SZUM
SZUM
REKLAMA
SZUM Wspieraj nas!
  • Działy
    • News
    • Krytyka
    • Rozmowy
    • Do zobaczenia
    • Na dobry początek
    • Eseje
    • Kwartalnik
    • Patronite
  • Archiwum
  • Podcast
  • Redakcja
  • Sklep
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!
NR 25/2023 Do zobaczenia 28.06.2023 2 min

„W blasku tańczących owadów” Zuzy Piekoszewskiej w Galerii Łęctwo w Poznaniu

Redakcja
udostępnij — facebook   twitter/x   link
pobierz .pdf
widok wystawy „W blasku tańczących owadów”, Zuzy Piekoszewskiej, Galeria Łęctwo, fot. dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo

„Robaki, bloki, jądro, energia, zasilanie, spalanie, pestycydy, azbest, remont, śmietnik, aktywność człowieka, zwykła aktywność, siwy poranek, siwy zapach, żniwa.”

Strumień świadomości Zuzy Piekoszewskiej, który pojawił się w trakcie rozmów o wystawie.

Zuza ma niezwykły dar czucia rzeczy, które nie żyją. Pozornie zastygnięte w bezruchu formy, zdaje się wypełniać jednak jakaś mikro aktywność, której odczucie wzrasta wraz czasem jaki przeznaczamy na przyglądanie się. W sumie to niby nic. Prace Zuzy przywołują jednak wspomnienia i echa dawnych, podstawowych energii, wywołując to najdziwniejsze uczucie świata, w którym można sobie uświadomić swoją własną obecność. Aby dostrzec w rzeczach ten specyficzny rodzaj emocji, potrzeba wycofania. Przedmioty muszą stracić swoją pierwotną funkcję i znaczenie, które nadajemy im w codziennym doświadczeniu.

widok wystawy „W blasku tańczących owadów”, Zuzy Piekoszewskiej, Galeria Łęctwo, fot. dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
widok wystawy „W blasku tańczących owadów”, Zuzy Piekoszewskiej, Galeria Łęctwo, fot. dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
widok wystawy „W blasku tańczących owadów”, Zuzy Piekoszewskiej, Galeria Łęctwo, fot. dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
widok wystawy „W blasku tańczących owadów”, Zuzy Piekoszewskiej, Galeria Łęctwo, fot. dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo

Funkcjonują wtedy na granicy dwóch światów – racjonalności i bezużyteczności, życia i uśmiercenia. W jednej z prac widzimy stary kuchenny ręcznik, który rozdarty na środku otwiera się niczym dwie, zmęczone powieki jakiegoś pradawnego, wybudzonego ze snu organizmu. W tym pokrytym bielmem oku, trochę jak w oczach starej osoby lub zwierzęcia, dostrzec można nie tylko doświadczenie tej konkretnej jednostki, ale całej materii ożywionej i nieożywionej. Rzeczywistości, która zdaje się nie mieć końca, trochę zmęczonej swoim trwaniem, gdzie przeszłość i przyszłość zlepia się ze sobą w jedną strukturę. Tak jak w pracy z dwoma owadami złączonymi w miłosnym uścisku, których przypominające ryby twarze wypełnione są grymasem, do którego trudno przypisać jakąkolwiek emocję. Ten brak powiązania z konkretnym komunikatem jest chyba najbardziej przejmujący, bo wyraża egzystencję w stanie czystym, pozbawioną swojej celowości i przyczyny.

widok wystawy „W blasku tańczących owadów”, Zuzy Piekoszewskiej, Galeria Łęctwo, fot. dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
widok wystawy „W blasku tańczących owadów”, Zuzy Piekoszewskiej, Galeria Łęctwo, fot. dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
widok wystawy „W blasku tańczących owadów”, Zuzy Piekoszewskiej, Galeria Łęctwo, fot. dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo
widok wystawy „W blasku tańczących owadów”, Zuzy Piekoszewskiej, Galeria Łęctwo, fot. dzięki uprzejmości Galerii Łęctwo

W twórczości Zuzy dominuje właśnie uczucie przemijalności, która nigdy nie kończy się śmiercią. Te prace powstają raczej w wyniku podjęcia samego procesu, niż realizacji konkretnego pomysłu. Żadna energia nie zostaje zmarnowana. Wymarłe, wysuszone rośliny zdają się na nowo rozkwitać, tylko w sposób jaki dotąd nie zauważaliśmy. Stare, zniszczone i bezużyteczne przedmioty, które zwykle wypełniają apokaliptyczne wizje, tutaj paradoksalnie stają się sprzymierzeńcami życia i trwania. Nie ma młodości, więc nie ma też beznadziei starzenia się. Wystawa Zuzy nie zajmuje żadnego stanowiska, nie wyraża żadnych poglądów, o nic nie walczy. To raczej zapis momentów, w którym ze zdumieniem przyjmujesz fakt, że jeszcze dychasz i jeszcze tu jesteś.

Przemek Sowiński

Przypisy

Stopka

Osoby artystyczne
Zuza Piekoszewska
Wystawa
W blasku tańczących owadów
Miejsce
Galeria Łęctwo
Czas trwania
12.05.2023 - 10.06.2023
Osoba kuratorska
Przemek Sowiński
Strona internetowa
www.lectwo.com
Indeks
Galeria Łęctwo Przemek Sowiński Zuza Piekoszewska

Najczęściej czytane

1
News 29.04.2025

List otwarty środowiska filmu artystycznego do Ministry Kultury i Dziedzictwa Narodowego Hanny Wróblewskiej

Redakcja
2
Krytyka 02.05.2025

Uważna rewolucja. Dekolonialne praktyki w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie

Portret Monika Stobiecka
3
Na Dobry Początek 05.05.2025

5–11 maja

Redakcja
4
Na Dobry Początek 28.04.2025

28 kwietnia – 4 maja

Redakcja
5
News 04.05.2025

Zmarł Mirosław Filonik (1958–2025)

Redakcja
6
Do zobaczenia 06.05.2025

„Gore” Pauliny Żuk w Galerii Sztuki Wozownia

Redakcja

Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!

REKLAMA
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
„W blasku tańczących owadów” Zuzy Piekoszewskiej w Galerii Łęctwo w Poznaniu — SZUM
REKLAMA
Logo: SZUM

Magazyn SZUM

Fundacja Kultura Miejsca
Wydział Badań Artystycznych i Studiów Kuratorskich
Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie
ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 39
00-347 Warszawa

redakcja@magazynszum.pl

ISSN 2956-817X

Media społecznościowe

  • facebook
  • instagram
  • spotify
  • apple podcasts
  • podcast RSS

Wspieraj nas!

Polityka prywatności

Kontakt

Przeszukaj SZUM

‹ › ×

    ‹ › ×
      Nasz serwis korzysta z cookies w celu analizy odwiedzin.
      Zapoznaj się z naszą polityką prywatności