12–18 grudnia
Internet
Tylko do 15 grudnia trwa otwarty nabór do pierwszej edycji Biennale Fotografii TIFF, które odbędzie się jesienią 2023 roku we Wrocławiu. Hasłem, który przyświeca TIFF OPEN stało się „Zapatrzenie – Przyjemność Obrazu”; aplikować mogą artyści i artystki z całego świata, niezależnie od długości stażu artystycznego i dotychczasowych osiągnięć. Jury w składzie Ewa Budnik, Monika Muszyńska i Paweł Bąkowski wybierze spośród nadesłanych propozycji 3 wystawy, 3 laureatów i laureatek Biennale oraz 10 wyróżnionych autorów i autorek. Wyniki naboru zostaną ogłoszone 20 grudnia. Formularz zgłoszeniowy i regulamin znajdziecie tutaj.
Gorzów Wielkopolski
Na koniec roku 2022 Miejski Ośrodek Sztuki przygotował grupowy pokaz Monomanie, do którego zaproszono Zbigniewa Bajka, Krzysztofa Gliszczyńskiego, Tomasza Milanowskiego, Zbigniewa Szota i Zdzisława Wiatra. Tytuł nawiązuje do stanu opętania przez jedną ideę, której można podporządkować swoje życie (i twórczość) – tak też widzi twórczość zaproszonych artystów kurator wystawy, Gustaw Nawrocki: „jest pewien wspólny mianownik w tym zestawie różnorodnych »Ja«. Jest to wręcz uporczywe badanie granic własnych fascynacji i namiętności. Stojąc na moście łączącym dwa tysiąclecia, dwie epoki i dwa systemy śnią, błądząc w labiryncie poznania. […] Ważnym jest też to, że sfery Ich działań w żaden sposób nie nakładają się na siebie, będąc odrębnymi bytami dają nadzieję na intrygujące spotkanie różnych indywidualności”. Wystawa otworzy się 16 grudnia (piątek).
Kraków
Przy obecnej grudniowej aurze ciężko wskazać piosenkę, która celniej oddaje emocje niż Krakowski spleen Maanamu. Taki właśnie tytuł nosi zbiorowa wystawa, która odbędzie się 17 i 18 grudnia (weekend) w przestrzeniach Garni Hotel na Kazimierzu z inicjatywy UFO Art Gallery. Prace zebrane według klucza krakowskiego spleenu dopełnią komentarze teoretyczek i teoretyków (Delfina Jałowik, Zofia Janezy, Robert Domżalski i Łukasz Białkowski) z lokalnego środowiska twórczego. Wśród prezentowanych osób znajdziemy Tomka Barana, Zuzannę Szary, Marcina Dymka, Artura Wieczerzyńskiego, Radima Korosa, Samuela Kłodę, Grzegorza Siembidę i Michała Malińskiego.
Lublin
Wystawa Phantom Line Anastasii Mikhno w Galerii Białej to kontynuacja działań ukraińskiej artystki, która pracując na swoimi cyklami fotograficznymi wykorzystuje kontekst antropologii i genetyki. Podobnie jak we wcześniejszym projecie Phenotype A, Mikhno odwołuje się do skomplikowanej historii antropometrii, w której klasyczna fotografia odgrywała znaczącą rolę. W Phantom Line artystka fotografuje siedem ukraińskich drag queens, używając archaicznej techniki mokrego kolodionu – powstałe w ten sposób portrety wraz z ich opisem stawiają pytania o płynną granicę tożsamości i możliwość reprezentacji fotograficznej w obecnej wojennej rzeczywistości. Wystawa, która podsumowuje projekt powstała przy wsparciu programu WspieraMY Ukrainę Narodowego Instytutu Muzyki i Tańca, otworzy się 16 grudnia (piątek).
Olsztyn
Również 16 grudnia (piątek) otworzy się indywidualna wystawa Tomasza Drewicza – Rozbrojenie jaźni. Pokaz przygotowany w BWA Olsztyn opiera się na najnowszych pracach artysty, w których mierzy się on z zagadnieniami wolnej woli, wolności i tożsamości. Drewiczowi nieobce jest także pojęcie impasu, czyli istotnego czynnika, którym przepełniona jest współczesność. W prezentowanych pracach artysta stawia na różnorodne media i właściwości użytych materiałów: takich jak na przykład, farba termochromowa i kruszywo korkowe, które stały się punktami wyjścia do wcześniejszych działań Drewicza.
