16–22 września
Bydgoszcz
Jutro (17.09) w Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy otworzy się monograficzna wystawa Roberta Procha, malarza, muralisty i twórcy filmów animowanych. Animowana Percepcja przypominać będzie dorobek przedwcześnie zmarłego twórcy, który pozostawił po sobie kilkanaście etiud i animacji oraz bogaty dorobek malarski, również w dużej mierze ukształtowany przez doświadczenia wyniesione z animacji.
Gdańsk
Zdobywczyni nagrody Gdańskiej Galerii Miejskiej w konkursie Najlepszych Dyplomów 2022 roku, Maria Plucińska, zaprezentuje w piątek (20.09) w GGM swoją solową wystawę. Artystka i reżyserka zaprezentuje przy tej okazji m.in. nowy krótkometrażowy film. Garstką ziemi ciało moje przykryte będzie opowieścią o rozkładzie prowadzącą nas przez kolejne etapy gnicia, inspirowaną ideą historii ratowniczej.
Kielce
Solowa wystawa Piotra Mląckiego otworzy się w piątek (20.09) w Galerii Współczesnej Sztuki Sacrum „Dom Praczki”. W Homo Deus malarz przyglądać się będzie konsekwencjom umieszczenia człowieka w centrum świata przez teologię chrześcijańską, przypominając o odpowiedzialności wobec nieodzownych ofiar ciągłego wzrostu i prowokując pytania o naturę samego postępu.
Nowogród
Piąta edycja Równonocy, czyli celebracji przesilenia jesiennego na plaży nad jeziorem Grodno, zainicjowanego przez Alicję Wysocką oraz Koło Gospodyń Wiejskich w Nowogrodzie i współtworzonego przez artystów i artystki lokalne oraz przyjezdne, odbędzie się w najbliższą niedzielę (22.09). W tegorocznym programie znajdą się m.in. performans Natana Kryszka na flecie dwójnica na jeziorze, performans Radia Uziemienie, czy zaplatanie wieńców i warkoczy przez Katkę Blajchert.
Orońsko
Dwie wystawy indywidualne otworzą się w sobotę (21.09) w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. W przestrzeni Galerii Oranżeria Paweł Błęcki w Daj spokój! przyglądać się będzie temu, jak osobowość i doświadczenie wpływa na aktywność twórczą, w której artysta upatruje metody terapeutycznej. W Galerii Kaplica zobaczymy Żar miłości Wiktorii Walendzik, która przy użyciu wachlarza surrealnych form wprowadzać będzie widzów do intymnego świata uczuć, wydobywając na światło głęboko skrywane zwierzęce instynkty.
Poznań
Solowa wystawa Małgorzaty Szymankiewicz otworzy się jutro (17.09) w Galerii Czas Kobiet. Na granicy widzialności ma być ćwiczeniem z uważności, wykorzystującym narzędzia malarstwa abstrakcyjnego jako przyczynek do refleksji nad tym, jak postrzegamy świat, co znajduje się w naszym polu widzenia, a co jest zeń usuwane.
Wystawa podsumowująca pilotażową edycję projektu Pracownia kuratorstwa 2024, zainicjowanego przez Jagnę Domżalską we współpracy z Agatą Rodríguez i Fundacją Rodríguez, otworzy się w przestrzeni fundacji w ten czwartek (19.09). Przygotowana przez wyłoniony w konkursie zespół kuratorski ekspozycja W krótkim łuku między ustami a ziemią skupi się na tęsknocie za współbyciem przeciwstawionej spekulatywnym wizjom katastrofy.
Radom
Prace Pawła Kowalewskiego z ostatnich siedmiu lat zobaczymy na jego solowej wystawie Porażka rozumu, otwieranej w piątek (20.09) w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu. Znajdą się wśród nich nie tylko obrazy, ale też rzeźby, instalacje oraz prace stworzone z użyciem fotografii. Tytuł ekspozycji zainspirowany został jednym z prezentowanych obiektów – Pogardą rozumu, czyli lewitującym w przestrzeni mózgiem, wykonanym ze srebra Sterling i wysadzanym szafirami.
