11-17 lutego
Gdańsk
Podczas gdy jedne uczelnie artystyczne z oporami przyjmują inicjatywy upamiętniające rolę kobiet w ich historii, inne inicjują herstoryczne projekty. W CSW Łaźnia w Gdańsku zobaczymy w środę (13.02) efekty takiego właśnie projektu realizowanego przez studentki i studentów gdańskiej ASP pod przewodnictwem Bogny Burskiej i Anki Leśniak. Projekt Metropolitanka koncentruje się na opowieściach o kobietach związanych z konkretnymi miastami i miejscami.
W ostatnim roku wystawy Sputnik Photos mieliśmy okazję oglądać od Rygi po Salzburg, omijały one jednak rodzime instytucje. Teraz kolektyw powraca z nowym projektem, który zaprezentuje w piątek (15.02) w Gdańskiej Galerii Miejskiej. Do wystawy Geometria wyobraźni Sputnik Photos zaprosiło również wybitnego węgierskiego fotografa, Petera Puklusa. Wspólne w Gdańskiej Galerii Güntera Grassa przetwarzać będą w poszerzonym polu fotografii strategie polskiej awangardy doby międzywojnia, a pracom artystów towarzyszyć będzie napisany na tę okazję przez Tomasza Szerszenia manifest.
W Gdańsku niedawno mogliśmy oglądać jubileuszową edycję festiwalu sztuki w przestrzeni publicznej Narracje, tymczasem ruszył konkurs na kuratorkę lub kuratora kolejnej, jedenastej odsłony festiwalu, planowanej na połowę listopada. Tym razem scenerią dla Narracji stanie się jedna z najbardziej zróżnicowanych, choć stosunkowo mało znanych dzielnic Gdańska – Siedlce. Aplikacje nadsyłać można do 28 lutego.
Katowice
Od ośmiu lat brukselskie Atelier 34zero Muzeum realizuje projekt Reklama dla dzieła sztuki, który popularyzować ma sztukę współczesną za pomocą wielkoformatowych banerów eksponowanych w muzealnym ogrodzie. Znajdują się na nich reprodukcje prac z muzealnej kolekcji, które łączy aktualność podejmowanych przez nie problemów społecznych. Katowickie BWA w ramach współpracy z Atelier 34zero wpadło na dość niecodzienny pomysł przeniesienia reprodukcji z ogrodu do wnętrza galerii. Na otwieranej w piątek (15.02) wystawie Banery zobaczymy więc kuratorski wybór z ich zbioru, z reprodukcjami prac m.in. Maurizio Cattelana czy, z lokalnego podwórka, Artiego Grabowskiego.
Kraków
Losy Bunkra Sztuki wciąż wiszą na włosku, protesty i apele przyniosły jednak pewne rezultaty – dotąd mogliśmy śledzić wypowiedzi zainteresowanych w (social) mediach, teraz nadchodzi okazja do bezpośredniej konfrontacji przedstawicieli galerii i lokalnego środowiska z władzami miasta. W czwartek (14.02) w Bunkrze odbędzie się debata na temat przyszłości galerii z udziałem między innymi prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, reprezentującego zespół kuratorski Krzysztofa Siatki i historyczki sztuki Marii Hussakowskiej.
Gdy dla instytucji publicznych w Krakowie nastały ciężkie czasy, filarami lokalnej sceny stają się artist-run spaces. W najbliższy piątek (15.02) nowe wystawy otworzą się w dwóch z nich. Po gościnnych występach na WGW, premierze nowego „Łałoka” na bazarze Namysłowska i solowej wystawie Karoliny Jabłońskiej w Rastrze do aktywności wystawienniczej powraca Potencja. Tym razem trio zaprezentuje prace Bartka Wajera, artysty aktywnego przede wszystkim na instagramie, na którym prowadzi więcej kont niż Masza Potocka instytucji. Wystawa Saturday morning selfie ma być jednak zupełnie namacalna i jak obiecują galerzyści – niezwykle spektakularna.