Poznań
W dużym skrócie, współczesna rola policji zamyka się w słowach „nadzorować i karać”, które to Michel Focault nieprzypadkowo wybrał na tytuł jednej ze swoich najsłynniejszych książek. Wspólna wystawa Adama Kozickiego i Małgorzaty Mycek, czyli Środki przymusu bezpośredniego w Galerii Łęctwo to eksploracja motywu ucieleśnionej kary i nadzoru, w ramach którego akronim CHWDP nie oznacza wcale „Chwała dobrym policjantom”. Obrazy Kozickiego i Mycek stanowią próbę przepracowania traum – zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych – związanych z policją, zwłaszcza w oczach osób narażonych na systemową dyskryminację. Wystawa, którą kuratoruje Gabi Skrzypczak otworzy się 16 grudnia (piątek).
Szczecin
Dla Klaudii Prabuckiej, absolwentki szczecińskiej Akademii Sztuki o śmierci więcej mówi niewinny śledź niż całe wanitatywne akcesorium. Osobista historia artystki, wokół której krąży wystawa Śmierć i śledź kuratorowana przez Adę Kusiak to punkt wyjścia do prezentacji indywidualnego języka twórczego, w którym czarny humor łączy się z bezpretensjonalną estetyką i zabawą słowami. O tym, czy da się nad grudniowym śledzikiem rozważać o żałobie i bliskości śmierci przekonacie się już 15 grudnia (czwartek) w TRAFO. Wernisażowi towarzyszyć będzie performatywne oprowadzanie Prabuckiej i Aleksandr* Demianiuk.
Toruń
Po szeregu akcji z obrazami demonstracyjnymi w przestrzeniach publicznych Torunia Arek Pasożyt wraca z projektem Tu się nie liczy, który dotyczy alternatywnych ekonomii i próby stworzenia mikro-utopii, w której pieniądze się nie liczą. Wystawa, która się otworzy 15 grudnia (czwartek) w Mieszkaniu (ul. Żelazna 11a/45) jest częścią szerszego projektu, który obejmuje także internetową platformę wymiany. Na niej będzie można na zasadzie barteru dokonywać wymiany bezgotówkowej dóbr i usług artystycznych, uruchamiając możliwe alternatywy do kryzysowego świata mierzonego i liczonego pieniądzem.
Formacja to tytuł indywidualnej wystawy Krzysztofa Mazura, która 16 grudnia (piątek) otworzy się w Galerii Sztuki Wozownia. Na wystawie Mazur, wykładowca toruńskiego UMK bada różne skojarzenia, jakie przychodzą na myśl w związku ze słowem formować: od współuczestniczenia w procesie aż po niszczenie (deformację). Instalacja rzeźbiarska, która pojawi w Wozowni nastawiona jest na interakcję z widownią, stając się podatną na kształtowanie jej rękami i ciałami. Wystawę kuratoruje Dorota Grubba-Thiede.
Warszawa
Punktem wyjścia dla działań i wystawy Pamięć jest naszym słabym punktem Wojtka Pustoły i Wojtka Ziemilskiego są słowa Józefa Szajny na temat poznania podmiotu plastycznego i scenicznego. Złączenie tych dwóch perspektyw wraz z dobrodziejstwem rupieciarni rzeczy i nie-rzeczy przyświeca twórcom w enigmatycznej realizacji, która już od 12 grudnia (poniedziałek) zagości w Galerii Studio: najpierw jako działania w procesie, a od 20 grudnia (przyszły wtorek) już jako wystawa.
Zeszłego lata Igor Przybylski pokazem prac w Muzeum im. Przypkowskich w Jędrzejowie mówił, że Polska jest tutaj, natomiast grudniowa wystawa artysty rozszerza kategorię polskości na zagadkowe wszędzie. Polska jest wszędzie, bo tak zatytułowana jest wystawa Przybylskiego w Galerii XX1, otworzy się już 13 grudnia (wtorek). Fascynacja koleją i transportem publicznym stała się dla Przybylskiego okazją do podróży po kraju widzianego z perspektywy resztek kolei regionalnej: zdezelowanych i często nieczynnych dworców i stacji kolejowych, Polski wyludnionej i powiatowej, wtopionej w tzw. trzeci krajobraz. Artysta uwiecznia tę podróż w cyklu fotografii i obrazów z lat 2019-2022, które złożą się na wystawę kuratorowaną przez Karinę Dzieweczyńską.
