18-24 maja
W tym tygodniu powoli otwierają się kolejne instytucje oraz wystawy, większość wydarzeń odbywa się jednak aktualnie w hybrydowym trybie offline-online. Podczas gdy lwia część wystaw ze względu na lockdown została mniej lub bardziej opóźniona, inne otwierają się wcześniej, a na dodatek w wersji bardziej na bogato, niż pierwotnie zakładano. To przypadek XXL Tomasza Kręcickiego – drugiej wystawy pod tym tytułem, ponownie kuratorowanej przez Wojciecha Szymańskiego, tym razem w Muzeum regionalnym w Stalowej Woli. Ekspozycja planowana była na lipiec, jednak dostępna jest dla publiczności już od dzisiaj (18.05), co więcej znajdziemy na niej w większości zupełnie nowe obrazy malarza z Potencji. Jeśli macie okazję odwiedzić Stalową Wolę – pozycja obowiązkowa.
Od jutra (19.05) dla zwiedzających dostępny będzie też krakowski Bunkier Sztuki z nową wystawą – retrospektywą Adama Rzepeckiego. Stary Rzepecki patrzy na młodego Rzepeckiego to pierwsza tak obszerna ekspozycja artysty w Krakowie, podzielona na dwa obszerne rozdziały. Pierwszy skupiać się będzie na wczesnych pracach artysty – eksperymentach z fotografią i ironicznych pracach performatywnych, uzupełnionych o realizacje współtworzonej przez niego Łodzi Kaliskiej, Zbigniewa Libery, Anastazego Wiśniewskiego i innych artystów ważnych dla Rzepeckiego. Drugi rozdział to prace współczesne, bardziej refleksyjne i prywatne, związane z przebytą chorobą i wracaniem do zdrowia.
Weronika Perłowska, Bez tytułu, z cyklu Złość piękności szkodzi © Weronika Perłowska
Mimo pandemicznych perturbacji w Krakowie zgodnie z planem rozpocznie się w czwartek (21.05) kolejna edycja Miesiąca Fotografii, choć w mocno odmiennym od pierwotnie zamierzonego kształcie. W ramach otwarcia odbędzie się dostępna online dyskusja Fotografia w obliczu katastrofy: dokument i bunt. Sukcesywnie, w miarę otwierania kolejnych instytucji i rozluźniania reżimów sanitarnych otwierane będą kolejne wystawy festiwalu, w których dominować będzie raczej ponury nastrój i tematy takie jak kryzys klimatyczny, alienacja, lęk o przyszłość, radykalizm czy manipulacja za pomocą obrazów. Wśród nich znajdą się m.in. Znaki na niebie i na ziemi kuratorowane przez Sebastiana Cichockiego i Jagnę Lewandowską, które przybiorą charakter serii performansów zebranych w format publikacji, wystawa Zygmunta Rytki w Muzeum Fotografii oraz standardowe sekcje Miesiąca Fotografii takie jak ShowOFF czy Przegląd Portfolio. Będzie to zarazem najdłuższa w historii edycja festiwalu, trwająca nie tytułowy miesiąc, a kilka miesięcy, w zależności od dalszego rozwoju pandemicznej sytuacji co najmniej do końca wakacji.
Powoli odmrażają się też krakowskie galerie prywatne. W sobotę (23.05) otworzy się kuratorowana przez Agnieszkę Gołębiewską i Mariusza Horanina Miłość w Shefter Gallery, na której znajdą się prace m.in. Zuzanny Bartoszek, Konrada Żukowskiego, Pawła Żukowskiego czy Bolesława Chromrego. Podwójny wernisaż odbędzie się zarówno w realu (w wersji mocno limitowanej), jak i poprzez streaming na Facebooku.
W Warszawie z nowymi wystawami najszybciej powracają galerie komercyjne – po zeszłotygodniowej premierze w lokalu_30 na otwarcie nowej ekspozycji zdecydowała się Fundacja Galerii Foksal. W sobotę (23.05), bez wernisażu, a w godzinach otwarcia galerii w FGF zobaczymy indywidualną prezentację jednej z czołowych współczesnych artystek rosyjskich Olgi Czernyszewej zatytułowaną GRIDS@RIPS.
Olga Chernysheva, Z serii „Przemysłowy Alpinizm”, olej na płótnie, 60 x 40 cm, 2018. Zdjęcie: Olga Chernysheva & Iragui Gallery
Z inicjatywy Staromiejskiego Domu Kultury i Galerii Promocyjnej w przestrzeni publicznej Warszawy można zobaczyć rzeźby Ewy Dąbrowskiej z wystawy Homo empathicus. Prace wykonane z gąbki i uzupełnione o walające się od tygodni masowo na chodnikach i poboczach zużyte rękawiczki i maseczki z zamkniętej galerii przeniosły się do wnętrz nośników reklamowych przy Placu Defilad. Opowiadające o konsekwencjach katastrofy klimatycznej rzeźby skupiają się na jej najbardziej bezbronnych ofiarach – zwierzętach i ubogich mieszkańcach globalnego Południa.
