14 – 20 listopada
Kraków
Już dziś w prężnie działającej Księgarni / Wystawie otwiera się ekspozycja Uchodźcy. obecni / nieobecni, która koncentruje się wokół fałszywie rozpoznanej przez polską opinię publiczną figury uchodźcy. Sprzyja to radykalizacji postaw wobec realnie potrzebujących osób, w mediach pokazywanych jako niebezpieczni “inni”. Na Józefińskiej będzie można zobaczyć fotografie Mikołaja Długosza i Kuby Czerwińskiego zrobione na Szlaku Bałkańskim, które omijają medialny spektakl na rzecz dokumentacji śladów uchodźczej codzienności. Polecamy uwadze także program dyskursywny, który towarzyszy wydarzeniu.
Łódź
Performatyka ma się dobrze i w wystawiennictwie. W najbliższy piątek w Muzeum Sztuki otwiera się wystawa Poruszone ciała. Choreografie nowoczesności, która – za punkt wyjścia obierając praktykę i teorię rzeźbiarską Katarzyny Kobro – koncentruje się na kwestii cielesnego doświadczania nowoczesności. W pierwszej połowie minionego stulecia zrewolucjonizowano myślenie o tańcu, zrywając z baletowym rygorem na rzecz swobody ekspresji (szczególna zasługa należy się Loïe Fuller czy Isadorze Duncan, pionierkom tańca modernistycznego). Ciało XX wieku stało się z jednej strony wyemancypowane, z drugiej zaś – racjonalizowane, co przekładało się bezpośrednio na włączenie w tryby pędzącej, kapitalistycznej machiny. Celem ekspozycji jest konfrontacja rzeźb Kobro ze wspomnianu praktykami choreograficzno – tanecznymi, które budują kontekst dla jej własnej praktyki teoretycznej, związanej z refleksją na temat ruchu i jego relacji w przestrzeni. Narracja wystawy zbudowana jest na materiałach archiwalnych, jednak jej konstrukcja pełni dwojaką rolę, stając się nie tylko projektem wystawienniczym, lecz także scenografią dla działań performatywnych zaproszonych do udziału artystów.
Poznań
Galeria Piekary postanowiła przybliżyć sylwetkę i twórczość poznańskiego artysty – Andrzeja Bereziańskiego. Na wystawie pt. Kontestacje rzeczywistości – otwarcie w ten piątek – pokazane zostaną jego prace z lat 60., 70. i 80., m.in. obrazy olejne, akwarele i gwasze. Znakiem rozpoznawczym artysty jest strzałka. Ta rozpowszechniona w naszej kulturze forma inspirowała Bereziańskiego do wielu poszukiwań; na wystawie obecne będą także konceptualne pejzaże artysty.
Tego samego dnia (18.11) wernisaż zaplanowała także Galeria Rodríguez. Młode, lecz prężnie działające miejsce wystawiennicze na mapie Poznania tym razem proponuje refleksyjne i subtelne malarstwo Doroty Buczkowskiej. Obrazy artystki wypełniają płynne, poddane transformacji formy, składając się na opowieść o uniwersalnym procesie przemian, w którym szczególną rolę odgrywa intuicja i spontaniczna kreacja.
Toruń
W CSW „Znaki Czasu” już po raz dziesiąty odbędzie się Festiwal Performance Koło Czasu (17-20.11). Jego korzenie sięgają 2007 roku i wyrastają z zainteresowania młodych ludzi sztuką efemeryczną. Ten rys festiwal utrzymał, koncentrując się na działalności studenckiej z obszaru performance’u. Podczas obecnej, jubileuszowej edycji historia w pewien sposób zatoczy koło, cofając się do podstawowego zagadnienia, jakim jest pojęcie sztuki performatywnej. Z tym tematem zmierzą się artyści z Polski, Niemiec, Serbii i Ukrainy, którzy zaprezentują 32 działania.
Z kolei sobotę w Galerii Miłość rozpocznie się wystawa Tytusa Szabelskiego Formy niemożliwe. Szabelski jest absolwentem fotografii na UAP oraz dziennikarstwa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Na wystawie w Miłości łączy obie te okoliczności za sprawą zdjęć przedstawiających neomodernistyczny kampus UMK powstały w latach 70. i 80. XX wieku. Jego specyficzna architektura, z jednej strony dążąca do utopijnego połączenia różnych funkcji społecznych, a z drugiej pełna niedoskonałości, stała się inspiracją dla prac Szabelskiego.
Warszawa
Żyjemy w niespokojnych czasach, naznaczonych wzmagającym się fundamentalizmem i atakami na bezbronną ludność. W rok po zamachach w Paryżu Pawilon Sztuki Hestia zaprezentuje u siebie wystawę These places Maćka Niemojewskiego, która otworzy się już w najbliższy wtorek. Na wystawę składają się fotografie wykonane na ulicach Paryża w kilka dni po atakach. Niemojewski sfotografował dokładnie te ulice, na których doszło do tragicznych wydarzeń, podejmując w ten sposób refleksję o pamięci tych miejsc.