Natomiast o Polsce z perspektywy archeologicznej, w której rządzą sarmatki i rycerskie boginki dowiecie się z wystawy Polska 2410 w lokalu_30. Wygląda na to, że odkrycia Horacego Muszyńskiego w sprawie działania Zakonu Artium Milites, które zaprezentował w ubiegłym roku w toruńskiej Wozowni, poruszyły czułe struny możliwości uchronii i historii alternatywnych. W lokalu_30 stoi za nimi Julia Woronowicz, która ze Stanów Zjednoczonych przywiozła sensacyjne badania Instytutu Historii Postmodernizmu Uniwersytetu w Chicago. O tym, co wydarzyło się w pamiętnym 2410 roku i co skrywają tereny Polski dowiecie się z wystawy, która powstała we współpracy z licznymi osobami artystycznymi i kuratorką Małgorzatą Król. Wernisaż 16 grudnia (piątek).
Fanom i fankom historii nieco bliższej współczesności dedykowana będzie premiera książki Poradnik dobrych praktyk architektonicznych – socModernizm, na którą zapraszamy do Komuny Warszawy już 17 grudnia (sobota). Na zespół autorski, który opracował Poradnik…, złożył się szereg ekspertek i ekspertów z różnych dziedzin, którzy i które o socmodernistycznym dziedzictwie Warszawy piszą z różnych perspektyw: zarówno ich użytkowniczek, teoretyków, jak i osób badających społeczne funkcjonowanie tej architektury. Premierze towarzyszyć będzie m.in. wykład Anny Cymer i aukcja fotografii z socmodernizmem w roli głównej.
Fronton Zachęty Bronisława Kopczyńskiego i Ranny szron Teodora Ziomka to ostatnie obrazy, jakie widział pierwszy Prezydent RP, Gabriel Narutowicz tuż przed swoją śmiercią. Dokładnie sto lat temu, 16 grudnia 1922 roku Narutowicz został zamordowany przez narodowca Eligiusza Niewiadomskiego w gmachu Zachęty. Od tamtej pory obrazy Kopczyńskiego i Ziomka nie były nigdzie publicznie pokazywane. W dniach 17 i 18 grudniu w Domu Spotkań z Historią nadarzy się okazja, aby je zobaczyć w towarzystwie prac współczesnych artystek i artystów, które tworzą nowo powołaną Kolekcję Prezydenta RP. Inicjatywa zainaugurowana przez Yuriyego Bileya i Martę Czyż jest częścią 100. rocznicy obchodów śmierci Narutowicza, które w ten weekend odbędą się pod hasłem Niezgoda na nienawiść.
Naprzeciw oczekiwaniom wszystkich wciąż spragnionych kolekcjonowania współczesnej sztuki polskiej wychodzi Warsaw Winter Art Fair 2022. W targach weźmie udział dwanaście polskich galerii sztuki: BWA Warszawa, Galeria Dawid Radziszewski, Krupa Gallery, Le Guern, LETO, Monopol, Olszewski Gallery, Piktogram, Raster, Serce Człowieka, Szara i wanda. Weekendowe wydarzenie odbędzie się w przestrzeniach postmodernistycznego biurowca HOP przy ulicy Chmielnej.
Wrocław
Do Galerii Entropia na poszukiwanie słońca w obliczu zimowego przesilenia zaprasza wystawa Tomasza Dobiszewskiego. Wystawa Tropiąc słońce, która otworzy się 16 grudnia (piątek) to pokaz najnowszych prac artysty. Dobiszewski wykorzystując między innymi analogowe techniki fotograficzne bada możliwości rejestracji światła słonecznego.
Dzień później (17 grudnia) w Galerii EXIT Miłosz Flis i Adam Martyniak przyjrzą się anatomii samochodów, otwierając wspólną wystawę Cockpit. Artyści podążają śladem tego, co widać zza szyby auta i co współcześnie rekompensuje tuning w obliczu zespolenia się z fotelem i kierownicą, wyruszając na podbój świata i pieszych. Wystawę kuratoruje Paweł Czekański.
Zielona Góra
W ostatnich dniach astronomicznej jesieni otworzy się Salon Jesienny, który gości w tym roku BWA Zielona Góra. Od 16 grudnia będzie można zobaczyć unikatowy przegląd prac artystek i artystek związanych z województwem lubuskim. Przed uczestnikami i uczestniczkami Wojciech Kozłowski, organizator tegorocznego Salonu, postawił wyzwanie w postaci kontekstu rocznicowego – od założenia Zielonej Góry mija 800 lat, a 700 od nadania jej praw miejskich. W jaki sposób twórcy i twórczynie odniosą się do długiej historii miasta i jego obecności w ich biografiach artystycznych, przekonamy się już w piątek.