SZUM
SZUM Wspieraj nas!
  • Działy
    • News
    • Krytyka
    • Rozmowy
    • Do zobaczenia
    • Na dobry początek
    • Eseje
    • Kwartalnik
    • Patronite
  • Archiwum
  • Podcast
  • Redakcja
  • Sklep
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!
Krytyka 08.07.2013 4 min

To, co widać, wydarzyło się naprawdę. Zuza Krajewska w BWA Warszawa

Ania Diduch
udostępnij — facebook   twitter/x   link
pobierz .pdf

Idąc na wystawę Zuzy Krajewskiej – osoby, która od wielu lat pracuje dla kolorowych pism – mogą człowiekiem targać uzasadnione wątpliwości natury światopoglądowej. W magazynach zdjęcia obliczone są na tak zwany „wow effect”. Ma być ładnie, ekspresyjnie, wyraziście. Obraz jest przeznaczony do szybkiej konsumpcji. Tymczasem „estetyka galeryjna” to zupełne przeciwieństwo wystudiowanego efekciarstwa. Tutaj króluje raczej różnorodność stylistyk i liczy się intelektualne zaplecze projektu, o którym można (teoretycznie) dyskutować sącząc wino podczas wernisażu.

iubiu

Zuza Krajewska z serii Przesilenie. Zdjęcie dzięki uprzejmości galerii

Zuzie Krajewskiej to przejście z jednego świata w drugi udało się bezboleśnie i z wdziękiem. W kadrach z Przesilenia pokazywanego w BWA Warszawa widać czułe kobiece oko precyzyjnie obserwujące rzeczywistość innych kobiet: koleżanek i przyjaciółek. Nota kuratorska podpowiada, że to „reportaż z wielkomiejskiego intymnego świata kobiet”. Nie jestem jednak przekonana czy Przesilenie powinno być czytane w tak ogólnych kategoriach. To chyba próba wtłoczenia prac Krajewskiej we wspomniany wyżej schemat artysty galeryjnego, dla którego każdy projekt musi oznaczać zmaganie się z zagadnieniem społecznym bądź filozoficznym.

Tymczasem zdjęcia w BWA Warszawa pozbawione są jakichkolwiek wygórowanych roszczeń co do sposobu ich oglądania. To, co widać, wydarzyło się naprawdę, a potem zostało zrekonstruowane przez Krajewską na podstawie wspomnień lub rozmów ze znajomymi. Impreza w kuchni z koleżankami, poranek na łóżku zasłanym kwiatami. Dwie półnagie dziewczyny leżą na prowizorycznie rozłożonej pościeli na podłodze i prawdopodobnie słuchają muzyki. Inna fotografia przedstawia z kolei kobietę w wannie, a wokół niej stłoczone przyjaciółki.

Zuza Krajewska z serii Przesilenie. Zdjęcie dzięki uprzejmości galerii

Zuza Krajewska z serii Przesilenie. Zdjęcie dzięki uprzejmości galerii

Zdjęcia z Przesilenia cieszą oko kompozycjami oraz intymnym klimatem. Wszystko jest naturalne i szczere. Nastrojowe, ale nie melancholijne. To popis fotograficznego warsztatu i jednocześnie „lekcja stylu” czy też „smaku” w sposobie podejmowania tematyki kobiecej o seksualnym zabarwieniu. Dodatkowo wystawa składa się z zaledwie pięciu zdjęć, co jest zdecydowanym atutem, bo prowokuje do wnikliwszego studiowania tych scen, lekkiej zadumy nad sytuacjami bohaterek. Może nawet do przeszukiwania własnej pamięci i wynajdywania podobnych wspomnień.