(Post)kwarantannową pop-upową wystawę przygotowuje duet kuratorski Dzidy. Sen we śnie wyrasta z posiadówek w ogródku przy herbacie, w okolicznościach szalejącej pandemii. W opisującej odczucia marazmu, zawieszenia i bezczasu ekspozycji wezmą udział m.in. Øleg&Kaśka, Karolina Jarzębak oraz Jan Eustachy Wolski. Wirtualny wernisaż odbędzie się w środę (20.05), a po wcześniejszych zapisach i udostępnieniu przez organizatorki dokładnej lokalizacji w przestrzeni ogródka na Mokotowie będzie ją można zobaczyć w weekend (23-24.05).
We Wrocławiu do ponownie otwartych galerii dołącza dziś (18.05) OP ENHEIM. Bezpieczną alternatywę zarówno dla kolejnych wirtualnych wystaw, jak i limitowanych prezentacji w klasycznych przestrzeniach galeryjnych opracowało natomiast BWA Wrocław we współpracy z Wyspą Tamka. Projekt Sztuka na zamówienie to swego rodzaju Uber dla świata sztuki – mobilne wystawy podjeżdżające pod dom widza. Jako pierwsza w ten sposób krążyć będzie ekspozycja Bena Wrighta Gatunki inwazyjne, która prezentowana była w galerii SIC! BWA Wrocław w zeszłym roku. Wizytę mobilnej galerii zamawiać będzie można we Wrocławiu od środy do niedzieli (20-24.05). Samemu wyruszając na miasto będzie można natomiast dorzucić swoją cegiełkę, to znaczy plastikową rękawiczkę, do projektu Dominiki Kulczyńskiej Jak dobrze, że jest tak blisko. Do 22 maja do punktu zbiórki przy Zakwas Studio oddawać można zużyte jednorazowe rękawiczki, które staną się elementem instalacji artystki, którą zobaczymy na jej wystawie zaplanowanej na przyszły rok.
Stacjonarny i sieciowy program równocześnie realizuje wrocławska galeria Entropia. Od dziś do piątku (18-22.05) prezentowanych będzie pięć odcinków instalacji online Marcelo Zammenhoffa Słońce nad Lehistanem. To nowa, specjalna odsłona pracy sprzed pięciu lat opowiadającej o pogodzie, emigracji wewnętrznej, komforcie i teoriach spiskowych, sklecona przez artystę z tego, co miał pod ręką w swoim górskim domu na odludziu. Jednocześnie w piątek Entropia otworzy się też fizycznie i zaprezentuje nową wystawę wrocławskiego klasyka Zbigniewa Makarewicza NONSENS & SENS. Zbiory i podzbiory kompatybilne i niekompatybilne. 2020.
W Miejscu przy Miejscu 14 rozpoczyna się jutro (19.05) kolejna rezydencja z cyklu Książka przy Miejscu, w ramach którego zaproszeni artyści pracują przez pięć tygodni nad photobookiem. Tym razem nad publikacją prezentującą archiwalne fotografie IPN współpracować będą Beata Bartecka i animujący MPM 14 Łukasz Rusznica. Photobook jest kontynuacją ich wspólnej wystawy sprzed kilku lat Jak fotografować?, również bazującej na archiwach IPN-u. Podobnie jak poprzednio, rezydencja będzie miała poniekąd otwarty charakter, umożliwiając publiczności udział w procesie tworzenia książki, tyle tylko, że tym razem owo zaangażowanie będzie możliwe za pośrednictwem sieci.
Na stronie lubelskiego Labiryntu odbędzie się jutro (19.05) premiera innej publikacji – drugiego numeru „Wiza-Vis”, kwartalnika dostępnego online oraz w wersji drukowanej w polskich ośrodkach dla cudzoziemców i cudzoziemek. W jego drugim numerze znajdzie się wybór rozmów, które wydarzyły się w pierwszych dwóch miesiącach kwarantanny, a także zaprojektowana dla dzieci wkładka z mini-zeszytem zabaw z postacią Bobasino.
Podczas gdy jedne instytucje wracają do klasycznych działań offline, inne projekty sieciowe dopiero startują. Od dziś do końca miesiąca (18-31.05) potrwa nabór do organizowanego przez Instytut Adama Mickiewicza programu rezydencji online Art House: Oswajając nową normalność. W ramach dwumiesięcznego programu wybrane artystki i artyści rozwijać będą nowe projekty pod okiem mentorów związanych z szeregiem międzynarodowych instytucji, m.in. Christophera Turnera z Victoria & Albert Museum czy Katrin Bucher Trantow z Kunsthaus Graz.
