18–24 grudnia
Gorzów Wielkopolski
W Miejskim Ośrodku Sztuki w Gorzowie Wielkopolskim do 14 stycznia zobaczyć można otwartą właśnie i przygotowaną we współpracy z galerią Propaganda retrospektywę Pawła Kowalewskiego. Dlaczego jest raczej nic niż coś to szeroki przegląd dorobku eks-członka Gruppy, prezentujący szeroki wachlarz technik, którym ten się posługuje, od malarstwa, przez rzeźbę, po ready-made’owe instalacje. To jednocześnie pierwsza wystawa, na której znajdą się obok siebie ikoniczne prace z lat 80., kolaże z lat 90. skupione na estetyce codzienności oraz realizacje najnowsze.
Katowice
W obecnych realiach nie przemija moda na apokaliptyczne wizje i próby wyobrażenia sobie nadchodzącego – być może wkrótce – końca cywilizacji. Tym razem swoją wyobraźnię uruchomił młody artysta z Katowic, Szymon Szewczyk, którego wystawa Ostatni dzień człowieka otworzy się we wtorek (19.12) w Małej Przestrzeni katowickiego BWA. Obraz tytułowego ostatniego dnia Szewczyk skonstruuje posługując się miedzy innymi czarnobiałymi zdjęciami ze starych atlasów botanicznych, kreśląc pejzaż, w którym resztki cywilizacji zostały przejęte przez najbardziej odporne gatunki roślin.
Kraków
Do kolejnej odsłony Miesiąca Fotografii pozostało co prawda jeszcze sporo czasu, ale chętni do zaprezentowania się w sekcji ShowOFF powinni o niej myśleć już teraz. Ruszył bowiem nabór projektów do dziesiątej edycji ShowOFFu, który potrwa jeszcze do 7 stycznia. Spośród zgłoszeń osiem projektów wybierać będzie w tym roku jury w składzie: Filip Ćwik, Karol Hordziej, Jenny Nordquist i Karolina Puchała-Rojek.
Lublin
Magdalena Sawicka, bez tytułu
Od kiedy Mariusz Tarkawian zaczął w ubiegłym roku realizować kontynuowaną do dziś pracę Kolokwium z historii sztuki i cywilizacji, w programie lubelskiej galerii Białej rysunek zajmuje poczesne miejsce. Do 19 stycznia można w niej będzie oglądać wystawę Korepetycje z rysunku, z udziałem m.in. Tarkawiana właśnie, a także Magdaleny Sawickiej czy Bartka „Arobala” Kociemby. Oprócz tradycyjnego rysunku na wystawie znalazły się także fotografie czy prace cyfrowe, a na fanów althamerowskich kongresów rysowników i tym podobnych otwartych formatów czeka też ściana oddana do dyspozycji widzów.
Szczecin
Rok nieubłaganie dobiega końca, pora więc na zamkniecie programu Roku Awangardy finalną wystawą. Ta odbędzie się w Zonie Sztuki Aktualnej pod bez bezpośrednim hasłem Ostatnie jubileuszowe wydarzenie w ramach obchodów stulecia awangardy. Tym razem nie zaprezentowane zostaną żadne prace artystów związanych z polską awangardą czy neoawangardą, ale wchodzące z nimi w dialog realizacje studentów Pracowni Działań Audiowizualnych i Performatywnych oraz Pracowni Działań Intermedialnych i Interaktywnych Akademii Sztuki w Szczecinie. Czy ten dialog rzeczywiście istnieje, czy też mamy do czynienia z wymuszonym small talkiem, przekonamy się dopiero po czasie, jako że prace zaprezentowane na otiweranej dziś wieczorem (18.12) wystawie stanowią po prostu odpowiedzi na postawione przed studentami zadanie.
Sezon kończy też galeria na Obrońców Stalingradu 17, gdzie wspólną wystawę otworzą dziś (18.12) Alicja Pliszka i Paweł Krzaczkowski. Ping/Ding> nawiązuje swoim tytułem do polecenia używanego do diagnozowania połączeń sieciowych, „ding” z kolei to po prostu onomatopeja naśladująca sygnał dzwonka. Jakie przełożenie te dwa terminy będą miały na wystawę jeszcze nie do końca wiadomo, jako że artystów interesuje między innymi mylenie tropów i namysł nad zmieniającymi się sposobami wypowiedzi.
Warszawa
W Warszawie życie artystyczne również zwalnia przed nadchodzącymi świętami, choć dziś wieczorem (18.12) otworzy się jeszcze ostatnia tegoroczna wystawa w Galerii Opera. Tym razem jej bohaterem będzie Andrzej Pągowski, malarz, rysownik, a przede wszystkim klasyk polskiego projektowania graficznego, wyrosły z Polskiej Szkoły Plakatu twórca wielu kultowych dziś plakatów filmowych. Wystawa skupi się na zaprezentowaniu przekroju jego dorobku oraz samej metody, polegającej na dogłębnym wgryzieniu się w dzieło i intencje autora jeszcze przed przystąpieniem do pracy nad plakatem.
Tym, którzy zamiast maratonu galeryjnego planują maraton zakupowy w poszukiwaniu świątecznych prezentów, polecamy połączenie obu tych opcji i wycieczkę do Rastra, gdzie od wtorku do soboty potrwa „tydzień prezentów”. Wśród potencjalnych prezentów oferowanych w promocyjnych cenach znajdą się m.in. fotografie i prace na papierze, publikacje, archiwalne plakaty, a nawet limitowana seria koszulek z rysunkiem Rafała Bujnowskiego.
Prezent można zrobić także samemu sobie, zgłaszając się do ogłoszonego przez Instytut Adama Mickiewicza konkursu na opracowanie projektu kuratorskiego wystawy w pawilonie polskim na przyszłorocznym London Design Biennale. Powinien on nie tylko prezentować aktualne zjawiska na mapie polskiego dizajnu, ale też nawiązywać do tematu przewodniego biennale, którym będzie Emotional States. Zgłoszenia przyjmowane są do 12 lutego.
Wrocław
Ewa Budnik, Wszystkie rzeczy widzialne i niewidzialne
W Muzeum Współczesnym Wrocław otworzy się w czwartek (21.12) wystawa młodej fotografki Ewy Budnik. Budnik to studentka poznańskiego UAP, zainteresowana głównie analogowymi procesami w fotografii i pracą z emulsją światłoczułą. Na jej pierwszej solowej wystawie, zatytułowanej Wszystkie rzeczy widzialne i niewidzialne, zainteresowania te przybiorą postać serii fotografii naświetlonych na wykonane własnoręcznie ceramiczne kafle, z czasem wchłaniających emulsję i w efekcie sam obraz fotograficzny.
