19-25 października
Bydgoszcz
Najbliższy tydzień upłynie pod znakiem festiwali, często w hybrydycznej realno-wirtualnej formule. Od czwartku do soboty (22-24.10) potrwa w bydgoskim klubie Mózg szesnasta odsłona Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Współczesnej i Sztuk Wizualnych Mózg Festival. Hasło przewodnie tegorocznej edycji to Sztuka jako droga do rozumienia, zwracające uwagę na społeczną funkcję sztuki jako drogi do zrozumienia otaczającej rzeczywistości. Festiwal rozpocznie się od otwarcia wystawy Jakuba Glińskiego, w programie znajdą się też m.in. sety DJ-skie Bartosza Zaskórskiego i Filipa Lecha.
Bytom
Z kolei w ramach XXIX Festiwalu Ars Cameralis w czwartek (22.10) w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu zaprezentowana zostanie instalacja bivocus mutantur niemieckiej artystki Yvonne Goulbier. W dwóch niemal identycznych pomieszczeniach bytomskiej instytucji artystka zaprezentuje obiekty kojarzące się z żywymi, kwitnącymi formami, operując światłem i uzupełniającymi się kolorami, czerwonym i zielonym.
Kraków
Niedawno pod egidą Fundacji Henryk i we współpracy z Unsoundem kuratorzy Ania Batko i Aleksander Celusta zaprezentowali drugą grę w dorobku Bartosza Zaskórskiego i Rafała Pietrowicza, w ten czwartek (22.10) z kolei zobaczymy nową wystawę przygotowaną przez ten sam kuratorski duet, ponownie przy wsparciu krakowskiego festiwalu. Sześć pokoi będzie ekspozycją rozpiętą między kilkoma czasoprzestrzeniami, niemożliwą do odwiedzenia fizycznie, ale otwartą dla każdego w formie wirtualnej, a w jej ramach zobaczymy performansy Justyny Górowskiej, Dominiki Olszowy oraz Mikołaja Sobczaka w duecie Nicholasem Grafią.
Pomiędzy fizycznymi przestrzeniami w Krakowie a internetem rozegra się też dziewiąta edycja Festiwalu Sztuki Cyfrowej Patchlab, która potrwa od piątku do niedzieli (23-25.10). Do tej spowodowanej pandemią sytuacji odnosić się będzie tytuł tegorocznej odsłony festiwalu – Connected. W ramach festiwalu zobaczymy zarówno prace VR-owe czy performans w środowisku gry wideo, jak i projekty wkraczające w realną przestrzeń Krakowa, takie jak stworzona we współpracy ze studiem BudCud aplikacja mobilna, pozwalająca na spacer szlakiem dwudziestowiecznej architektury Starego Miasta połączony z rozważaniami na temat współczesnych problemów ze zrównoważonym rozwojem.
Lublin
Czołowy polski twórca podejmujący wątki queerowe i uosobienie heteryckiej seksualności po raz pierwszy połączą siły we wspólnej wystawie – w piątek (23.10) w Galerii Labirynt otworzy się Ménage á Deux Karola Radziszewskiego i Maurycego Gomulickiego. Przy skrajnie odmiennych tematach ich sztuki, Gomulickiego i Radziszewskiego łączy sięganie do kodów popkultury, które będzie jedną z płaszczyzn porozumienia na wspólnej ekspozycji.
Łódź
Sztuka Wacława Szpakowskiego została dla szerokiej publiczności odkryta dopiero kilka lat po śmierci artysty, w 1978 roku, gdy Muzeum Sztuki w Łodzi po raz pierwszy publicznie zaprezentowało jego prace. Teraz Szpakowski doczeka się kolejnej wystawy w MSŁ, skupionej na wczesnym etapie jego kariery, gdy po przeprowadzce wraz z rodziną do Rygi studiował on architekturę, jednocześnie fascynując się meteorologią i zaczynając tworzyć swoje charakterystyczne, podobne do labiryntów rysunki. Otwierana w piątek (23.10) i kuratrowana przez Ingę Lāce z łotewskiego LCCA wystawa Notes ryski. Śladem linii Wacława Szpakowskiego prezentować będzie z jednej strony prowadzone przez Szpakowskiego poszukiwania abstrakcyjnego języka dla przedstawienia niewidocznych rytmów spajających świat, z drugiej zaś prace szeregu artystek i artystów wchodzących z tą twórczością w dialog, m.in. Hany Miletić, Janka Simona i Andrésa Galeano.