Rybnik
Dwudziesta pierwsza edycja Rybnik Foto Festival ruszy w najbliższy piątek i potrwa przez cały weekend (20–22.09). Wystawy główne tegorocznej odsłony to przygotowany przez Łukasza Rusznicę pokaz fotografii z archiwów IPN Gdy spojrzysz mi w oczy dwa razy, rozchylę usta lub zacisnę pięści oraz Fabryka złudzeń oparta na archiwum fotografii Danuty Rago. W open callu wybrane zostały z kolei projekty Katarzyny Szwarc i Barta Krężołka. Oprócz wystaw w ramach festiwalu odbędą się również m.in. prezentacje autorskie Marty Bogdańskiej, Witka Orskiego czy Anny Orłowskiej.
Szczecin
Praktycznie nieobecnym w oficjalnych narracjach historycznych – po obu stronach – bliskim relacjom między Polską a Ghaną w pierwszej połowie lat 60. przyglądać się będą Max Cegielski i Janek Simon w nowym wspólnym projekcie. Otwierana w czwartek (19.09) w TRAFO wystawa One man does not rule a nation odnosi się do hasła związanego z obaleniem w 1966 roku rządów pierwszego prezydenta Ghany Kwame Nkrumaha, którego idee panafrykanizmu, antykolonializmu i równości społecznej dziś są coraz częściej przywoływane. Motywem przewodnim ekspozycji będzie historia pomnika w kształcie miecza zwieńczonego głową Nkrumaha autorstwa Aliny Ślesińskiej, zniszczonego ledwie kilka miesięcy po odsłonięciu podczas przewrotu wojskowego w Ghanie.
Ustka
Porezydencyjna wystawa Grzegorza Kozery otworzy się jutro (17.09) w Centrum Aktywności Twórczej w Ustce. Podczas swojej rezydencji w Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej Kozera pracował nad projektem nawiązującym do tradycji plenerów artystycznych, sięgając do dzienników Jana Cybisa z lat 50. i 60., w których kapista opisywał swoje kilkukrotne pobyty w Ustce. Astronomia koloru to owoc z jednej strony studiów nad tekstami Cybisa i jego notatkami m.in. na temat barwy, z drugiej zaś obserwacji społecznych przemian zachodzących w nadmorskim kurorcie na przestrzeni lat.
Warszawa
Kolekcję twórczości opoczyńskich hafciarek zgromadzoną przez Teresę Szwedkowicz zaprezentuje Państwowe Muzeum Etnograficzne na otwieranej jutro (17.09) wystawie Kolekcjonerka. Teresa Szwedkowicz. Tytułowa bohaterka była nauczycielką wychowania plastycznego i technicznego w liceum ogólnokształcącym w Opocznie, która swoje zbiory stroju opoczyńskiego, haftu, a także fotografii związanych z regionalnymi obrzędami rodzinnymi, tworzyła przez ponad cztery dekady. Wychodząc od nich, wystawa opowiadać będzie szerzej o relacji człowieka z przedmiotami, prywatnym kolekcjonerstwie i antropologii rzeczy.
Tego samego dnia (17.09) w Kwiaciarni Grafiki zobaczymy Romans z op-artem. Na wystawie znajdzie się kilkanaście powstałych na przestrzeni ostatnich lat op-artowych serigrafii Maurycego Gomulickiego oraz dwie nowe grafiki i tryptyk Kusiciele oraz przygotowany we współpracy z Igorem Kubikiem. Wspólne prace obu artystów inaugurują projekt Kwiaciarni Grafiki nazwany Kombozycje, w ramach którego powstawać będą serigrafie będące owocem współpracy dwójki osób artystycznych.
Nowy performans Daniela Kotowskiego Scenografia głosów będzie miał swoją premierę w środę (18.09) w Teatrze Studio. Inspiracją doń stałą się społeczność indonezyjskiej wioski Bengkala na Bali, gdzie wszyscy mieszkańcy, słyszący i głusi, umieją posługiwać się lokalnym językiem migowym kata kolok. Kotowski zwraca uwagę na przesunięcie w ten sposób normy i zawieszenie znanych nam podziałów na sprawnych i niesprawnych, stawiając m.in. pytanie o możliwość wytwarzania swojej podmiotowości poza dyskursem biowładzy. W Scenografii głosów artysta stanie się „głośnikiem”, którego dźwięki interpretować będą aktorzy i aktorki.
Podczas powstania warszawskiego walki na prawym brzegu Wisły trwały zaledwie kilka dni, po których na Pragę wkroczyli Rosjanie. Tę mało znaną część powstańczej historii, przebieg czterodniowego zrywu oraz dalszego życia codziennego toczącego się na Pradze w cieniu trwających tuż obok walk, przybliżać będzie wystawa Praga ’44, otwierana w środę (18.09) w Muzeum Warszawskiej Pragi, oddziale Muzeum Warszawy. Kuratorowana przez Annę Mizikowską i Aleksandrę Sołtan ekspozycja uzupełniać będzie obraz wydarzeń sierpnia 1944 roku o niemal nieopisywany dotąd, a istotny rozdział.