Tylko jedno zdjęcie trochę nie pasuje do zestawu: w biurowym pomieszczeniu klęczą w kółku objęte ramionami kobiety. Wyglądają jakby się naradzały. Taka sytuacja raczej nie mogła wydarzyć się naprawdę. To ustawka, teaser, który miał przyciągnąć uwagę w prasie (zdjęcie reklamuje wystawę). Tą fotografią Krajewska nawiązuje do klimatu realizacji komercyjnych i puszcza oko tych, którzy idąc na wernisaż spodziewali się high life’owego efekciarstwa podszytego artyzmem.

ojndfd

Zuza Krajewska z serii Przesilenie. Zdjęcie dzięki uprzejmości galerii

A jeśli już ktoś na siłę chciałby dyskutować o szerszym kontekście kulturowym zdjęć Krajewskiej, to niech mówi o nich w perspektywie zmiany współczesnego kanonu piękna. Ciało w Przesileniu jest naturalne i zmysłowe, ale dziwnym sposobem wydaje się bardziej przynależeć do świata duchowego niż erotycznego. Te fotografie nie zostały poddane retuszowi. Kolor skóry, jej niedoskonałości, fałdki tłuszczu i potargane włosy: wszystko jest jeden do jednego.

Czy to możliwe, że cyfrowa obróbka zdjęć modelek tak silnie zniekształciła naszą percepcję, że „zwykłe” ciało przestało wydawać się pociągające? Być może mamy do czynienia z odwróceniem sytuacji sprzed wynalazku fotografii, gdy wystudiowane i upiększone ciała Afrodyt z obrazów malarzy akademików nie wywoływały prawdziwych erotycznych podniet? Przesilenie i uchwycona w nim subtelna nagość młodego kobiecego ciała, może być pretekstem do podjęcia podobnej dyskusji.

kdnfsjn

Zuza Krajewska z serii Przesilenie. Zdjęcie dzięki uprzejmości galerii

Przypisy

Stopka

Osoby artystyczne
Zuza Krajewska
Wystawa
Przesilenie
Miejsce
BWA Warszawa
Czas trwania
29.06-10.08.2013
Fotografie
BWA Warszawa
Strona internetowa
www.bwawarszawa.pl
Indeks
Ania Diduch BWA Warszawa przesilenie Zuza Krajewska

Najczęściej czytane

1
News 29.04.2025

List otwarty środowiska filmu artystycznego do Ministry Kultury i Dziedzictwa Narodowego Hanny Wróblewskiej

Redakcja
2
Krytyka 02.05.2025

Uważna rewolucja. Dekolonialne praktyki w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie

Portret Monika Stobiecka
3
Na Dobry Początek 05.05.2025

5–11 maja

Redakcja
4
News 04.05.2025

Zmarł Mirosław Filonik (1958–2025)

Redakcja
5
Patronite 02.05.2025

Spis treści #28

Portret Aleksy Wójtowicz
6
Krytyka 09.05.2025

Wejście na scenę (własnej) sztuki. „Performanse plastyczne Władysława Hasiora” Magdaleny Figzał-Janikowskiej

Portret Marcelina Obarska

Newsletter Szumu
co piątek w Twojej skrzynce!

REKLAMA
Piszemy o sztuce z całej Polski. Komentujemy najważniejsze wydarzenia, dowartościowujemy marginesy, dajemy głos osobom twórczym i specjalistom. Pomóż nam w robieniu SZUMU.
Wspieraj nas!
To, co widać, wydarzyło się naprawdę. Zuza Krajewska w BWA Warszawa — SZUM
REKLAMA
Logo: SZUM

Magazyn SZUM

Fundacja Kultura Miejsca
Wydział Badań Artystycznych i Studiów Kuratorskich
Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie
ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 39
00-347 Warszawa

redakcja@magazynszum.pl

ISSN 2956-817X

Media społecznościowe

  • facebook
  • instagram
  • spotify
  • apple podcasts
  • podcast RSS

Wspieraj nas!

Polityka prywatności

Kontakt

Przeszukaj SZUM

‹ › ×

    ‹ › ×
      Nasz serwis korzysta z cookies w celu analizy odwiedzin.
      Zapoznaj się z naszą polityką prywatności