Od piątku dla publiczności otwarta będzie również wystawa główna 17. Międzynarodowego Triennale Małe Formy Grafiki, Polska – Łódź, którego inauguracja w formie online odbędzie się dzień wcześniej (22.10). Przegląd graficznych miniatur, którego historia sięga 1979 roku ma formę międzynarodowego konkursu, na który tym razem napłynęło ponad pół tysiąca zgłoszeń. Oprócz samej prezentacji konkursowej, w ramach triennale zobaczymy też wystawy towarzyszące: monograficzne ekspozycje Teodora Durskiego i Jiříego Brázdy oraz zbiorową prezentację artystów z Ameryki Łacińskiej Raj tuż za rogiem.
Poznań
Po niedawnej solowej wystawie w gorzowskim Miejskim Ośrodku Sztuki malarz Krzysztof Mętel powróci z kolejnym solowym pokazem, tym razem w poznańskiej Galerii Ego. Balon próbny awangardy, który otworzy się już jutro (20.10), prezentować będzie reminiscencje i przetworzenia awangardowych motywów w ramach refleksji nad etyczną przydatnością sztuki. Mętel sięga między innymi po organiczne rzeźbiarskie formy Hansa Arpa, przypominające po przeniesieniu na płótno lśniące, amorficzne balony.
Wystawa podsumowująca rezydencję Izabelli Gustowskiej w Centrum Kultury Zamek w Poznaniu otworzy się w najbliższy piątek (23.10). Bezwzględne cechy podobieństwa będą wielowątkową opowieścią artystki o fascynacji mostami i o bliźniaczości oraz o nieskończoności i fragmentaryczności rzeczywistości. Przy okazji wystawy miała się również odbyć premiera pierwszego pełnometrażowego filmu poznańskiej klasyczki, musiała ona jednak zostać przesunięta ze względu na pandemię. W oczekiwaniu na całość filmu na wystawie w CK Zamek będzie jednak można zobaczyć jego fragmenty.
Tego samego dnia (23.10) w Rodriguez Gallery otworzy się kuratorowana przez Antonio Grulliego wystawa Genius Steals. Jej tytuł odnosi się do słynnego zdania o tym, że „wielcy artyści kopiują, a genialni kradną”, przypisywanego Picassowi, choć jakby na potwierdzenie swojej treści już wcześniej wypowiadanego w nieco odmiennych formach przez innych ikonicznych twórców modernistycznych. Ponowne wykorzystanie cudzych utworów jako bazy dla własnych prac łączyć więc będzie prace trojga prezentowanych na poznańskiej wystawie artystów: Irene Fenary, Cristiny Garrido i Davide Trabucco.
Słupsk
Jeśli zastanwaiacie się, jak mogłoby wyglądać połączenie Wyjścia w Polskę Honoraty Martin z The Lovers: The Great Wall Walk Mariny Abramović i Ulaya, odpowiedź na to pytanie będziecie mogli poznać w najbliższy czwartek (22.10) w Słupsku. W Bałtyciej Galerii Sztuki Współczesnej otworzy się tego dnia wystawa łódzkiego Duetu Przepraszam szła z Ustki, szedł z Zakopanego. Ola Kozioł i Suavas Lewy pokażą na niej fotografie, filmy, rysunki, a także specjalnie na wystawę stworzone obiekty i instalacje opisujące ich drogę ku sobie z dwóch tytułowych miast na przeciwległych krańcach Polski, którą artyści odbyli pieszo w ramach podróży przedślubnej w 2016 roku.
Szczecin
Kończąca właśnie studia na gdańskiej ASP Patrycja Cichosz będzie kolejną bohaterką cyklu Headshots w Trafostacji Sztuki w Szczecinie, poświęconego prezentacji artystek i artystów, którzy dotąd nie wypłynęli na szersze instytucjonalne wody. Na otwieranej w czwartek (22.10) wystawie Pytają a ja płaczę rzewniej zobaczymy prezentowane już gdzieniegdzie (także na stronie artystki w „Szumie”) płótna z serii Kasandry, jak i pokazywane premierowo obrazy dyplomowe artystki. Złożą się one na nawiązującą do tekstów Rebecki Solnit opowieść o punkcie pomiędzy dwoma skrajnościami: zbyt małą a zbyt dużą pewnością siebie.