Równolegle (15.02) w niedawno założonej przez artystkę Karolinę Jarzębak i coraz prężniej działającej galerii Jak zapomnieć otworzy się wystawa Człowiek-Wąż, kuratorowana przez równie aktywną ostatnimi czasy Michalinę Sablik. Znajdą się na niej prace młodych artystów z Poznania i Krakowa, krążące wokół tematyki nowoplemienności internetowej i współczesnych teorii spiskowych. Antyszczepionkowcy, płaskoziemcy i tropiciele reptilian – wszyscy znajdą tu coś dla siebie.
Poznań
Ponad dekadę od momentu powstania, do życia powróci założona przez Dominikę Olszowy Galeria Sandra. Artystka przekazała swoją inicjatywę z czasów studenckich innym artystkom i kuratorkom – nową Sandrę współtworzyć będą od strony kuratorskiej Tomek Pawłowski, Aleksandra Polerowicz i Magdalena Adameczek. Choć w innych rękach, Sandra powrócić ma do swoich korzeni – opartych na samoorganizacji, kolektywnych, dziewczyńskich działań. Galeria ma mieć charakter nomadyczny, choć związana będzie mocno z lokalnym, poznańskim środowiskiem. Inauguracja odbędzie się w piątek (15.02) w przestrzeniach sąsiadujących ze sobą galerii Łęctwo i Luka. Gra wstępna przybierze postać performatywnego wieczoru, którego głównym celem będzie zaprezentowanie artystek zaproszonych do Sandry, a także jej dotychczasowego dziedzictwa.
W UAP-owskich galeriach trwa sezon open calli. Do końca tego tygodnia (17.02) potrwa przyjmowanie zgłoszeń do ósmej edycji poznańskiego konkursu malarskiego Nowy Obraz/ Nowe Spojrzenie. W jury konkursowym zasiądą m.in. Tomasz Ciecierski, Jadwiga Sawicka i Agata Rodriguez. Nieco dłużej, bo do 3 marca można z kolei nadsyłać zgłoszenia do kuratorowanego przez Macieja Kuraka jedenastego już Biennale Grafiki Studenckiej, w którym uczestniczyć mogą studenci wyższych uczelni artystycznych i dyplomanci z ostatnich dwóch lat.
Szczecin
W czwartek (17.02) w TRAFO Paweł Jarodzki zaprezentuje przygotowaną dla szczecińskiej instytucji wystawę-instalację-archiwum. Wystawa bez tytułu, która miała się nazywać „Idę z nożem przez miasto” zbierać będzie w formie kompozycji site-specific liczne malarskie szablony współtwórcy Luxusu. Dla artysty szablon to znak naszych czasów, zwłaszcza w kontekście politycznym – jak w przypadku szablonu z hasłem (nie)wykorzystanym w tytule, powstałym jako wyraz frustracji, determinacji i niezgody na to, co się dzieje wokół nas w skali lokalnej i globalnej.
Warszawa
W Warszawie atrakcji nie zabraknie od czwartku (14.02), kiedy w BWA Warszawa otworzy się solowa wystawa Witka Orskiego. Prace pokazane na Wolałbym o tym nie mówić spajać będzie konkretny kolor – żółć, zwłaszcza w odcieniu rzepakowym. Tak się jednak nieszczęśliwie złożyło, że rzepak to po angielsku „rape”, wystawa nie może więc nosić pierwotnie planowanego tytułu, zaczerpniętego z przestrogi stosowanej wobec dzieci: „Nie patrz na rzepak w słońcu!”. Pozostaje nadzieja, że kompromisy kończą się w tym przypadku na tytule.
Dzień później w nadwiślańskim pawilonie Muzeum Sztuki Nowoczesnej otworzy się wyczekiwana retrospektywa Daniela Rycharskiego. Kuratorowane przez Szymona Maliborskiego Strachy skupią się na poszukiwaniu wspólnego rysu charakteryzującego pola działań Rycharskiego, obejmującego wiejskie projekty tworzone wraz ze społecznością Kurówka, wątki queerowe i religijne, składające się na oryginalny projekt emancypacyjny, nazywany przez artystę „bezreligijnym chrześcijaństwem”.
