10-16 czerwca
Kraków
Nieeksponowane nigdy wcześniej prace Kazimierza Manna, wypożyczone z rodzinnej kolekcji, zaprezentuje w najbliższy piątek (14.06) Muzeum Etnograficzne w Krakowie. Wystawa Kazimierz Mann, sztuka to sztuka przybliżać będzie dorobek malarza, grafika i projektanta uhonorowanego w 1939 roku złotym medalem na Wystawie Światowej w Nowym Jorku, a w okresie PRL-u współpracującego z kilkoma centralami handlu zagranicznego. W powojennych realizacjach łączył on wyraźną fascynację Matissem, Picassem i motywami klasycznymi z inspiracjami etnograficznymi.
Lublin
Labirynt przed wakacjami nie zwalnia tempa i po performerach z Singapuru zaprosił w swoje progi izraelską performerkę Adinę Bar-On. W najbliższy piątek (14.06) zaprezentuje ona w lubelskiej galerii performans zatytułowany In-Between. Tytułowe fazy czy strefy przejściowe artystka traktuje w nim jako temat egzystencjalny, naznaczony autobiograficznymi odniesieniami, zapraszając przy okazji widzów do współudziału i porzucenia wygodnych, stałych punktów widzenia.
Łódź
Drugi z najważniejszych festiwali fotograficznych zbliża się wielkimi krokami. W czwartek (13.06) wystartuje osiemnasta edycja łódzkiego Fotofestiwalu, w tym roku opatrzonego hasłem Supernatural. Program tegorocznej odsłony festiwalu krążyć będzie wokół nadprzyrodzonych aspektów rzeczywistości, niewyjaśnionych zjawisk, metafizyki i duchowości. Złoży się na niego siedem pokazów indywidualnych oraz wystawa zbiorowa zatytułowana Pokoje, z udziałem takich artystów jak Kuba Woynarowski, Milena Soporowska i Patrycja Orzechowska.
Sopot
Pracujący aktualnie w Brukseli Romuald Demidenko powróci na rodzimą scenę z nowym projektem kuratorskim, współtworzonym z Gosią Golińską. Otwierane w czwartek (13.06) Body Works to wystawa i szereg wydarzeń, które rozegrają się latem w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie. Projekt obejmujący prace kilkudziesięciorga artystek i artystów krążyć będzie wokół ludzkiego ciała w kontekstach związanych z cenzurą i polityką. Wystawie, performansom i rezydencjom w ramach projektu towarzyszyć będzie też publikacja z tekstami m.in. Agaty Araszkiewicz, Gosi Golińskiej, Patrycji Ryłko, Julii Julian i Romualda Demidenko.
Szczecin
Po pierwszej odsłonie w Kioto oraz niedawnym otwarciu w ramach Poznań Art Week czeka nas wernisaż ostatniej części projektu Celebration, organizowanego w ramach obchodów stulecia polsko-japońskich stosunków dyplomatycznych. Wystawa Mono no aware otworzy się w czwartek (13.06) w szczecińskim TRAFO. Tytuł ostatniej części wystawienniczej trylogii odnosi się do jednej z kluczowych japońskich kategorii estetycznych, dotyczącej odnajdywania w świecie melancholijnego piękna. Kuratorzy zamierzają jednak pokazać, że to, co wydaje się zarezerwowane dla jednego kręgu kulturowego może w nieco innej formie i pod inną nazwą znajdować dopełnienie także po drugiej stronie globu.
Warszawa
Kolejna wystawa w ramach Biennale Warszawa otworzy się w czwartek (13.06) w siedzibie Muzeum Sztuki Nowoczesnej na Pańskiej. Projekt Rasa i las to efekt śledztwa prowadzonego przez INTERPRT, interdyscyplinarny zespół zajmujący się badaniem zbrodni środowiskowych. Kolektyw z Nabilem Ahmedem na czele zbadał politykę klimatyczną nazistowskich Niemiec i związki przemysłu zagłady z niszczeniem przez Rzeszę polskich lasów na przykładzie lasu rzuchowskiego koło Chełmna, gdzie funkcjonował obóz zagłady. Sam projekt Rasa i las jest częścią szerzej zakrojonych badań nad wizualną i materialną kulturą przestrzennych, naukowych, medialnych i dokumentalnych dowodów z Norymbergi.
Galeria Studio nie ustaje w wynajdywaniu kreatywnych sposobów na odkurzanie swojej kolekcji w ramach programu STUDIUM. Bohaterem najnowszej odsłony cyklu stanie się Włodzimierz Jan Zakrzewski i jego Obraz z dnia 19 kwietnia 1979. Artysta zaprezentuje wraz z nim nowy obraz Kalisz, 1940, podejmując na wystawie Obraz z dnia dialog z własnym dziełem sprzed czterech dekad i snując refleksję nad pamięcią i rolą miejsca w malarstwie.
W nieco inny sposób ze śladami przeszłości skonfrontuje się Paulina Włostowska w Miejscu Projektów Zachęty. W piątek (14.06) otworzy się jej wystawa Tworzywa sztuczne, materiały malarskie i ich zastosowanie, dla której bazą stała się pracownia jej zmarłego sąsiada, Czesława Gendka, malarza, grafika i projektanta. Włostowska nigdy nie poznała go osobiście, zetknęła się natomiast z tym, co artysta po sobie pozostawił – niedokończonymi dziełami, narzędziami i przedmiotami. To właśnie obiekty, ścinki i resztki znalezione w studiu Gendka, a nie skończone dzieła stały się dla niej punktem wyjścia do stworzenia opowieści o niejednoznacznym charakterze archiwizacji.