Warszawa
W lipcu tego roku, podczas kampanii prezydenckiej upływającej pod znakiem antytęczowego polowania na czarownice, kolektyw Democracia przypominał o nadużywaniu władzy i policyjnych przywilejów poprzez emisję zwielokrotnionego obrazu policjanta na ekranach reklamowych w przejściu podziemnym stacji metra Świętokrzyska. Teraz kolektyw powróci do Warszawy z otwieraną w piątek (23.10) wystawą przygotowaną przez Biennale Warszawa i a/political. Chronimy was przed wami samymi koncentrować się będzie na wątku inwigilacji i działaniach służb porządkowych. a pracom hiszpańskiej grupy towarzyszyć będzie także specjalna interwencja kolektywu Syrena.
Skoro wirtualne obcowanie z kulturą zostanie z nami na dłużej, warto przygotować sieciową infrastrukturę równie porządną, co ta materialna. Do takiego wniosku doszła między innymi ekipa Teatru Powszechnego, w najbliższą sobotę (24.10) ruszy więc jego własny, niezależny kanał VOD. Zainauguruje go transmisja na żywo spektaklu Mein Kampf w reżyserii Jakuba Skrzywanka, a w kolejnych tygodniach za pośrednictwem platformy będzie można obejrzeć zarówno spektakle repertuarowe, grane na żywo w siedzibie teatru, jak i nagrania spektakli spoza bieżącego repertuaru i inne teatralno-filmowe materiały.
Fanom choreograficznego performansu polecamy natomiast zainteresować się weekendowymi (24-25.10) warsztatami Wokół twarzy, które odbędą się za pośrednictwem Zooma, a poprowadzą je m.in. Ramona Nagabczyńska, Bożna Wydrowska czy Anna Piotrowska. Laboratoria skoncentrowane będą na twarzy w kontekście ruchu i performatyki, co w kontekście charakterystycznej dla tańca współczesnego obsesja na punkcie „neutralnej” twarzy pozostaje wciąż niezbadanym terenem.
Wrocław
W ramach rozpiętego między Wrocławiem a Dreznem projektu Czas nasz od początku miesiąca w drezdeńskim Albertinum oglądać można jutowe rzeźby Magdaleny Abakanowicz ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu. W niedzielę (25.10) ruszy z kolei druga odsłona kuratorowanego przez Iwonę Bigos i Konstanze Rudert projektu, w ramach której do wrocławskiego Pawilonu Czterech Kopuł przywędruje instalacja Günthera Ueckera. Sandmühle, wczesna praca artysty, do której powraca on nieustannie od lat 60., oparta jest na mechanizmie tworzącym w piasku bruzdy, znikające i formowane na nowo, odnosząc się do przemijania i odrodzenia jako wiecznego cyklu życia.
Kolejnym wydarzeniem w Złotym Kiosku związanym z programem Sympozjum Wrocław 70/20 będzie premiera nowego projektu Daniela Kotowskiego. Prezentowany od czwartku (22.10) Pomnik ofiar biowładzy z jednej strony nawiązywać będzie do planowanych realizacji pomnikowych, których koncepcje powstały w kontekście Sympozjum Plastycznego Wrocław ‘70, z drugiej zaś do zabiegów ubezpłodnienia na mocy wprowadzonej w III Rzeszy ustawy o ochronie przed potomstwem dziedzicznie chorym, które wykonywane były m.in. w szpitalu, obok którego artysta dokona symbolicznego odsłonięcia pomnika.
W ramach Sympozjum Wrocław 70/20 w tym tygodniu odbędzie się również za pośrednictwem sieci trzydniowa (21-23.10) konferencja naukowa Czy badania artystyczne?, organizowana pod egidą wrocławskiej ASP przez Paulinę Brelińską, Zofię Małkowicz-Daszkowską i Zofię Reznik. Jej celem będzie usystematyzowanie problematyki badań artystycznych na polskim gruncie, z jednej strony poprzez rekonstrukcję lokalnych tradycji w tym obszarze, jak powołane do życia w 1970 roku przez Jerzego Ludwińskiego i Zbigniewa Makarewicza Centrum Badań Artystycznych, z drugiej poprzez konfrontację współczesnych polskich praktyk artystycznych z zachodnim nurtem artistic research.
Z lekkim poślizgiem spowodowanym tymczasowym zamknięciem instytucji, w galerii Dizajn BWA Wrocław otworzy się w piątek (23.10) wystawa Wspólne dobro: W. Skupi się ona wykorzystaniu w miejskiej przestrzeni ponadczasowego symbol Wrocławia, leitmotivu wielu wrocławskich identyfikacji wizualnych, czyli litery „W”, przyglądając się ponad siedemdziesięciu projektom. Wystawa bazować będzie na tegorocznej publikacji dotyczącej tego samego tematu, V+V. Wademecum wydanej przez Autora W.