W czwartkowy wieczór (19.09) zapraszamy z kolei do Muzeum Sztuki Nowoczesnej na Pańskiej, gdzie odbędzie się kolejna dyskusja „Szumu”. Punktem wyjścia dla debaty zatytułowanej Zaimki: on/jego stał się przede wszystkim tekst Karoliny Plinty o wystawie Patryka Różyckiego w Sklepie Galerii Karowa. O wypracowywanych nowych wzorcach cismęskości i przeszkodach stojących na drodze do nich dyskutować będą właśnie Różycki oraz Grzegorz Stefański i Patrycja Wieczorkiewicz, a debatę poprowadzi Janek Owczarek.
Podobnie jak w przypadku Zachęty, CSW Zamek Ujazdowski zainauguruje nowy rozdział swojej historii od przyjrzenia się swojej kolekcji, a konkretnie zbiorom sztuki wideo, która relatywnie wcześnie na tle innych instytucji prezentowana była na tutejszych ekspozycjach. Otwierana w piątek (20.09) wystawa Robienie nowych światów zamiast dać spokój prezentować będzie 30 prac wideo z lat 1973–2018 i trzy prace generowane komputerowo, korzystające z estetyki wczesnych wideo. Część z nich powstała właśnie w ramach projektów realizowanych w minionych dekadach w CSW, większość była przy różnych okazjach w Zamku eksponowana, nigdy jednak kolekcja ta nie była prezentowana na osobnej wystawie.
Wrocław
Kolejną wystawę w ramach kuratorskiego cyklu Marcina Mierzickiego Sytuacja jest doskonała w Galerii Entropia zrealizuje Robert Kuśmirowski, a właściwie Udo Volfram, czyli jego dźwiękowe wcielenie. Kuśmirowski/Volfram zbuduje w przestrzeni Entropii instalację dźwiękową ze zużytych sprzętów elektronicznych i odgłosów ich ostatnich tchnień. Wrocławskie studio muzyki generatywnej będzie rozwinięciem projektu PHONOmatic STUDIO, inspirowanego dawnymi laboratoriami dźwięku i eksplorującego nieoczywiste konfiguracje dźwiękowe.
11 monumentalnych tkanin oraz kilkadziesiąt autoportretowych i inscenizowanych fotografii Mariana Henela zobaczymy na otwieranej w sobotę (21.09) wystawie w Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu. Obłęd. Przypadek Mariana Henela – lubieżnika z Branic opowiadać będzie o wieloznacznej i kontrowersyjnej postaci i dorobku jednego z najciekawszych outsiderów w historii polskiej sztuki, w którego pracach rozbuchana erotyka sąsiaduje z postaciami wisielców, czarownic, duchów, ludzko-zwierzęcych hybryd i potworną baśniową menażerią.
Czy AI miałaby marzenia i jak wyglądałby świat zaprojektowany przez roboty? Do długiego szeregu postaci zadających sobie te pytania, od Dicka i Lema po siostry Wachowskie, dołączają twórcy wrocławskiego Kinomuralu. Szósta edycja imprezy odbędzie się w najbliższy weekend (21–22.09) pod hasłem przewodnim Bajki robotów. Festiwal integruje sztukę nowych mediów z tkanką miejską, na dwie noce zamieniając ściany budynków w wielkie ekrany i tworząc efemeryczną miejską galerię.
Zalesie Górne
Przestrzenie fizyczne i te zakorzenione w pamięci oswajać będzie Marcin Zonenberg na swojej solowej wystawie Oswajanie, otwieranej w sobotę (21.09) w Ośrodku Sztuki Lescer – czy też wystawie quasi-duetu, bo artysta pojawi się na niej wespół ze swoim alter ego Martinem Sonnenbergiem. Jako ten drugi wracać będzie na stadion ligi okręgowej czasów swojego dzieciństwa i kreując na nowo piłkarskie przestrzenie stawi czoła traumom. Jako Marcin Zonenberg mierzyć się będzie z wyzwaniami aktualnej codzienności, adaptując i konstruując obiekty w swoim nowym mieszkaniu.