Po dłuższej nieobecności znów aktywizuje się Stroboskop, czyli offowa galeria w garażu na Ochocie. W nadchodzący czwartek otworzy się tam wystawa Doroty Kozieradzkiej Prace porządkowe. Zapowiada się ciekawa wystawa, idealnie wpisująca się w garażową poetykę Stroboskopu – jej głównym motywem jest bowiem tajemniczy spadek, który zostanie w galerii wystawiony i uporządkowany. Co się na niego składa? Polecamy sprawdzić osobiście.
Sharon Lockhart ma teraz swoje pięć minut w polskiej sztuce. Dopiero co ogłoszono wyniki konkursu na Pawilon Polski w Wenecji, w którym wygrał projekt Barbary Piwowarskiej współpracującej z artystką, a już w ten piątek w Fundacji Galerii Foksal otwiera się wystawa Lockhart pt. Rudzienko. FGF jak zwykle nie zdradza zbyt wiele na temat charakteru wystawy, ale można się domyślić że chodzi o nowy film artystki, którego głównymi bohaterkami są rezydentki Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii w Rudzienku. Na pewno warto zobaczyć ten film przed podróżą na biennale, polecamy więc wizytę w Fundacji.
Wrocław
Już w najbliższy czwartek otwiera się interdyscyplinarny festiwal Lille Meet Wrocław, dość nieoczekiwana kooperacja między dwoma miejscami, które nie wydają się mieć za dużo wspólnego – choć być może to w ostatnich akordach ESK szczególnie wybrzmieć ma jej europejskość. W ramach festiwalu, obok koncertów, spektakli i pokazów francuskiego kina, odbędzie się kilka performansów i wernisaży powstałych przy udziale artystów i kuratorów obu miast. W galerii Miejsce przy Miejscu będzie można zobaczyć między innymi wystawę Léonie Young Pakuj się, która zapowiadana jest jako zapis jej wrażeń po programie rezydencyjnym Biennale OUT OF STH. Inną, jak się zdaje, interesującą propozycją jest wystawa grupowa Czasem… w Studio BWA Wrocław, gdzie pokazane zostaną prace wspomnianej już Young, Philémona Vanorlé, Kamy Sokolnickiej i Krystiana Trutha Czaplickiego. Jako, iż weekend otwarcia zapowiada się gęsto, polecamy zapoznać się z pełnym programem festiwalu.
W co można tu uwierzyć zastanawia się Kamil Moskowczenko, którego malarstwo odwołujące się do kryzysu sfery religijnej we współczesnych, wysoko rozwiniętych społeczeństwach, można będzie oglądać od piątku na wystawie w Mieszkaniu Gepperta. Centralną osią ekspozycji jest cykl obrazów Relikty dolnośląskie. Sięgając po motyw butwiejących ornatów artysta w metaforyczny sposób ukazuje struktury nowoczesnej mentalności, zdominowane przez kult rozumu, odcięte od istotnych źródeł swojej energii. Dla swoich rozmyślań Moskowczenko wybiera malarstwo bliskie abstrakcji i poważne w tonie.
Zielona Góra
W zielonogórskim BWA od piątku będzie można oglądać fotograficzny projekt Dychotomia gniazd autorstwa georgii Krawiec. Porusza on kwestię fali masowej emigracji zarobkowej Ślązaków do Republiki Federalnej Niemiec w latach 70. ubiegłego stulecia, która doprowadziła do poważnego rozłamu wśród lokalnej społeczności. Przez dekady rodziny żyły w innych państwach, systemach politycznych, innych kulturach i obszarach językowych, co stanowiło prawdziwą próbę stabilności dla ich więzów; luka ta istnieje do dziś, co dobrze obrazuje skalę tego zjawiska. Sama artystka pochodzi z rozbitej przez emigrację rodziny, co pozwoliło jej wpisać w projekt swoje osobiste doświadczenia.
*
Berlin
Uwadze polecamy projekt realizowany przez stołeczny lokal_30 w berlińskiej Galerie im Saalbau, gdzie 19 listopada otwiera się wystawa Ucieczka z kina “Wolność”. W ramach wystawy zaproszeni artyści pokazują różnorodne postawy wobec relacji między sztuką a rzeczywistością społeczną, historyczną czy polityczną, prezentując krytyczne spojrzenie na okres po 89’ w Polsce – to, co zdążyło się dokonać i to, co nastąpić dopiero może. To również spojrzenie na kwestie aktualne: emancypację, nową humanistykę, partycypację, wspólnotę oraz miejsce artysty we współczesnym społeczeństwie.