Tego samego dnia (15.02) w Miejscu Projektów Zachęty otworzy się wspólna wystawa Mikołaja Szpaczyńskiego i Izabeli Łęskiej. Na końcu spojrzenia to projekt krążący wokół zagadnień związanych z cielesnych ruchem i fizyczną obecnością. A także obecnością pojmowaną nie fenomenologicznie, a jako trwanie w świecie sztuki. Artyści koncentrując się między innymi na zagadnieniu widoczności w polu sztuki sięgną po sezonową metaforę śniegu, potrafiącego zarówno oślepiać, jak i zakrywać lub uwydatniać pewne przedmioty i zjawiska.
O krok dalej, bo do przedwiośnia idą galerzyści z Rastra. Metaforycznie w klimat tej pory roku wpisywać ma się otwierana w sobotę (16.02) wystawa 1000 rąk. Dwa lata temu Raster zestawiał fotografie Zofii Rydet z pracami Anety Grzeszykowskiej, tym razem pejzażowe fotomontaże klasyczki zderzone zostaną z realizacjami dwójki współczesnych twórców – Rafał Bujnowskiego i Petera Puklusa. Związany z galerią malarz pokaże przy tej okazji nowe obrazy zaludniane przez nagie, fantomowe postaci, a rozchwytywany przez polskie galerie węgierski fotograf – kolekcję zdjęć tysiąca współczesnych polskich dłoni.
A skoro o kolekcjach mowa, zachęcamy do zaglądania na stronę projektu Forgotten Heritage. Seria związanych z nim wystaw zamknęła się w zeszłym roku, ale w najlepsze działa monumentalne archiwum budowane pod przewodnictwem Fundacji Arton, gromadzące informacje o dorobku przedstawicieli neoawangardy, przede wszystkim z krajów Europy środkowej, tych dobrze rozpoznanych przez historię sztuki, ale przede wszystkim tych z dzisiejszej perspektywy zupełnie zmarginalizowanych.
Raster to dopiero początek sobotnich atrakcji w stołecznych galeriach; pamiętacie niebieskiego kosmitę z teledysku do hitowego w swoim czasie Blue zespołu Eiffel 65? W Śmierci Człowieka nadarzy się niepowtarzalna okazja, by się w jego postać wcielić. Wszystko za sprawą wystawy Blue 1.0 przygotowanej przez sebulca, twórcy związanego głównie z internetem, autora projektu † Polska 3d †, od czasu ostatniej Pomady wchodzącego również w obieg galeryjny,
Na zwieńczenie maratonu w tym tygodniu polecamy wizytę w innej galerii ze śmiercią w nazwie – Śmierci Frajerom, która zaprezentuje w sobotę trzecią w swojej krótkiej historii wystawę – jakiś cytat z ewangeliona, nie wiem o co chodzi. Wystawę jak zwykle zwykle raczej niezbyt skoncentrowaną na konkretnym przekazie, za to gromadzącą grono barwnych osobowości. Wśród artystów zobaczymy m.in. Bartosza Zaskórskiego, Jana Możdżyńskiego i Jakuba Glińskiego.
Wrocław
Siedemnasta edycja wrocławskiego Przeglądu Sztuki Survival odbędzie się w malowniczej jak zwykle realizacji – w tym roku będą to wnętrza dawnego Szpitala Kolejowego, a jeszcze wcześniej Szpitala Żydowskiego. Jeśli okoliczności te pobudzają waszą wyobraźnię, możecie jeszcze załapać się na udział w festiwalu, którego hasło w tym roku to Utajone. Związane z nim oraz samą lokalizacją propozycje prac zainteresowani artyści nadsyłać mogą jeszcze do najbliższego piątku (15.02).