przeciwnym kierunku, ze Śląska na ziemie odzyskane. W piątek (6.03) w zielonogórskim BWA otworzy się wystawa Gdzie są konfitury? prezentująca prace prowadzących, studentów i absolwentów Pracowni Malarstwa V na ASP w Katowicach. Za tą cyfrą kryje się nie byle jaka pracownia, bo ta prowadzona przez Andrzeja Tobisa i Dominikę Kowynię, przez którą przewinęła się znakomita większość studentów kończących katowicką uczelnię. Na wystawie znajdziemy więc prace m.in. Bartosza Zaskórskiego, Bartka Buczka, Martyny Czech czy Karoliny Konopki.