Wydział Sztuki Mediów stołecznej ASP świętuje w tym roku okrągłą dekadę swojego istnienia. Z tej okazji obok klasycznych wystaw końcoworocznych zobaczymy w tym roku kilka specjalnych projektów rocznicowych. Celebracja urodzin rozpocznie się w piątek (14.06) od wystawy na samym WSM, prezentującej działania dydaktyczne w mijającym roku akademickim. Dzień później w Biurze Wystaw otworzy się Footnote 12: No Medium, kuratorowana przez Barbarę Piwowarską prezentacja prac kilkorga absolwentów wydziału: Olgi Kowalskiej, Magdaleny Łazarczyk, Grzegorza Stefańskiego i Maciej Szczęśniaka. Równolegle w Salonie Akademii otworzy się 9/19, kuratorowana przez Pawła Nowaka wystawa, na której dla odmiany zaprezentują się wydziałowi dydaktycy, między innymi Wojciech Bąkowski, Mirosław Bałka i Paweł Susid.
Pamiętacie zeszłoroczną wystawę Pawła Śliwińskiego zorganizowaną przez galerzystki z Polana Institute w stodole w Petrykozach? Dla tęskniących za tą sielankową scenerią mamy dobrą wiadomość – w najbliższą sobotę (15.06) nadarzy się kolejna okazja do wycieczki do Petrykoz, gdzie tym razem Polana Institute zaprezentuje zbiorową wystawę Pierścień i róża. Na nawiązującej tytułem do baśni Williama Makepeace’a Thackeraya oraz jej dobrze znanej pokoleniu wychowanemu na przełomie lat 80. i 90. ekranizacji Jerzego Gruzy wystawie zobaczymy między innymi nowy obraz Mikołaja Sobczaka oraz wspólny film Dominiki Olszowy i Tomasza Mroza.
Efekty międzypokoleniowej, rodzinnej współpracy mogliśmy ostatnio obserwować na przykładzie prac m.in. Tomasza Kowalskiego, a w tę sobotę efekty podobnej strategii będziemy mogli zobaczyć w wydaniu Alicji Bielawskiej. Jej babcia, Halina Bielawska, członkini Koła Inwalidów Wojennych RP, zajmuje się tworzeniem wycinanek utrzymanych w tradycyjnej dziewiętnastowiecznej żydowskiej technice, opartych na bogatej symbolice i pełniących ważną rolę w życiu rodzinnym. Na kuratorowanej przez Franciszka Orłowskiego wystawie Wycinanki. Alicja Bielawska – Halina Bielawska w Wolskim Centrum Kultury zobaczymy rzeźby Alicji Bielawskiej powstałe w oparciu o wycinanki jej babci, odtworzone w innych materiałach i skali oraz ułożone w nowe konstelacje.
Wrocław
Jedna ze współtwórczyń Wykwiteksu, Karolina Balcer, zaprezentuje w czwartek (13.06) solową wystawę w galerii Studio BWA Wrocław. Kuratorowana przez jej niegdysiejszego profesora Pawła Jarodzkiego ekspozycja Teren prywatny poświęcona będzie narzędziom budowania życia społecznego. Instalacje, obrazy, wideo i fotografie Balcer składają się w opowieść o przejmowaniu przestrzeni i budowaniu podziałów, eksplorującą granicę między tym co prywatne a tym, co wspólne.
Wrocławskie BWA, w swojej najnowszej galerii na dworcu głównym, gościć będzie także otwieraną dzień później (14.06) wystawę konkursową Weltschmerz – część tegorocznego Triennale Rysunku, odbywającego się pod tym samym hasłem. Gwoździem programu triennale będzie natomiast kuratorowana przez Stacha Szabłowskiego wystawa Borderline, otwierana w tym samym czasie w Muzeum Współczesnym Wrocław, poświęcona imaginacyjnemu, spekulatywnemu i kreacjonistycznemu wymiarowi rysunku. Jedną w największych atrakcji triennale będzie też kolejny Kongres rysowników organizowany przez Pawła Althamera w przyszły weekend w przestrzeni galerii Awangarda BWA Wrocław, który ma zostać zwieńczony „ceremonią wybaczania”.
Nie wszystkie wrocławskie wydarzenia najbliższych dni koncentrują się jednak w dużych instytucjach. W sobotę (15.06) otworzy się wystawa Free Market Simpsona #5 Private World + w galerii JEST – działającym od jesieni artist-run space w przestrzeni dawnej szkoły teatralnej. Artysta koncentrujący się zreguły na problemach polityczno-ekonomiczno-społecznych ma tym razem zaprezentować najbardziej osobistą z dotychczasowych wystaw, sięgającą do wspomnień z dzieciństwa i domu rodzinnego.
Zalesie Górne
Letnia wystawa w Ośrodku Sztuki Lescer w podwarszawskim Zalesiu Górnym krążyć będzie wokół motywów pamięci i zapomnienia. Punktem wyjścia do Zapomnianej rzeźby stało się przypadkowe odkrycie przez właścicieli galerii rzeźb Waldemara Umiastowskiego powstających przez ostatnie dwie dekady, których artysta nigdy nie starał się publicznie prezentować. Refleksja nad mechanizmami pamięci obejmie zarówno prywatne prace tworzone „do szuflady”, jak i zniszczone pomniki czy projekty hipotetyczne, które zapewne nigdy nie zostaną zrealizowane.